...
Napisał(a)
a cos jeszcze masz tzn:jakies wady postawy czy tylko przykurczone piersiowe?
...
Napisał(a)
trudno powiedzieć... mam odstające łopatki i barki wysunięte do przodu, ale to sie chyba wiąże właśnie z przykurczami
...
Napisał(a)
najlepiej by było jakbys zawitał u jakiegos lekarza albo fizjoterepauty w celu okreslenia dokladnej diagnozy.zorientuj sie w jakiemodcinku i jaka wade masz.
ja napisałem posta dla okragło-wklesłych.
ty mozesz iec plecy okragłe na całej długosci i wtedy w odcinku ledzwiowym pracujemy odwrotnie niz w temacie,czyli pogłebiamy lordoze ledzwiowa.
ale ja musze wiedziec to.znowu mozesz miec tylko w odcinku pierosiwym i wtedy tylko tym odcinkiem sie zajmujemy.jedna wizyta i bedziesz wszytsko wiedzieł.
jezeli to beda przykurcze to trzeba jez zlikwidowac.ale to nie załatwi sprawe bo masz utrwalony wzorzec postawy w mozgu i musisz sie nauczyc prawidłowo trzyma sylwetke.
ja napisałem posta dla okragło-wklesłych.
ty mozesz iec plecy okragłe na całej długosci i wtedy w odcinku ledzwiowym pracujemy odwrotnie niz w temacie,czyli pogłebiamy lordoze ledzwiowa.
ale ja musze wiedziec to.znowu mozesz miec tylko w odcinku pierosiwym i wtedy tylko tym odcinkiem sie zajmujemy.jedna wizyta i bedziesz wszytsko wiedzieł.
jezeli to beda przykurcze to trzeba jez zlikwidowac.ale to nie załatwi sprawe bo masz utrwalony wzorzec postawy w mozgu i musisz sie nauczyc prawidłowo trzyma sylwetke.
...
Napisał(a)
Ogólny opis bardzo mi się podoba. Jednak na tym forum najczęściej trzeba podać jakiś konkretny przykład treningu i opisać jakiego schematu się trzymałeś. Poprostu po pewnym czasie ludzie nie dadzą Ci spokoju
Wiem, że pisząc jakiś przykład bierzesz odpowiedzialność na siebie, dlatego najpierw napisz co sobie zastrzegasz. Prawda jest taka, że można iść do ortopedy lub fizjoterapeuty i nie otrzymasz żadnej konkretnej odpowiedzi. Poprostu profesjonalistów - na których się powołujesz - jest w Polsce bardzo mało. Dlatego szczególnie cenne są takie fora jak to, oraz konstruktywne polemiki ludzi którzy conieco w temacie wiedzą.
Nie zaprzeczam, że popełniałem błędy w swoich opracowaniach, ale powstały już jakiś czas temu i były pionierskie na tym forum.
Może opracujemy coś razem? Jeśli masz chęć to zapraszam na priv lub gg.
Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2006-12-27 16:56:49
Wiem, że pisząc jakiś przykład bierzesz odpowiedzialność na siebie, dlatego najpierw napisz co sobie zastrzegasz. Prawda jest taka, że można iść do ortopedy lub fizjoterapeuty i nie otrzymasz żadnej konkretnej odpowiedzi. Poprostu profesjonalistów - na których się powołujesz - jest w Polsce bardzo mało. Dlatego szczególnie cenne są takie fora jak to, oraz konstruktywne polemiki ludzi którzy conieco w temacie wiedzą.
Nie zaprzeczam, że popełniałem błędy w swoich opracowaniach, ale powstały już jakiś czas temu i były pionierskie na tym forum.
Może opracujemy coś razem? Jeśli masz chęć to zapraszam na priv lub gg.
Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2006-12-27 16:56:49
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
dam znac ale dopiero pod koniec lutego ,albo na poczatku marca.teraz mam duuuuzo na głowie..
...
Napisał(a)
No to nie mogę się doczekać. W tym okresie też powinienem mieć już więcej czasu. Trzymaj się
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
Mawashi mozesz tutaj zajżeć?,https://www.sfd.pl/Plan_korygujący_do_poprawy_-w_domu-t301599.html
wiem, że Ty się znasz na tych sprawach
wiem, że Ty się znasz na tych sprawach
(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!
...
Napisał(a)
Witam Panowie.
Przeczytałem dość sporo na SFD (większość jeszcze zanim się zarejestrowałem), ale trudno o wiedzę w temacie jak ten poruszony tu. Myślicie, że dałoby radę ułożyć jakiś plan, tak jak wspominaliście? Byłoby świetnie, gdyż mam problem ze znalezieniem osoby kompetentnej, która by mi pomogła.
Pozdrawiam!
Przeczytałem dość sporo na SFD (większość jeszcze zanim się zarejestrowałem), ale trudno o wiedzę w temacie jak ten poruszony tu. Myślicie, że dałoby radę ułożyć jakiś plan, tak jak wspominaliście? Byłoby świetnie, gdyż mam problem ze znalezieniem osoby kompetentnej, która by mi pomogła.
