Białko (ektomorfik) - jak to jest ????

Ja juz nic nie czaje...
We wszystkich nowych gazetach i artukulach (mowie o bierzacym roku) mowi sie z ektomorfik powinien jest 3g/1kg m.c.
i kogo nie spytasz to kazdy inaczej odpowiada: "wystarczy 2g", "trzeba 3g"
wiec jak to jest w koncu bo ja juz tego nie rozumiem ?
czasami jak sie zastanawiam czemu pisza lub tez mowia na silowni zeby miec w diecie z rana i wieczorem duzo bialka w posilku a w ciagu dnia np. 100g ryby do posilku, 100g pierski z kurczaka itp. - jak ja sobie tak probowalem ulozyc diete to wychodzilo mi blisko 2,9 g bialka i wszystkie posilki mialy minimum 22 g pelnowartosiowego bialka, ja tak oczywiscie nie moge i musze jesc dwa razy mniej produktow bialkowych bo staram sie trzymac max. 2,2 g B,musze przyznac ze posilki wtedy wygladaja tak ze jest duzo ryzu i tylko maly kawaleczek piersi, no ale trudno trzeba sie tego trzymac no i dodam ze niemam wtedy zadnych przyrostow, dopiero jak wezme jakas kreatynke,
ludzie mi mowili - "mowie ci jedz wiecej bialka bo tyle co masz to jest nic" no ale ja zawsze staralem sie nie przekraczac 2,2 g B. i moze to jest moj blad ?? moze jak bym ulozyl diete w ktorej bialko byloby na poziomie okolo 3 g B to wreszcie zaczelo by isc ?! kumple niemaja takich problemow, a wiem ze jedza napewno o wiele wiecej niz 2,2 g B,
wiec moze faktycznie nalezy mi jest wiecej pelnowartosiowego bialka ?? jak to jesc, co o tym sadzicie ??

Zmieniony przez - Pytajło w dniu 2007-07-10 17:30:59

czytalem jakis czas temu jakis artykul, ze niby byly badania i udowodniono, ze wystarczy 1,8g/kg, zeby miesnie rosly, hrhr.

sa tez ludzie jedzacy bialko powyzej zapotrzebowania, zeby metabolizm, a nie pobudzic miesnie do wzrostu.

ale ja tam nie wiem. %)

no i wlasnie o tym mowa, DOSLOWNIE WSZEDZIE INACZEJ PIASZ NA TEN TEMAT

Zmieniony przez - Pytajło w dniu 2007-07-10 17:36:42

bo kazdy jest inny . nie ma schematu . jak cos przestaje dzialac to nalezy to zmienic . tak jak trening

tyle to i ja wiem

Ja uważam że osoba ćwicząca na siłowni powinna jeść minimum 2,2 g białka a w górę to nie ma już ograniczeń (oczywiście bez patologii) .

Ja jem 2,5 grama i od 10 dni zero przyrostu . Może ruszy w końcu.

Wg "szkolnej" dietetyki nalezy dawac 1.8g/kg mniej wiecej. No ale np mialem na ten temat dyskusje z Jackiem R. z kaizenteam i przekonywal mnie ze 2.5 czy nawet 3g nie jest szkodliwe a daje wyraznie lepsze rezultaty, szczegolnie na redukcji. Kwestia rozchodzi sie o obciazenie watroby.

Poza tym dziwnie piszesz ze tak smiesznie posilki wygladaja. Liczysz bialko z produktow inne niz miesne? Jak sie zsumuje to jednak tez go troche tam wychodzi, nawet w pieczywie przeciez jest. Mi np jest dosc ciezko zrobic taka diete by byla wygodna i dawala 2g/kg (82kg przy 3000kcal zapotrzebowania).

Tak ze kwestia jest poprostu sporna i nikt Ci na to pytanie jednoznacznie nie odpowie.

ja wcinam tak od 2,7 do 3 i rosne strasznie ;] , na redukcji przeciez normalka 3 g białka i więcej , jak nierosniesz to dowal ;]

"Liczysz bialko z produktow inne niz miesne?"
licze bialko ze wszystkiego, nawet z chleba, chyba bledu w ten sposob nie robie ?
piszcie wiecej na ten temat to poleca sogi

Dla uzupelnienia: https://www.sfd.pl/BIALKA_ROŚLINNE-t329346.html