Mistrzostwa Świata U-20

Argentyna była poza zasięgiem
zdecydowanie

jestem pelen podziwu gry Białkowskiego, ma talent
za kilka lat bedzie bronil w reprezentacji
i zaraz zainteresuje sie nim jakis mocny klub z Europy

Janczyk rowniez wykazal sie na tych MŚ
transfer do CSKA bardzo prawdopodobny
i niech tam przejdzie

mowiac szczerze wyjscie z grupy to byl wielki sukces
dalsze awanse bylyby juz wielkimi niespodziankami
Argentyne stawiam w gronie faworytow
obok Hiszpanii

Wg. mnie wczoraj dobry mecz zagrał Król, kilka ładnych akcji, kilka przechwytów, ale przecież on trenuje w rezerwach Realu więc nie ma się czemu dziwić, za kilka lat możemy mieć z niego spory pożytek.

Król jak na obrońcę ma niezły ciąg do ataku, ale techniką nie imponuje, gra zbyt ostro, ale to ostatnie zrzucam na karb wieku.

jeden z minusow wczorajszego meczu to zachowanie w koncowce Dawida Janczyka

zbyt emocjonalnie sie zachowal
ahh ta mlodosc

Polacy mieli problemy z koncentracją/psychiką. We wszystkich 4 meczach to my pierwsi strzelaliśmy gola, ale tylko raz udało się wygrać mecz. Grę opierali na bronieniu się, tylko żeby tak grać to trzeba mieć dobrą, zgraną defensywę... Akcje ofensywne często ograniczały się do bazmyślnego kopania piłki na połowę przeciwnika, choć czasami udawały się ładne kontry.
Z dobrej strony pokazał się Białkowski. Janczyk tez się nieźle zaprezentował, aczkolwiek boję się, że może mieć problemy z utrzymaniem skuteczności w swoim nowym klubie.

Dla mnie Janczyk taka gwiazdka wcale nie bedzie. Tutaj biegał sam z przodu i wszystkie podania byly do niego,jakby nie strzelil tych bramek to poprostu nie wiadomo by bylo po co brali go do kadry.

Poprostu robił swoje,nie zawsze dobrze,niech mu woda sodowa do glowy nie uderzy i trenuje dalej

Szkoda, że to już koniec, ale mecz można ocenić pozytywnie - na pewno wstydu z silną Argentyną nie było. Polacy zagrali na miarę swoich możliwości i napędzili rywalom trochę stracha. Szkoda na pewno, że nie udało się dowieźć prowadzenia do przerwy, a także gola straconego w pierwszej minucie drugiej połowy.

Brawa za ambicję i walkę do końca. Jedyne co mnie denerwowało to niechlujne wykonywanie stałych fragmentów - wiadomo, że dla słabszego zespołu, grającego defensywnie to często jedyna okazja do zdobycia gola. W dodatku akurat warunkami fizycznymi przewyższaliśmy Argentyńczyków - tymczasem większość dośrodkowań była bita zbyt płasko i nie było z nich żadnego zagrożenia.


Podsumowując całe Mistrzostwa to ogólna ocena jest średnia i mieści się gdzieś między sukcesem z Brazylią i klęską z USA. Na pewno te 4 mecze z silnymi rywalami, prezentującymi różny styl gry pozwoliły naszym zebrać sporo doświadczeń. Oby nie zagubili się gdzieś po drodze to wielu może trafić do I reprezentacji. W mojej ocenie:

- najlepsi w zespole: Białkowski, Janczyk
- w dalszej kolejności : Fojut, Małecki, Danch, Krychowiak

Zmieniony przez - Black Pete w dniu 2007-07-13 13:06:40

wstydu nie bylo, fakt.
ale jednak roznice klas podczas meczu bylo widac.

nikt chyba nie liczyl na zwyciestwo z Argentyna, wiec rozczarowania nie ma.

mistrzostwa ogolnie nie takie najgorsze, bo udalo sie wyjsc z grupy, choc jednak gralismy dosc przecietnie, aczkolwiek - na miare naszych mozliwosci.

dobry turniej Bialkowskiego i Janczyka.

fawroytem do tytulu wedlug mnie niezaprzeczalnie sa wlasnie Argentynczycy... nikt nie powinien im przeszkodzic.

nie ma co sie oszukiwac argentyna byla lepsza ale nie bylo tak zle do momentu jak strzelili gola po przerwie jedak jest kilku mlodych pilkarzy ktorzy jesli beda sie odpowiednio rozwijac to maja przyszlosc napewno bramkarz bialkowski janczyk ktory przeszedl do cksa a wedlug mnie to nie bylo dobre posuniecie legia na nim zarobila ale wschod to nie dobry kierunek

No nie omal nie spadłem z krzesła. Małecki w TOP 5 Polaków na mundialu?! To czysta kpina! Gdyby nie to podanie do Dawida to kompletnie bym go nie zauważył na boisku. A wcześniejsze mecze jeszcze gorsze więc skąd te pozytywne oceny jego gry?
Małecki dysponuje świetnym przyspieszeniem i szybkością więc miałem nadzieje że pokaże to w Kanadzie ale niestety całkowicie się spalił. Tyle z mojej strony.