A Martucca pewnie radzi sobie jak każda mama przy pierwszym dziecku Ja sama staram się nie panikować, ale i tak boję się, że nie będę miała pojęcia jak opiekować się dzieckiem. Dodatkowo wiadomo, że cała rodzina ma mnóstwo dobrych rad i nagle wydaje się, że w ogóle się do tego nie nadajesz. Z drugiej strony podchodzę do tego w taki sposób, że w końcu rodzenie i opieka nad dziećmi nie są jakąś wielce egzotyczną sprawą i chyba każdy prędzej czy później sobie z tym poradzi.
Trzymaj się! (za brzuch, bo pewnie już ci ciężko )