Coś się dzieje z moją budową :(

Od jakiegos czasu zauważyłem w swojej budowie dość niepokojące objawy.
A mianowiście moja miednica sie rozszerzyła.
Mam 22 lata. Wcześniej wszystko było OK.
Zawsze miałem męską budowę, choć nigdy nie trenowałem.
Problem jak widac na zdjęciu... nie jestem gruby wręcz przeciwnie.... chudy bardzo.... i jak sie zdejmie koszulke to taka miednica wygląda jak nie wiem... normlanie porażka.... ludzie poradzcie coś... jakies ćwiczenia może.... nie wiem juz sam :(

Zmieniony przez - h34o w dniu 2007-05-20 19:46:56

Zmieniony przez - h34o w dniu 2007-05-20 19:47:09

wogole nie widac u Ciebie skonzych brzucha, napewno masz to juz od bardzo dawna. ja mam za to problem bo mam troche za duze skosne(lewy wiekszy) mysle ze jak sie wezmiesz za cwiczenia to sie cos zmieni optycznie

fota nr 2

po prostu schudłes, zubiłes tłuszcz z brzucha...

Własnie ze nie.... na brzuchu mam tłuszcz jeszcez i troche tego jest nawet... ale nie to jest powod zmartwien moich... powd jest taki.. ze nie jestem taki szeroki ze wzgledu na tłuszcz tylkko na kosci po bokach... juz kurde pod ramionami jestem chyba chudszy jak sie kate mierzy niz w miednicy :((((((

zacznij cwiczyc brzuch z naciskiem na boki , to ladnie ci sie wyrowna talia i optycznie zmniejszy miednice;]

...może się przekształcasz w kobietę...


kości ci sie raczej nie poszerzyły, może siadło ci coś tłuszczyku na biodrach...

trenujesz wogóle?

a podaj swoje wymiary w klacie na luzie, w biodrach i talii

szkoda ze nie dałes normalnej fotki

hehe o kurde fajnie to wygląda
ale nie sądze zeby to był powód do zmartwień

budowy kostnej nie zmienisz , możesz jedynie wyrównać ogólną budowę ciała poprawiając wielkość mięśni brzucha i pleców oraz zajmując sie dalej rozbudową sylwetki klatki i braków

Najgorsze jest to, że nigdy nie miałem tak szerokiej miednicy...

aha nie ćwiczyłem na powaznie nigdy... a pomimo to wczesniej zawsze było dobrze...

Oto wymiary

obwód na miednicy 85

na dupie 93

w pasie 69

klata pod pachami 90

klata z ramionami 100




nic tylko tylko sie pochlastać :(

odłóż żyletkę yebnij pięścią w stół i zapisz się na siłownię jeżeli chcesz brać sie za "naprawianie" sylwetki a to że wcześniej tego nie było to albo schudłeś albo ci się organy kurczą?