PRAWIDLOWA dieta dla kobiet w ciazy?

Swego czasu moja zona dostala preparat z zelazem (tez byla w ciazy) i po trzech dniach zaczely sie problemy z nudnosciami i wymiotami.
Nie wiem dokladnie czym to bylo spowodowane ,ale po zmianie specyfiku i zmniejszeniu dawkowania bylo juz dobrze.

sebapl: Dzieki za info. Gdybys wiedzial cos wiecej, pisz. O to mi wlasnie chodzi- o wypowiedzi mam i tatusiow, ktorzy zetkneli sie z tematem i wiedza cis na ten tamat

Mam nadzieje, ze wypowie sie wiecej osob (z wystarczajaca cierpliwoscia dla nieco panikujacej po raz pierwszy zaciazonej, ale super- szczesliwej- dziewuchy).

malgosik: z tego, jak piszesz wnioskuje, ze jestes juz mama? BTW: dzieki za cierpliwosc . <wzrusza sie>

Do wszystkich czytajacych: jesli macie jakies ciekawe informacje, piszcie. Nawet na priv- bedzie mi bardzo milo. W koncu od przybytku (wiedzy ) glowa nie boli

Ehmmm... Mam takie glupie pytania, wlasciwie bardzo glupia

Mianowicie, ktos mi powiedzial, ze trzeba uwazac ze szpinakiem, bo wyplukuje wapn z organizmu ze wzgledu na obecnosc szczawianow. Wydaje mi sie, ze od strony chemicznej to jest mozliwe, ale wiadomo, ze ludzki organizm to nie probowka! Prawda to, czy ******la totalna? A jesli tak, czy picie mleka, jogurtow, itd. przeciwdziala temu? NB- jakos bierze mnie i na to, i na to

I jeszcze jedno, tez pewnie bzdurne: czy spozywanie duuuuzej ilosci tlustych ryb i olejow roslinnych (oliwa z oliwek, olej lniany, itp) obniza krzepliwosc krwi?

I jeszcze jedno: czy picie kawy (od ktorej, jak na razie, odrzuca mnie na kilometr) utrudnia wchlanianie zelaza>

Pewnie przesadzam, co? Od dawna mnie to nurtuje, myslalam o tym jeszcze dawno, dawno temu, na dlugo przed zaciazeniem.

Ale ja mam (od zawsze) niepochamowany glod wiedzy

Jeszcze raz dzieki za wszystkie wartosciowe wypowiedzi

EDIT: jest: niepochamowany, ma byc: niepohamowany

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2007-10-02 09:43:32

E Martucca gdyby tak trzeba bylo z ta dieta w ciazy uwazac, to malo ktore dziecko rodziloby sie zdrowe Nawet niezdrowo dozywiajace sie kobiety rodza zdrowe dzieci. Podstawa, jest zawsze i wszedzie zroznicowana dieta, a organizm sobie juz wzmie co potrzebuje dla siebie. Ja tak sie odzywiasz to wszystko w porzadku. Zelaza nie bierze sie w ciazy standartowo, no chyba, ze w skladzie standartowo przepisywanych kobietom w ciazy multiwitamin i mineralow, ale zadne zwiekszone ilosci. Jedyne co lekarz tez chetnie w trzecim trymestrze przepisuja to dodatkowa porcja magnezu, jako ze wiele kobiet ma skorcze. Jedyne co to kwas foliowy, ale to przed ciaza trzeba myslec, ale jak sie jadlo i je duzo zieleni to i on starcza Prawda jest taka, nie musisz nic lykac, jezlei czujesz, ze masz braki w diecie (bez szalenstw) to wtedy warto. Przepisywanie wszystkim kobietom w ciazy witamin jest standartem bo tak latwiej lekarzom na wszelki wypadek niz pogadac co warto jesc. Przeszlam dwie ciaze bez witamin, skoro piszesz, ze drowo jesz tez nie musisz sie na zapas martwic, a jak cie skorcze zaczna brac to siegniesz po orzechy i magnez
edit : tk dla pewnosci: zadnych surowych mies, ani wedlin! No i sery plesniowe tez raczej nie

Zmieniony przez - obliques w dniu 2007-10-02 10:00:40

obliques: Wiesz, ja sie troche boje, bo to w sumie ciaza podwyzszonego ryzyka... Ja mam epilepsje i biore duza dawke Lamictalu (podobno najmniej szkodliwy w ciazy i w czasie karmienia), do tego mam problem z krzepliwoscia krwi- a do wszystkich kontrolnych badan zwiazanych z nia kaza mi na tydzien przed odstawic wszystkie tluste ryby, oleje, tran, itd.

