Pierwsze HST

Spoko co Ty stary nie kazdy jest glupkiem zeby sie z kogos wysmiewac przeceiz to normalna rzecz ze kazdy od czegos musi zaczac.Moim zdaniem nalezy Ci sie wlasnie szacunek ze piszesz normalnie jak jest a nie zmyslasz bzdur.

Pamietaj po 1 ze powtarzanie ciezaru na 2 treningach jest wedlug Bryana jak najbardziej dopuszczalne w HST.Wiec zig zagi moga wygladac tak w Twoim przypadku:

1)zig zag zredukowany do pierwszych dwoch treningow w 10'tkach.
koniec 15'stek 36 36 36 38,5 38,5 41 41


2)zig zag zredukowany do pierwszych trzech treningow w 10'tkach.
koniec 15'stek 36 33,5 36 36 38,5 38,5 41


To podejscie jest bardziej lightowe i pozwala na spora regeneracje CENTRALNEGO UKLADY NERWOWEGO gdy czujesz ze pod koniec 15 jestes blisko zalamania meisniowego.

3)zig zag zreduowany do 2 treningow w 10'tkach ale pozwalajacy tez na pewna regeneracje-podjescie posrednie
koniec 15'stek 36 33,5 36 38,5 38,5 41 41


Mam nadzieje ze lapiesz o co biega i poradzisz sobie z reszta cwiczen i cykli.Zasada jest taka sama.To proste

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-11-12 20:52:26

Dzięki, wydaje m,i się że już łapię. :)
Rozpisałem sobie co prawda to w inny sposób (co trening progresja obciążenia) ale chyba jednak Twoja wersja lepsza. :)
Zastosuję więc sposób pierwszy - zobaczymy co z tego wyjdzie. :)

Dzięki wielkie i za rady i za cierpliwość. :)

z mojego doswidczenia powiem, ze opcja druga najlepsza z tych trzech WG MNIE

Dzięki, chwilowy. :)
A co myślicie o tym:

1. Spotkałem się na forum z koncepcją, że HST może trwać 6 tygodni - czyli po piątkach koniec. Jakie macie zdanie na ten temat?

Próbowaliście czegoś takiego czy zawsze "jechaliście" negatywy (bądź też jakiś ich zamiennik)?

ja tak robilem, i bylo ok (konczylem na 5kach, czasem robilem jeszcze z 2 treningi 5ek jesli bylem w stanie zwiekszac ciezary, albo robilem jeszcze tydzien 10ek startujac od 10max i dodajac), z tym ze ja najlepiej rosne w 10kach - jakkolwiek bym nie kombinowal z 5kami (zostawial taka sama ilosc serii, zwiekszal liczbe serii, kombinowal z seriami rozgrzewkowymi w progresji na wzor mniej-wiecej 5x5) - i tak rosne w 10kach, stad nie ciagnalem 5 czy 5neg dalej.

natomiast gdybym rosl ladnie w 5kach, pewnie robilbym "przepisowo".

teraz np. robie drugi raz 16-12-8-4, pierwszy byl super jesli chodzi o efekty "wzrostowe", drugi nie wiem jaki bedzie, bo cos zaczynam miec klopoty z barkiem, i nie wiem czy skoncze - szkoda bo mialbym wtedy pelniejsza opinie.

Zmieniony przez - chwilowy w dniu 2007-11-13 08:24:01

Wlasnie jestem po przedostatnim treningu 15'stek i jestem w szoku bo chodze juz od prawie 2 tygodni napompowany jak balon.
Dzis z ciekawosci chwycilem za centymetr i jakbym nie mierzyl w klacie wychodzi minimum centymetr wiecej a w kablu 0,5 cm.
Wiadamo ze polowa z tego to glikogen glownie bo po tak dlugiej przerwie zawsze na poczatku tak organzim reaguje.
Ale musze przyznac ze to najlepszy trening jakiego probowalem.
Po prostu po kazdym treningu mam w sam raz wszystko przetrenowane mija dzien i czuje sie idealnie wypoczety i znowu ide na trening to jest dla mnie idealna czestotliwosc i intensywnosc.Narazie jestem zachwycony.A to dopiero 15'stki :)

P.S. Nie uzywam obecnie zadnych supli :)

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-11-13 15:06:16

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. :)

Już w poniedziałek zaczynam... ech, aż się nie chce czekać... :)

Czekaj czekaj.
Inaczej nie bedzie SD i nie urosniesz.

Dzisiaj byl ostatni trening 15'tek i kosmos silowy !!!! Zrobilem 15-ste powtorzenie i mialem zapas na przynajmneij 5 powtorzen !!!! Wnioskuje z tego ze sie odezwala pamiec miesniowa po tak dlugiej przerwie od silki (4 miesiace z kawalkiem).
Az sie boje co bedzie po 5'tkach hrhrhrhr

Jestem po pierwszym treningu piętnastek i... no właśnie nie wiem co myśleć :D Sam trening mi zajął jakieś 20 minut, ale było to bardzo hmmm intensywnie spędzony czas. Podoba mi się idea krótkich, intensywnych treningów. Przy splicie trening zajmował mi czasem dwie godziny a tu rach ciach i po sprawie - przy czym nie jest lekko. :)

Jak na razie wrażenia jak najbardziej pozytywne, zobaczymy jak będzie dalej. :) No i co mnie najbardziej intryguje - zobaczymy obwody ręki :D