Ćwiczę sobie rekreacyjnie co jakiś czas i nasunęło mi się pytanie na temat uzupełniania glikogenu w mięśniach po wysiłku fizycznym. Nie chcę się faszerować proszkiem z Olimpu, tylko wolałbym spożyć coś naturalnego. I stąd moje pytanie: czy sok "Kubuś" (lub jakiś inny o podobnym składzie :P) może zastąpić carbo z Olimpu? Chodzi mi w głownej mierze o przyswajalność, czy efekty będą podobne.
Zawartość węglowodanów w soku to jakieś 36g. Czyli troszkę więcej niż ilość carbo jaką rozcieńczam z wodą.
W sumie podobna ilość, ale chcę mieć pewność jeśli chodzi o efekt. :)
Nie patrzyłem na to rozwiązanie pod względem cenowym. Być może "Kubusie" drożej wyjdą, ale nie interesuje mnie to na chwilę obecną. :P
Dzięki z góry za Wasze odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - dexior666 w dniu 2007-12-01 22:27:02