Szacuny
0
Napisanych postów
385
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3284
Gangsta89, oj nie ladnie, nie ladnie. My tu sie staramy, 3 strony bez slowa gej, pedal, homo czy anal i co widze od razu na 4-tej?
A co do filmow i "Resident Evil"... prosze Was - "SILENT HILL"! To jest dopiero horror przy ktorym "RE" i "The Suffering" sa niczym "Pokemony" przy "Happy Tree Friends".
A co do filmow ogolnie - Tony zastanowilbym sie jeszcze nad tym "Swiadkiem koronnym" podobno jest slaby i nudny. A jak chcecie jakies dobre filmy to piszcie tylko z jakiego gatunku na pewno cos dobrego wynajde (oczywiscie sa wyjatki, nie ogladam wszystkiego). W szczegolnosci jesli chodzi o filmy grozy i wszelkiej masci schizowe produkcje typu "Uzumaki" itp. mam niezlego fiola na punkcie filmow i mnostwo juz tego przerobilem.
Szacuny
0
Napisanych postów
385
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3284
Oczywiscie, ze pod tym wzgledem RE przeraza, bo zawsze skoczy Ci adrenalina jak cos znienacka sie pojawia i to najczescie z hukiem/rykiem. Ale jest to dosyc prymitywny sposob straszenia. Ja natomiast nie zapomne nigdy jak przechadzajac sie po jakims budynku odwrocilem sie w pewnym momencie i zobaczylem za kratami Piramidoglowego. Stal zupelnie bez ruchu i tylko patrzyl sie w moje strone, byla absolutna cisza. A ja - bez sciemy - myslalem, ze zaraz narobie w porty. A zawal przy stanie mojego serca w tamtym momencie bylby jak lekka kolka. Druga czesc "SH" jest najbardziej przerazajaca rzecza z jaka mialem do czynienia. W sensie z "rozrywek" oczywiscie. Zadna ksiazka, ani film na mnie tak nie zadzialaly. Zreszta filmy i w ksiazki nie strasza mnie w ogole... mimo to moim ulubionym gatunkiem sa filmy grozy wlasnie.
Szacuny
209
Napisanych postów
8489
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
129311
z tego typu gier gralem tylko w SH, wiec niestety nie moge porownac do RE. Nie pamietam w ktora czesc ale akcja zaczynala sie jakby w jakims centrum handlowym. W sumie fajny klimat i dreszczyk emocji.
Szacuny
209
Napisanych postów
8489
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
129311
Co do filmow grozy obejrzalem kiedys z ciekawosci Cannibal Holocoust, zeby po prostu wyrobic sobie o nim opinie.
Nie obyło się też bez afer: aby zwiększyć realizm, na planie mordowano prawdziwe zwierzęta, za co reżyser pociągnięty został do odpowiedzialności karnej. Dodatkowo sceny morderstw popełnianych na ludziach były tak realistyczne, że zaczęły krążyć niesamowite plotki o tym, że na planie naprawdę mordowano ludzi. Deodato, aby zaprzeczyć tym pogłoskom, musiał publicznie pokazywać się z aktorami, a także udowodnić przed sądem, że wszystko – ludzkie wnętrzności, krew itd. – są sztuczne.
Fabuła w sumie bardzo slaba i film sie strasznie dluzyl. Jedyna "atrakcja" to wlasnie byla ta przemoc bo oprocz niej film naprawde nic nie reprezentowal. Sceny z zabijaniem prawdziwych zwierzat to juz przesada. Zwlaszcza jak zabili takiego wielkiego zolwa i otworzyli mu skorupe...
Moim zdaniem film grozy powinnien miec dobra fabule + elementy psychologii. Okrucienstwo i przemoc w powinny byc tylko dodatkami, a nie tak jak w/w przypadku. Film opieral sie tylko na tym a niestety pozostale elementy do stworzenie dobrego filmu grozy zostaly pominiete...
Edit
Dobranoc
Zmieniony przez - B-REAL w dniu 2007-02-23 01:51:30
Szacuny
5
Napisanych postów
396
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6335
Dwa inny typy "straszenia". RE opiera się właśnie na czymś znienacka, jakimis krukami wylatującymi ze sklepowej wystawy, natomiast SH straszy bardziej obrzydeniem i w sposób hmm... psychologiczny. Ja ostatio pykam w F.E.A.R na x360 i musze powiedziec, ze ta gra łączy w sobie właśnie różne rodzaje straszenia. I w ogole widok FPP powoduje spotęgowanie tego wszystkiego. Chociaz i tak wole tradycyjne TPP, ale to chyba z sentymentu;D
Zmieniony przez - mitchel w dniu 2007-02-23 08:27:39