Arnold Schwarzenegger - ciekawostki

Witam!
Zgodnie z zapowiedziami otwieram temat Arnolda Schwarzeneggera. W swych opisach skupię się na ciekawostkach z jego życia.
Na początek trochę historii:
Arnold Alois Schwarzenegger urodził się 30 lipca 1947 roku w Austrii w wiosce Thal, położonej 11 km od Graz, jako drugi syn Aurelii i Gustawa. Arnold dorastał wraz ze swym bratem Meinhardem na pierwszym piętrze 300-letniego domu, w którym brakowało telefonu, telewizora, lodówki, centralnego ogrzewania, kanalizacji, a w całym domu było zaledwie kilka żarówek. Chłopcy codziennie musieli nosić wodę z odległej o 150m od domu pompy, a jedyną rozrywką stanowiły radio i gry sportowe. c.d.n.
Pozdrawiam!

Pecuniae imperare non servire oportet

Osobiście cenię też Arnolda za poczucie humoru i talent aktorski:






Zmieniony przez - jafrap w dniu 2015-12-03 12:39:15

a gdzie reszta??????

hmm????

[Wiara potrafi zdziałać cuda, jeżeli tylko w to uwierzysz]

To bedzie jakas telenowela?
Krotkie odcinki robisz
no i zdjecie zle dobrane, powinno byc aktuane z opisem


Hearing a Music is Just like Seeing the Colours of Trance and Feeling the Power of Ac!d

..::H:y:p:e:r:S:p:e:e:d::..

Witam!
We wczesnym dzieciństwie Arnold był zachęcany przez swojego tatę do uprawiania sportu. Arni garnął się do sportu i próbował różnych dyscyplin. Jako nastolatek zdobył nawet tytuł mistrza Austrii w pływaniu! Jednakże pływanie nie dostarczało mu wiele satysfakcji, więc zajął się piłką nożną. Trenował wytrwale i uchodził za utalentowanego piłkarza, jednak ten sport także mu nie odpowiadał, bo jak twierdził Arnold, nie podkreślał jego indywidualizmu. Na siłowni pojawił się po raz pierwszy w wieku 15 lat, ponieważ trener drużyny piłkarskiej w której grał zadysponował trening siłowy dla wzmocnienia nóg. Gdy dotknął sztangi po raz pierwszy został oczarowany i jak się później okazało odczytał swoje powołanie. c.d.n.
Pozdrawiam!


Pecuniae imperare non servire oportet

Stodolar-mała uwaga-dawaj nieco wieksze fragmenty-to i pójdzie sprawniej i wzbudzi więlksze zainteresowanie. Widzisz-temat Arnolda jest tak znany, że aby kogoś nim zainteresowac na poważnie-musisz podać coś naprawdę wyszukanego
Co do Arachimowicza-to mam kika jego fotek-wyniki MP o które pytałeś również będę publikowął w tym dziale.

Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Moderator Działów:"Trening" & "Dla zupełnie zielonych" & "Z archiwum kulturystyki"

Arnold rozpoczął treningi w prowizorycznej siłowni sklecionej w piwnicy własnego domu. Zimą panowała w niej tak niska temperatura, że ręce niemalże przymarzały mu do sztangi. Ćwiczył z zaangażowaniem 6 razy w tygodniu po około 2 godziny dziennie. Jego rodzice zaczęli się zastanawiać, czy z ich synem jest wszystko w porządku, ponieważ cały wolny czas spędzał na ćwiczeniach. W pierwszym roku treningów ćwiczył głównie klatkę oraz bicepsy, bo jak twierdził zależało mu na uzyskaniu jak najlepszego wyniku w wyciskaniu na ławce. Arnold robił niesamowite postępy i wydawało się, że rośnie z dnia na dzień. W 1963 roku przyszedł czas na pierwszy występ Arnolda w konkursie kulturystycznym. Debiut przypadł na zawody Steiner Hof w Graz. Arnold doszedł w nich do finału, ale co równie godne uwagi, poznał byłego Mister Austria-Kurta Marnula. Kurt będąc pod wrażeniem budowy Arnolda zaprosił go do uczęszczania na siłownię Atletic Union w Graz. Dopiero tam Schwarzenegger rozpoczął prawdziwie długie i intensywne treningi. Jak wspomina Arnold, jego najsłabszą grupą mięśniową w owym czasie były nogi. Chcąc zrównoważyć proporcje sylwetki poświęcał im szczególnie wiele uwagi. Trenował je do upadku. Na treningi przeważnie przyjeżdżał rowerem, ale po odbyciu treningu nóg nie miał już siły pedałować, więc do domu wracał na piechotę prowadząc rower i zataczając się porzy tym. Któregoś dnia koledzy zaprosili Arnolda na spacer do lasu. On nie mógł zmarnować takiej okazji i wychodząc z domu nie zapomniał zabrać...sztangi! Spacerując wyprzedzał celowo kompanów, przystawał i robił przysiady. Gdy koledzy go doszli, znowu ich wyprzedzał, robił przysiady i tak w kółko. Tym sposobem w czasie kilkugodzinnego spaceru Arnold robił kilka tysięcy przysiadów.
Pozdrawiam! c.d.n.

