SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

bree/ blog/ redukcja forever :]

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22055

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 471
Nie ma to jak małymi kroczkami do celu , powoli i cierpliwie napewno tam dotrzesz Tym bardziej , że brzdące jednak to są mega czaso-pochłaniacze , ale dasz radę !!
Dobrze też mieć "lud" do motywacji - a my tu własnie po to jesteśmy .
Nie piszę żadnych porad odnośnie dietowania , bo ja sama lecę na diecie intuicyjnej , czyli jak dam radę to zastosuję się do zaleceń w 100% ,jak nie to trochę odejdę od normy , ale powoli pozytywne efekty widać i o to chodzi

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 163 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1560
Enyo no i właśnie dzięki Bogu (i Wam! ), że tu czasem wpadacie. Baaardzo dużo mi to daje

No dobra.

Rano poleciałam z Tightem - zapobiegawczo popiłam dwiema pełnymi szklankami wody, ale nie odczułam absolutnie żadnych nieprzyjemności typu mdłości, drżenie rąk, migotanie przedsionków ;) czy cokolwiek innego (z czego się cieszę, bo trochę się tego obawiałam). Natomiast energii miałam mnóstwo, zasuwałam na bieżni jak mały samochodzik, i spalanie też mam nadzieję nadążało za mną ;) Także jestem zadowolona, kawkę wypiłam, chociaż lurowatą, i też nic złego się nie działo. Planuję na razie brać przed samymi aerobami, czyli tylko raz w tygodniu, a potem się zobaczy.

Teraz pora chyba podsumować efekty pierwszych dwóch tygodni, będących tak naprawdę wstępem do diety, bo polegających głównie na zapoznaniu się z zasadami i obserwowaniu swoich reakcji, i na nieustającym przeorganizowywaniu wszystkiego, żeby otrzymać idealny efekt :) W diecie będą zmiany, ale o tym za chwilę, na razie podsumowanie:

Waga: 73.2 (było 76.8) -3.6 kg
Talia: 85,5 (88) -2,5 cm
Biodra: 98 cm (100) -2 cm
Udo: 58,5 cm (58) +0,5 cm
Obwód pod biustem: 84 cm (82) +2 cm

Jedyne, co mi się nasuwa to: WTF???
Waga do góry (+1.4 od poprzedniego tygodnia), ale tak jak mówiliście to chyba mięśnie, bo obwody jednak lecą, w większości... no właśnie, czy to jest możliwe, żeby mi rosły uda i klata? Mierzyłam naprawdę dokładnie, nie wydaje mi się, żeby to była kwestia pomiaru. Zwłaszcza w wypadku klatki, no bo jednak 2cm to nie takie nic :/
Jakieś pomysły? Zmieniam się w Pudziana?

A teraz nowa, udoskonalona dieta wg. artykułu Ellisa, z większą ilością węgli, która ma sprawić, że nie będę co godzinę osuwać się na kanapę ze zmęczenia, pochlipując, że nie mam na nic siły i dając się pobić małym potworom bez walki Zobaczymy, jak to pójdzie.

DIETA WERSJA GAMMA

Podstawowe zapotrzebowanie kcal: 1995
Zredukowane zapotrzebowanie kcal: 1650
Białko: 1,7g/kg (127,5g)
Tłuszcze: 0,8g/kg (60g)
Węgle: 2,0g/kg (150g)


7.00 I ŚNIADANIE

jajecznica z 2 jajek
masło 5g
chleb żytni razowy 30g
warzywa surowe 100-200g
kawa z mlekiem

[8-9.40 TRENING]

10.30 II ŚNIADANIE

pierś z kurczaka 80g
płatki owsiane/ kasza gryczana, jęczmienna, jaglana, kuskus/ ryż brązowy 50g
owoce/ warzywa 100-200g
(w dni nietreningowe + orzechy/ pestki 15g)

13.00 LUNCH

twaróg półtłusty 50g
pestki/nasiona/ orzechy/ migdały 15g
chleb żytni razowy 30g
warzywa 100-200g

16.00 OBIAD

kurczak/ indyk/ wołowina/ schab 80g
ryż brązowy/ kasza/ makaron razowy 50g
warzywa 200-300g
oliwa z oliwek ok. 10g

19.00 KOLACJA

ryba 60g/ ser żółty/ ser feta/ ser tofu 50g
ryż brązowy/ kasza 40g
warzywa 100-200g
oliwa z oliwek ok. 10g