Oczywiscie, masz racje- nawet narkomanki rodza zdrowe dzieci. A kiedys, kobiety do samego porodu ciezko pracowaly, np. w polu...

A ja, coz- mam za soba okropne doswiadczenie- 2 temu lata poronilam ze wzgledu na nadczynnosc tarczycy (mialam nowotwor mozgu, ktory w moim organizmie wszystko wywrocil do gory nogami). Teraz jest ok, ale ja oczywiscie panikuje, z porzednim doswiadczeniem do tej pory nie moge sie pogodzic

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2007-10-02 10:05:05

sebapl - kupę lat Powodzenia!

Martucca - odpowiednia ilosc zdrowych tluszczy (i w ogóle tluszczy) odpowiada za przemiany hormonalne, wchlanianie wznych witamin rozpuszczalnych w tluszczach, wzmacnia odpornosc, oraz przyspiesza/usprawnia gojenie się ran.
O osłabieniu krzepliwości krwi nie słyszałem. Natomiast aspiryna i leki które ją zawierają to i owszem

Zgadza sie, sa wydarzenia na ktore nie mamy wplywu i nic sie nie poradzi . Jestes pod opieka lekarzy, oni wiedza co robic lepiej niz ktokolwiek inny, a szczegolnie my.
Do wielu mozemy podejsc madrze, byle nie przesadzac w zadna strone. Tak np. pisza: w ciazy, nie jesc watrobki, a to oznacza tylko ilosci duze, ze wzgledu na nadmiar wit A, ale jak sobie zjesz raz na miesiac to sie nic nie stanie. Albo kwestia tycia teraz lansuja 12kg+ w ciazy, ale tez nie nalezy panikowac, dla mne taki przyrost byl niemozliwy bo zbieralam wode. Wszystko co mozesz zrobic to jesc zdrowo ogolnie, jak sie nie obzerasz tylko slodyczami, a jednak wiecej przybierasz (i badania sa w porzadku) to mozesz byc pewna, ze to nie tluszcz. Ja "tylam" w obu ciazach po 20kg a wygladam teraz tak:
https://www.sfd.pl/Blog/_ksztaltowanie_sylwetki-t349450.html.
Wielu ludzi nie je rybe prawie wogole itd. Ja podchodze do tego tak: nasz organizm wyksztalcil sie na okresach niedoboru i te sa dla niego bardziej naturalne niz nadmiar witamin, mineralow codziennie, dzialaja mobilizujaco. Tak strasznie panikowali o brakach wapnia u kobiet karmiacych piersia, a sie okazuje ze pozniej mniej z nich choruje na ostroporoze, bo po zakonczeniu karmienia efektywniej zbieraja wapn z pozywienia i gromadza wiecej niz wczesniej.
Bedzie dobrze relaks najwazniejszy

Cześć Martucca
Szpinak jest bardzo cennym źródlem żelaza oraz wielu witamin
Niestety jego wadą jest wystepowanie kwasu szczawiowego ktory może wpływać negatywnie na organizm. Ponadto wraz z wapniem tworzy szczawaian wapnia, ktory jest trudno rozpuszczalny.
A więc pamiętaj wwszystko z umiarem

Na obniżenie krzepliwości krwi maja wpływ m.in. kway tluszczowe omega3

Teraz kilka słów odemnie
jestes osobą ktora (jestem pewien) stara się zdrowo odzywiać, prowadzi higieniczny tryb życia
Twoje pytania wynikają po pierwze z tego iż pierwszy raz jesteś w obecnej sytuacji (ciązą) oraz z tego że chcesz aby Twoje dziecko było jak w najlepszej formie
Pamiętaj kto pyta nie blądzi
Jestem dziwnie spokojny że zarówno Twoje dziecko ja i Ty bedziecie zdrowi i szczęsliwi

Ja tez jestem tego zdania. Nie ma sie co stresować bo to szkodzi.
Podejrzewam ,ze twój organizm jest solidnie przygotowany do tego wysiłku jakim jest ciąża i z pewnością będzie dobrze.

Mawashi -wzajemnie

Mateo 1983: Ja tez mam przeczucie, ze bedzie ok . Masz racje, to moja pierwsza ciaza i zdaje sobie sprawe, ze panikuje . Ale chcialabym dowiedziec sie jak najwiecej, tym bardziej, ze- IMO- opinie i wypowiedzi specjalistow z forum sa o wiele bardziej wartosciowe niz to, co mozna wyczytac na stronach dla ciezarnych