Szacuny
1
Napisanych postów
80
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2162
Witam cwicze na silowni 3 miesiace widze duze postepy w sile choc z natury jestem bardzo slaby na poczatku wyciskalem 40 teraz 65 ale rozchodzi sie o drazek a mianowicie nie moge sie podniesc szerokim chwytem na plecy 8x tylko 2-3 razy czy moge przy reszccie potworzen pomagac sobie lekko sie wybijajac a wolno opuszczajac ? czy bede rozwijal plecy w ten sposob aby dojsc do tego zeby moc zrobic serie ?
Szacuny
3
Napisanych postów
122
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2477
Witam
Najlepiej by było jakby ktoś Ci pomagał. Jeśli by nie miał kto, a miałbyś dostęp do wyciągu górnego to radziłbym zamienić podciąganie na ściąganie drązka wyciągu górnego szeroko nachwytem.
POZDRO
Szacuny
14
Napisanych postów
4596
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
35012
niemuszsisz sie podciagac 8 razy jezeli niedajesz rady
rob 4 serie max powt. ale naprwde na maksa nawet po pol ruchu a zobaczysz ze sila ci pojdzie sama i z czasem napewno bedziesz sie mogl podciagnac 8 a nawet i 15 razy
Szacuny
0
Napisanych postów
238
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3140
odbijać też sie możesz tylko nie rób wtedy po 8 razy tylko mniej zawsz1 czy 2 razy więcej niż samemu sie podciagniesz, ale z ta pomcą to najlepsze rozwiązanie.
Szacuny
41
Napisanych postów
2566
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
10268
Ja bym ci proponował zastąpić to ćwiczenie na jakiś czas ściąganiem drążka w różnych chwytach. Niech to zastąpi ci podciąganie. Jak pójdzie ci pare powtórzeń na drażku to rób narazie 4 serie z maksymalną liczbą powtórzeń. Gdy dojdziesz do większej wprawy możesz robić to zakładając pas z obciążeniem.
Szacuny
1
Napisanych postów
80
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2162
cwicze w piwnicy i nie mam wyciagu jeszcze mam narazie: Dobra lawke regulowana z modlitewnikiem i stojakami, hantle, obciazenie, 2 dlugie gryfy 1 krutki 1 lamany, hantle (regulowane obciazenie) no i ten drazek wmontowalem w sciane to taki dobry drazek z allegro ukosne chwyty szerokie na plecy itp wiec nie mam opcji na wyciagu narazie cwiczyc
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1092
A czy jest sens robić większe przerwy pomiędzy seriami w celu większej ilości powtórzeń ?
Kiedyś robiłem takie przerwy (ok 4-6 min) żeby podciągnąć się 6-8 razy sam na serię i dawałem radę. Teraz robię około 2 min przerwy, ale podnoszę się w pierwszej serii 8x, 6x, a w trzeciej i następnej 2x sam i reszte sobie pomagam nogami. W następnym ćwiczeniu podciągania na drążku nie mam już siły i robię wszystkie podciągnięcia z pomocą.
Jest sens robić dłuższe przerwy, żeby podnosić się więcej samemu czy pozostać przy 2 minutowych ?