21.30 ODŻYWKA BIAŁKOWA


Dziękuję Państwu za uwagę W razie czego proszę się nie krępować i komentować

Jutro rano może uda mi się zrobić jakieś fotki i jeśli będą się czymkolwiek różnić od poprzednich, to wrzucę.
W zasadzie pewnie tak czy inaczej wrzucę, żeby w razie czego na później mieć pełen obraz :)

UWAGA! KOBIETA NA DIECIE! NIE DRAŻNIĆ! NIE DOKARMIAĆ!
http://www.sfd.pl/bree/_blog/_redukcja_forever_:]-t335245.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 471
Smacznie sie to wszystko czyta
A co do wagi to u mnie spadki są niewielkie , ale jakościowo wygląd sylwetki o niebo lepszy i też róznie z tymi obwodami , ale raczej generalnie spadają niż rosną.

A tu coś motywującego - https://www.sfd.pl/Masz_problemy_z_motywacją_-t313429.html 

A no i fotki pewnie że wrzucaj - ku pamięci będą

Zmieniony przez - Enyo w dniu 2007-06-14 14:34:43

Zmieniony przez - Enyo w dniu 2007-06-14 14:38:59

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 89 Napisanych postów 6889 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 100566
bardzo dobrze że poszła waga do góry a znikło w pasie, to na pewno mięśnie

tak urosły ci uda i to właśnie część tych mięśni
na + pod biustem to trochę dziwne, ale stawiam na błąd w mierzeniu jednak


w diecie
kończysz trening o 9:40 i jesz dopiero o 10:30, too long !! zjedz tak do 30 minut góra, tym bardziej ze trening długi i tylko po jednym posiłku



nie za mało białka w tym posiłku ??
twaróg półtłusty 50g
pestki/nasiona/ orzechy/ migdały 15g
chleb żytni razowy 30g
warzywa 100-200g


na noc do odżwyki dodałbym jednak gryza czegoś z naturalnego żarła (ser np)


Fotki jak najbardziej, wrzuć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 163 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1560
Enyo motywacja rewelka Szczególnie te laseczki do mnie przemawiają

Trzeba będzie kiedyś coś takiego opracować dla kobiet, chociaż obawiam się, że wystarczyłyby trzy punkty: śliniący się faceci, zieleniejące z zazdrości laski i zjedzenie opakowania Carte D'Or Tiramisu' w nagrodę za sukces

Buby jesteś mastah, zawsze można na Ciebie liczyć Przy okazji chciałam powiedzieć, że oczywiście miałeś rację w kwestii kolki i dzisiaj się intensywnie nawadniałam (średnio co 3-4 minuty, kiedy czułam, że zaraz zacznie kłuć) i było perfekt.
Nie wiem, jak z tym białkiem, już i tak mocno obcięłam porcje śniadaniową i obiadową, myślałam, że lunch i kolacja jakoś ujdą z ok. 15g białka. Bo jak nie ujdą, to już nie mam skąd odjąć, a nie chcę od razu z powrotem ciąć węgli... No i to samo się tyczy wieczornego białka. Po prostu robi się go wtedy kosmicznie dużo. I jak to zbilansować?
Czy myślisz, że jednak za dużo tych węgli mam?

Co do potreningowego, to faktycznie postaram się go przyspieszyć - przygotuję sobie wszystko rano, a z siłowni do domu mam 15 minut plus 10 minutek na prysznic i w pół godzinki powinnam się wyrobić

Wobec społecznego poparcia ;) jutro spodziewajcie się fotek dokumentacyjnych.

Na koniec dodam tylko, że jak na razie bardzo mi dobrze z tymi węglami... w ogóle przestałam być głodna, więc jeśli tak dalej pójdzie to miejmy nadzieję odpadnie konieczność dodania siódmego posiłku. Do kolacji prawie że musiałam się zmuszać (szczęśliwie była pyszna i dałam radę )

Ale na razie za wcześnie wyrokować.





Zmieniony przez - bree w dniu 2007-06-14 20:59:04

UWAGA! KOBIETA NA DIECIE! NIE DRAŻNIĆ! NIE DOKARMIAĆ!
http://www.sfd.pl/bree/_blog/_redukcja_forever_:]-t335245.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 89 Napisanych postów 6889 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 100566
Białko najlepiej gdyby było mniej więcej po równo czyli u ciebie po około 20g no ale ok 15 można wybaczyć i dać białka więcej w potreningowym rano i na noc i będzie si


cieszę się ze kolka ustała

odnośnie węgle to tak naprawdę liczy się bilans kalorii, i jeśli na niższych węglach masz mało energii, to jak najbardziej zostaw na tkaim poziomie jak ustaliłaś teraz ważne byś uzupełniała weglowodany złożonymi nie prostymi (za wyjątkiem potreningowego gdzie możesz dać jakiś owoc czy kuskus )

jeszcze odnośnie węgli to mogłabyś z kolacji je wywalić i dać je okołotreningowo a na kolacje zamiast tych węgli dać tłuszcze z okołotreningowych posiłków ale nie jest to koniecznie, bynajmniej jeszcze nie teraz, przy niższym %bf przydałoby się z kolacji już wywalić węgle całkowicie (oprócz z warzyw)


