pytanie o unoszenie sztangielek bokiem w górę

zaraz ide robic barki, wiec prosze o w miare szybka odpowiedz =)

"Ruch unoszenia rozpoczynamy przy ugiętych rękach, łokcie w każdej fazie ruchu wyprzedzają dłonie."



Nie lepiej wyizolujemy barki, unoszac np. jedna reke, cala prosta (bez zadnego zgiecia)?

Zamiast ugietych rak wczesniej tak wykonywalem (przy wyciagu dolnym, na maszynie) i lepiej czulem barki (nie jestem jednak pewien czy nie byl to bardziej przedni akton, niz boczny)

www.kulturystyka.pl/atlas
zobacz sobie
Jezeli dobrze zrozumialem o co Ci chodzi to w takim przypadku zbyt obciazysz stawy! Nie spiesz sie z wynikami...

no a skad wzialbym opis do tego cwiczenia? ;<

atlas to znam na wylot ;f

bajer polega na tym zeby ramie prostowac wraz ze zwiekszaniem ruchu - wtedy utrudniasz wykonanie cwiczenia
o ile na zgietym ramieniu dzwignia nie jest zbyt ciezka nawet przy kilkunastu kilogramach
o tyle na prostym spory opor stawia juz maly ciezar

Ja zawsze wykonuje unoszenie na bok jednorącz i leciutko zginam łokieć.

Ja jak robiłem to ćwiczenie to zawsze na lekko ugiętych rękach.
Tak z ciekawości- ilu kg hantlami robicie to ćwiczenie?

Moje barki nigdy nie były mocne. Jeden hantelek na unoszenie waży 8,5kg

ostatnio machalem po 25kg w kazdej rece
ale ja je robie specyficznie, krotki ruch i lekko spiete kaptury (ruch do kata 45-60 st)

Ja dzis robilem 16kg.

Oczywiście, że nalezy lekko ugiąć. Przy większym ciężarze możesz sobie spiepszyć stawy.

ja mam leciutkio zgięte łokcie, prawie wcale- robie bardziej na prostych.
czasami robię tak jak fu- do kata 60 stopni gdzies i nie opuszczam do samego dołu.

pzdr/