Wyciskanie - skracanie ruchu - pytanie do tych którzy sie naprawde znają

Yarekbboy -zdania muszą być podzielone gdyż nawet u jednej i tej samej ooby jedna technika przestaje dawać efekty a jest czas na drugą- dlatego trening jest cykliczny -są ćwiczenia/zakresy/ które uważane są za zupełnie podstawowe i takie, które są niejako uzupełniające/w róznych zresztą stopniach/.

co do celebrowania ruchu- mogę na swiom przykładzie podać, że ruchy pozytywne -eksplozywne są dla mnie jak najbardziej skuteczne- dlatego też po długich miesiącach, czy nawet latach w przeszłości stosowania ruchów wolnych zmieniłem wszystko -i nie żałuję.
ruchy negatywne powinny byc takie aby panować stale nad ciężarem- więc powiedzmy tempo średnie, średnio-szybkie, wolne można wprowadzać okresowo dla zróżnicowania bodźców.

jesli wykonujemy poprawnie technicznie, to czemu nie wprowadzic okresowo zmodyfikowanego treningu w skroconym zakresie ruchu ?
Ja nie widze zadnych przeciwwskazan.

Oczywiście, że można wprowadzić, ale należy sobie zdawać sprawę z tego, że nie jest to "technika wykonania powtórzenia", tylko "metodyka treningowa". To znaczy, że jest to pewna, dość zaawansowana forma treningu, mająca na celu uzyskanie konkretnych efektów. Stosowana zaś powinna być świadomie i przez pewien (nie za długi) okres czasu. Wtedy wszystko będzie ok.

Niestety życie pokazuje, że jeśli ktoś wyciska 80-90 kilo i skracając ruch zaliczy 100, to wystąpi następująca sytuacja:

Nie będzie mógł wykonać z tym ciężarem prawidłowego, pełnego powtórzenia a nie będzie chciał zmniejszyć ciężaru, bo uczepi się pazurami tych "wymarzonych 100 kilo". Efekt będzie taki, że będzie przez rok czasu robił niepełne powtórzenia na 100 i po upływie roku czasu będzie rozżalony, sfrustrowany, a na samą myśl o klatce będzie mu się robiło niedobrze. Znam bardzo wielu takich (sam przez to przeszedłem).

Kiromax - dwa pytania, skoro jesteś "w pełni świadomy tego co robisz", odpowiedz:

1) Od jak dawna stosujesz tą metodę
2) W jakim celu ją zastosowałeś, jakie konkretnie efekty miała ci ona dać.

Bez urazy, ale z tego co widzę nawet rekordy siłowe, jakie podałeś w profilu, są "rekordami w ruchu niepełnym". Moim zdaniem świadczy to wyłącznie o tym, że stosujesz tą metodę bo pozwala ci więcej podnieść i tyle. lepiej wygląda 120 kilo w tabelce niż 100...

Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2007-03-13 16:03:32

To ze ktos stosuje skrocony ruch to jego sprawa, ja sobie nie zaliczylbym rekordu bez dotkniecia klatki. A skoro wpisuje ze to jest skrocony ruch no to ok choc to nie jest dokladnie to samo cwiczenie, tylko skrocona wersja.

Ale sam fakt, że wpisuje, świadczy o tym, że od dawna tak ćwiczy i nawet nie zna prawdziwego rekordu. A miała to być niby "okresowa odmiana".

Obym się mylił

1) Od jak dawna stosujesz tą metodę
Niedawno, aktualnie z niej zrezygnowalem. Kilka tygodni sie pobawilem.

2) W jakim celu ją zastosowałeś, jakie konkretnie efekty miała ci ona dać.
zmiana treningu, nowy bodziec.

No wlasnie tu sie mylisz, bo to okresowa zmiana.
Wlaczylem taki trening na barki i klatke, przyniosl dobre efekty,
teraz znow zmieniam.

Osobiscie uprawialem takie skracanie, niedotykanie klatki. Skonczylo to sie tym ze przy probie wyciskania większego cieżaru przy dotknięciu do klaty poczułem jak by mi się miesien rozkleił i nie mogłem ruszyć z miejsca. Krzych ma zupełna racje. Dzięki temu można wrzucić większy cieżar ale później gdy znowu chce się wrócić do pełnych powtórzeń trzeba zredukowac cieżary.

jay cutler trenuje tak klatke moze nie caly czas ale mam jego filmik 6-cio godzinny gdzie pokazany jest caly jego trening w silowni itp duperele i klateczke wlasnie wykonuje skroconymi ruchami az sam sie zdziwilem;]

zol666 to oczywiste ze nalezy zredukowac ciezar.
Niektorzy chyba nie zalapali ocb. Nie chodzi o rezygnacje z cwiczen w pelnym zakresie ruchu, tylko o okresowa zmiane treningu.
Wtedy ma to sens, w innym wypadku nie.

...no właśnie Kiromax -masz rację- przeciez jedno powinno uzupelniac drugie