Wczorajszy trening triceps+biceps
triceps
- francuskie wyciskanie siedząc sztagielką 14x20kg (rozgrzewka) 12x30kg, 10x35kg, 8x42kg(jeden z pomocą) 8x42kg(trzy z pomocą)
-
pompki w podporze tyłem (zaczełem je troche inaczej robić, w górnej fazie już nie blokuje rąk tylko trzymam lekko ugięte przez co mam cały czas triceps napięty
) 12, 10x20kg (krążek na udach), 8x40kg
- ściąganie na wyciągu chwytem neutralnym jednorącz 12,12,14
- ściąganie na wyciąg podchwyt 14,12,10
biceps
-uginanie przedramion na kratownicy (chwyt młotkowy)12x28kg, 10x33kg, 8x38kg, 6x 43kg (pomagał mi partner) - świetnie ćwiczenie jak wąską trzyma się łokcie
-uginanie przedramion sztangielki 12,12,12 stały ciężar 2x15kg
niezły hardcore!! po treningu w prawym ramieniu miałem 42,2cm w lewym 41,2cm, triceps mocno skatowałem dzisiaj czuje trudy wczorajszego treningu
zauważułem że poprawiło mi się delikatnie unaczynienie na bicepsie
na biceps mało seri ale dzisiaj czeka mnie trening pleców i troche go oszczędziłem
właśnie wstałem pochłonełem porcje cp, zaraz sobie usmaże omlet
jarot: czterogłowymi dotykałem brzucha więc nieżej niemogłem zejść
czułem podczas tego ćwiczenia jak ciągnie w dupie
a ciężar imo nie powala, u mnie na siłowni sporo ludzie większym robi ja też bym mógł ale wole postawić na technike
Pozdrawiam i dzięki że mnie chodź troche odwiedzacie!