Pozdrawiam!
...
Napisał(a)
Jeśli o mnie chodzi to staram się w miarę regularnie pracować nad postawą, jednak różnie to wychodzi, studia dzienne i praca pochłaniają dużo czasu.
Najwięcej uwagi poświecam plecom. Wyprosty na ławeczce rzymskiej robię na każdym treningu, raz w tygodniu najszerszy grzbietu (ściąganie do karku), odpowiednik przyciągania sztangi do klatki, na maszynie (sorki, nie jestem na tyle zorientowany i nie wiem jak ona się nazywa, poza tym mogę robić różne inne błędy w opisach i nazwach, jeszcze raz przepraszam za to, tak jak mówię nie jestem w tym mocny), wiosłowanie hantlą w opadzie (podparty ręką), wyprosty nóg na prasie (staram się mieć wysoko stopy, wydaje mi się, że angażuję przy tym mocno pośladki) oraz ugięcia nóg w kolanach na maszynie, wznosy barków z hantlami w dłoniach, wyciskanie sztangi zza głowy no i oczywiście brzuch, raz w tygodniu unoszenie nóg i raz brzuszki na skośnej. Wymieniłem te ćwiczenia, które wg mnie mogą mieć jakiś wpływ na moją wadę, poza tym oczywiście ćwiczę klatkę, ramiona, przedramiona, jednak moim priorytetem jest poprawa postawy. Staram się nie zaniedbywać żadnej partii.
Przy ćwiczeniach staram się zachowywać prostą postawę, patrzę prosto przed siebie itp. Ciągle jednak problem sprawia mi całodzienne zachowanie prostej postawy, w pracy siedzę 10h, pod koniec już nie mam siły siedzieć prosto, zapominam o tym, dlatego szukam lepszego sposobu na wzmocnienie prostowników grzbietu w odpowiednim ich miejscu, tak, by nie pogłebić lordozy. Wymyśliłem sobie niedawno takie ćwiczenie i zastanawiam się czy ono będzie dobre:
odpowiednik wyprostów na rzymskiej, ale z niedużym obciążeniem na głowie, lub nawet inaczej, zamiast wyprostów siad pochylony do przodu i z obciążeniem na głowie prostowanie górnej części pleców i szyi. Obciążenie na głowie wyobrażam sobie jako nieduża hantlę zawieszoną np na reczniku który jest przełożony przez głowę. Nieudolny ten mój opis, ale nie bardzo umiem lepiej go skleić.
Co o tym sądzisz, czy takie ćwiczenie może mi pomóc? A może jest coś podobnego, a ja wyważam otwarte drzwi?
Pzdr i dzięki za zainteresowanie!
Najwięcej uwagi poświecam plecom. Wyprosty na ławeczce rzymskiej robię na każdym treningu, raz w tygodniu najszerszy grzbietu (ściąganie do karku), odpowiednik przyciągania sztangi do klatki, na maszynie (sorki, nie jestem na tyle zorientowany i nie wiem jak ona się nazywa, poza tym mogę robić różne inne błędy w opisach i nazwach, jeszcze raz przepraszam za to, tak jak mówię nie jestem w tym mocny), wiosłowanie hantlą w opadzie (podparty ręką), wyprosty nóg na prasie (staram się mieć wysoko stopy, wydaje mi się, że angażuję przy tym mocno pośladki) oraz ugięcia nóg w kolanach na maszynie, wznosy barków z hantlami w dłoniach, wyciskanie sztangi zza głowy no i oczywiście brzuch, raz w tygodniu unoszenie nóg i raz brzuszki na skośnej. Wymieniłem te ćwiczenia, które wg mnie mogą mieć jakiś wpływ na moją wadę, poza tym oczywiście ćwiczę klatkę, ramiona, przedramiona, jednak moim priorytetem jest poprawa postawy. Staram się nie zaniedbywać żadnej partii.
Przy ćwiczeniach staram się zachowywać prostą postawę, patrzę prosto przed siebie itp. Ciągle jednak problem sprawia mi całodzienne zachowanie prostej postawy, w pracy siedzę 10h, pod koniec już nie mam siły siedzieć prosto, zapominam o tym, dlatego szukam lepszego sposobu na wzmocnienie prostowników grzbietu w odpowiednim ich miejscu, tak, by nie pogłebić lordozy. Wymyśliłem sobie niedawno takie ćwiczenie i zastanawiam się czy ono będzie dobre:
odpowiednik wyprostów na rzymskiej, ale z niedużym obciążeniem na głowie, lub nawet inaczej, zamiast wyprostów siad pochylony do przodu i z obciążeniem na głowie prostowanie górnej części pleców i szyi. Obciążenie na głowie wyobrażam sobie jako nieduża hantlę zawieszoną np na reczniku który jest przełożony przez głowę. Nieudolny ten mój opis, ale nie bardzo umiem lepiej go skleić.
Co o tym sądzisz, czy takie ćwiczenie może mi pomóc? A może jest coś podobnego, a ja wyważam otwarte drzwi?
Pzdr i dzięki za zainteresowanie!
Polecane artykuły