A i taka dłobnostka jeszcze, wywal warzywa z potreningowego błonnik trochę będzie przeszkadzał w wchłanianiu substancji odżywczych, niby szczegół ale istotny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 163 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1560
Buby ha! już dawno nie jem warzyw po treningu, taka jestem sprytna W treningowe w tym posiłku są owoce, w nietreningowe czasem jakieś warzywo (chociaż zwykle też owoce, bo całkiem bez cukru przecież nie da się żyć ;)).

W każdym razie jest nadzieja na więcej białka, bo zdałam sobie sprawę, że okropnie dużo tłuszczu mam. Jakoś to przeoczyłam, ale prawie 30% ich było. Także tłuszcze obcinam i dodaję białka i będzie gites

A teraz lecę trenować nóżki

UWAGA! KOBIETA NA DIECIE! NIE DRAŻNIĆ! NIE DOKARMIAĆ!
http://www.sfd.pl/bree/_blog/_redukcja_forever_:]-t335245.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 89 Napisanych postów 6889 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 100566
nie tłuszczy nie obcinaj !!
0,8g na kilogram to jest malutko tłuszczu
jak obcinać na korzyść białka, lub dla deficytu kalorii w przyszłości to tylko z węglowodanów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 471

buhahah do laseczek to ja już nie doczytałam , ale wczoraj buszując po SFD znalazłam linka do extra stronki z fitnesskami - http://www.johnstutz.com/gallery.asp?fit_girls - w ramach motywacji - u dołu pod prawie każdym fotoszoł jest link do stronki danej fitnesski i można poczytać coś więcej (in english only) o kobitkach, jak dążyły do celu itepe. itede

pozdr

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 163 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1560
No to zgodnie z planem, porównanie. Najpierw sprzed dwóch tygodni:

http://img501.imageshack.us/img501/8127/p1010011ru0.jpg " data-lightbox="zdjecia" data-title="http://img501.imageshack.us/img501/8127/p1010011ru0.jpg ">http://img501.imageshack.us/img501/8127/p1010011ru0.jpg " alt="" />

http://img501.imageshack.us/img501/5088/p1010013zy5.jpg " data-lightbox="zdjecia" data-title="http://img501.imageshack.us/img501/5088/p1010013zy5.jpg ">http://img501.imageshack.us/img501/5088/p1010013zy5.jpg " alt="" />





I z dzisiaj:

http://img264.imageshack.us/img264/7057/p1010039ls2.jpg " data-lightbox="zdjecia" data-title="http://img264.imageshack.us/img264/7057/p1010039ls2.jpg ">http://img264.imageshack.us/img264/7057/p1010039ls2.jpg " alt="" />

http://img264.imageshack.us/img264/1460/p1010040zx8.jpg " data-lightbox="zdjecia" data-title="http://img264.imageshack.us/img264/1460/p1010040zx8.jpg ">http://img264.imageshack.us/img264/1460/p1010040zx8.jpg " alt="" />





Jak widać różnica jest gigantyczna, aczkolwiek tylko w kolorze stanika Reszta jakby bez zmian ;) No ale w końcu to dopiero początek.

Buby poważnie? Wydawało mi się, że jak na 1650 kcal mam 540 z tłuszczy to to jest za dużo. Ale skoro nie, to chętnie będę kontynuować obżeranie się pestkami :)
Co do węgli z kolacji, to na pewno będą pierwszymi, które polecą, jak już mi zapotrzebowanie troszkę spadnie ;)

Enyo o uau Niektóre naprawdę piękne, ale inne raczej odstraszające jak dla mnie... Jakbym miała wybierać, to taka Autumn Robertson na przykład by mi wystarczyła ;) Nie muszę być od razu Lisą Aukland

UWAGA! KOBIETA NA DIECIE! NIE DRAŻNIĆ! NIE DOKARMIAĆ!
http://www.sfd.pl/bree/_blog/_redukcja_forever_:]-t335245.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do oceny i poprawy.

Następny temat

Jaka najlepsza odżywka dla początkującego?

WHEY premium