REDUKCJA

no wlasnie, dlatego nie polecam jak to nazwales "gwaltownosci" w diecie typu -500kcal, pozostanie na zero i zwiekszenie objetosci treningu aerobowego

nie pouczam cie wcale, jestem od tego daleki, wysmiales moje odp, a pozniej sam podales inna metode, bardzije bezpieczna dla miesni i organizmu ogolnie

Zmieniony przez - KIDIS w dniu 2007-12-10 22:30:58

1 pytanie do naszego znawcy

jak chcesz spalac tluszcz zaspokajajac swoje zapotrzebowanie energetyczne ?

ciecie kalori m.in. spowalnia metabolizm, a przy redukcji nie oto chodzi, lepszym wyjsciem jest zostac na zero z kaloriami i spalac smalec aerobami, nimi zrobisz tzw. minus

Zmieniony przez - KIDIS w dniu 2007-12-10 22:35:23

dam Ci jedna rade - wskocz na redukcje na niskich weglach - jesli na tej diecie metabolizm zwalnia to ja Ci gratuluje..

aeroby ? jesli masz co spalac to nie dadza Ci one..

a i jaki trening polecasz ? glownie aerobowy / czy normalny + aeroby ?

nie pouczam cie wcale, jestem od tego daleki, wysmiales moje odp, a pozniej sam podales inna metode, bardzije bezpieczna dla miesni i organizmu ogolnie - ale ta metoda to jest jakby druga strona tej pierwszej, obojetnie czy zwiekszysz aero, czy obetniesz kalorie wyjdzie w praktyce na to samo, jak dodasz godzine biegu po gorach dziennie(ktory zalozmy pochlania okolo 500kcal), to wyjdzie mniej wiecej na to samo jakbys te 500kcal odjął z posilków. przeciez ludzie maja rozne zapotrzebowanie kaloryczne miedzy innymi przez to ze maja rozna aktywnosc dzienna. wez to pod uwage.

cokolwiek nie jesz, jak bedzie tego malo metabolizm zwolni, to tylko kwestia kalorii

co nie masz co spalac, jestes na zero, robisz aeroby i schodzisz na minus, matematyka na poziomie podstawowki

aeroby w celu redukcji tluszczu + napewno trening z obciazeniem, smialo mozna stosowac techniki intensyfikacyjne

Zmieniony przez - KIDIS w dniu 2007-12-10 22:42:35

faftaq, juz wyzej napisalem, ze to nie to samo

0 - 500 = -500 > metabolizm leci normalnie, bo jesz na zero, a minus z aerobow

-500 -500 = -1000 > metabolizm spowolniony, organizm glodny, plus aeroby i katabolizm gotowy

jak organizm bedzie spalał wiecej niz zuzywa to chocbys biegal 2h dziennie dzien to i tak metabolizm bedzie mial tendencje spadkowe. nie kumasz wlasnie tej matematyki o ktorej sam mowisz, cos Ci umyka w tych rozwazaniach. uwazasz ze obcinanie kalori jest zle, natomiast aero to jest dobre wejscie na minus. ja pod czas reduckji zmniejszam znaczaco intensywnowsc treningów siłowych, i traktuje je tylko jako bodziec dla miesni by wiedzialy ze sa potrzebne (organizm niechetnie pozbywa sie tego co mu potrzebne), natomiast aero wcale nie są niezbedne, choc tez stosuje, razem z obciananiem kalorii z diety. wszystko delikatnie, zbyt forsowny trening silowy na redukcji prowadzi niechybnie do przetrenowania i ubytkow zasobow silowych i miesniowych, podobnie jak zbyt intesnywne aero i zbyt drakonska dieta.

hahah byles na niskich weglach ? jak nie to nie pisz takich bzdur..

bialko chce jakichs zrodel energi <najlepiej wegli> nie dostarczasz ww tylko bialko a ono konkretnie rozkreca metabolizm..

proste ? nie dla wszystkich

podales ten sam sposob tylko troche inaczej to ujales.. zwiekszajac obciazenie zwiekszasz zapotrzebowanie na jedzenie, nasz diete niby na zero a jest ona na minus,,

KIDS - co do twojego wylicznie, to zle mnie zrozumiales, uwazam ze odjecie 500 kcal z diety daje podobny efekt jak utrata tych 500kcal przy wysliku aerobowym, (a nie ze ze laczne odjecie 1000kcal (w postaci wysilku+dieta)

są oczywiscie dodatkowe czynniki jak adaptacja organizmu do aero (spowoilnienie metabolizmu), wplyw okreslonego typu wyslku na spalanie tk tluszczowej, ale nie sa oine najistotniejsze.

teza jakoby trening aerobowy spalajacy powiedzmy juz te 500kcal (le tak samo 50 czy 100), byl lepszy niz dieta z takim wlasnie minusem kalorycznym (500, czy 50, czy sto) jest błedna. o to mi chodzi.

napisales kilka postow temu, zebym obcinal kalorie z diety i palił miesnie jak chce, tak samo mozesz spalic miesnie poprzez aero.