Szacuny
90
Napisanych postów
15094
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
101723
sprawa wygląda tak...
Shocka łykam ok. 5 min. przed wyjsciem na silke, 15 min, pozniej zaczynam trening i...zaczyna mnie cholernie napie.rdalać głowa:/
taki typowy ból z tyłu głowy, nasilający się przy wysiłku
zgaduję, ze ma to zwiazek z ciśnieniem
po jakimś czasie ból mija i mogę normalne ćwiczyć, ale na początku pieprzy mi trening:/
moze to byc sprawa nie tyle wysokiego cisnienia, co nagłego skoku??
shock pewnie je podnosi ladnie, ciezki wysilek pewnie tez...razem moze to dawac dosc konkretny skok cisnienia...moze to powodowac bol??
zwiekszenie przerwy miedzy treningiem a porcja shocka moze jakos pomoc?? (stopniowe podwyzszanie cisnienia, a nie nagly skok)
bo jesli to raczej nie to, to bede zmiejszal dawki, bo bol jest tragiczny:/
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"
Szacuny
119
Napisanych postów
21724
Wiek
45 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
92660
porcja na 30-40 minut przed treningiem, zmniejsz porcję i daj sobie czas na przyzwyczajenie.
sprawdź czy w dzień wolny po wzięciu porcji też tak jest.
zdr.
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"
Szacuny
90
Napisanych postów
15094
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
101723
thx, sprobuje najpierw troche wczesniej, jak nic nie da podziele na 2 porcje
w dni nt. jak biore nic sie nie dzieje...nie ma wysilku, wiec nie czuje przyjamniej
w tr. łeb mi chce rozp.ier.dolić:/
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"
Szacuny
91
Napisanych postów
14530
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
62110
obecne legalne trendy w suplementacji niestety doprowadziły do tego czego nie powinno być; osoby zdrowe stosują substancje dla osób chorych, bo wpływają pozytywnie na jakość treningu.
Daj znać czy metoda się sprawdziła