Pecuniae imperare non servire oportet

(Powyższe zdjęcie obrazuje Arnolda w wieku 16 lat)

Witam!
W 1965 roku Arnold został powołany do wojska. No i teraz wyobraźcie sobie Arnolda w eleganckim mundurze na tle swojego...czołgu! Arnold odbył służbę jako czołgista. Nie przeszkadzało mu to jednak w kontynuowaniu swych zamierzeń. Któreś nocy uciekł z jednostki i udał się na konkurs Mr. Europa Juniorów odbywający się w Niemczech. Nie zabrał ze sobą nic, nawet majtek do pozowania na zawodach. Majtki od kogoś porzyczył, a zawody i tak wygrał, pomimo że się do nich specjalnie nie przygotował. Po powrocie do jednostki dostało się Arnoldowi od przełożonych za dezercję, ale po odbyciu chwilowej kary aresztu, jego wyczyn został wyróżniony, a samego Arnolda postawiono jako przykład do naśladowania dla innych żołnierzy. Po odbyciu służby Arni zdecydował się na przeprowadzkę do Niemiec do Monachium.
Któregoś razu, gdy jedna z dziewczyn z wioski Thal uczyła się jeździć na krętych wiejskich drogach, straciła panowanie nad pojazdem i władowałą się do rowu. Była bardzo zdenerwowana i nie wiedziała co robić. Wtedy w pobliżu przechodził Schwarzenegger. Widząc co się stało powiedział jej, żeby się odsunęła na bok, po czym podniósł samochód i wypchnął z rowu jak mówią legendy "małym palcem lewej ręki". Arni miał wtedy 19 lat! Mieszkając w Monachium trenował intensywniej niż dotychczas, większą wagę przykładając do trenigu na siłę.
Pozdrawiam! c.d.n.


Pecuniae imperare non servire oportet

Przepraszam za błąd!

Powyższe zdjęcie ukazuje 16 letniego Olimpijczyka.

Pecuniae imperare non servire oportet

No dobra ........ wtedy jeszcze chya nie cwiczyl nog ale reszta to masakrycznie wyglada


" Kazda szparka się śmieje kiedy warka sie leje "

19-letni dąb

W Monachium Arnold ćwiczył w siłowni Universum Sports Studio, gdzie pomimo młodego wieku miał swoich uczniów. Trenował sumiennie, co musiało się opłacić. W 1966 roku uznano go najlepiej zbudowanym atletą Europy(spotkałem się także z określeniem "świata"). W tym samym roku Schwarzenegger spróbował sił w Międzynarodowych Zawodach w Trójboju Siłowym, rozgrywanych w Niemczech. Zawody te wygrał, czym potwierdził, że jego mięśnie są nie tylko na pokaz. Także w 1966 Arnold zdobył tytuł Mr.Europa amatorów. Po tym triumfie poczuł, że nadszedł czas na występ w prestiżowym NABBA Mister Universe. Zawody te były rozgrywane w Anglii w Londynie. Arnold wprawdzie wygrał wśród amatorów, ale musiał uznać wyższość w ogólnej klasyfikacji faworyta prasy-Cheta Yortona. Na wspomnienie zasługuje fakt, że Arni w trakcie tych zawodów wyszedł na scenę i wykonał 3 powtórzenia uginania na biceps z leżącą tam 124-kilową sztangą! Pomimo przegranej publiczność zgotowała mu największą owację, a w pamięci widzów pozostały półmetrowe ramiona młodego Austriaka. Arnold przeżył tę porażkę i postanowił trenować jeszcze ciężej. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 1967 roku Arnold ponownie zaprezentował się na scenie w Londynie podczas konkursu Mr. Universe. Jego sylwetka w porównaniu z rokiem ubiegłym zyskała na definicji i tym razem nie znalazł się nikt, kto mógłby go pokonać. Tego samego roku Arni wystartował także w rozgrywanych w Monachium zawodach w dźwiganiu kamieni. Zawody te wygrał podnosząc(półciągiem) głaz o wadze 508 kg! c.d.n.
Pozdrawiam!

Pecuniae imperare non servire oportet