1.waga: 78 przy pierwszym, lekko ponad 80 przy drugim i niecale 85 przy trzecim podejsciu do HMB
2.staz: 3 lata treningow i diety z dupy wzietych, bez ładu i skladu. przy drugim podejsciu juz jakis czas trenowania z głową. za trzecim
treningi i dieta były przemyslane (5 lat stażu)
3.dawka dzienna, firma hmb: za pierwszym razem byl to olim w tabletkach, bralem 3 - 4 tabsy dziennie, co i tak bylo wyzwaniem finansowym na tamte czasy, jedna tabletka miala chyba 500mg HMB, ale nie jestem pewien, za drugim razem był to rowniez olimp, ale capsy (przez pierwszy miesiac), potem prze krotki okres Hi-tec (płyn - nie do wypicia), i "cykl" dokonczylem na Trecu. Za trzecim razem był to trec i olimp (ostatni cykl trwal niecale 4 miesiace)
4.czy brales jakies jeszcze suple/saa (w czasie brania HMB nie bralem innych supli poza witaminami i magnezem, przez jakis czas przedtreningowo stosowalem kofeine i l-karnitynę)
5.dieta: pierwszy cykl z dietą z dupy, kolejny z dietą masową, kolejny z bilansem zero.
6.trening: split za kazdym razem, za drugim były jeszcze zapasy, za trzecim - aero.
7.okres suplementacji: za pierwszym razem niewiele ponad miesiac, za drugim niecale trzy, a za trzecim niecale 4
8.efekty: za pierwszym razem zauwazylem wzrost siły, ale mozliwe ze spowodowane to bylo mocna zmianą treningu z nastawianiem na rozwoj sily. Za drugim razem nie bylo zadnych efektow, HMB zacząlem brac niewiele ponad miesiac po wznowieniu treningow po kilkumiesiecznej przerwie, po wstepnym roztrenowaniu, byalem wiec okresowym swiezakiem, HMB nie poprawilo regeneracji i w zaden sposob nie opdczulem tego ze je stosowalem, czy ze przestalem stosowac. Za trzecim razem to samo - czyli nic.
moim zdaniem HMB nie dziala dlatego ze nie wplywa w istotny czy zauwazalny sposob na procesy ktore maja cos wspolnego z poprawa jakosci sylwetki czy parametrów siłowych.