CIAŁO WARTE GRZECHU:)

Bardzo chcialabym ladnie urzezbic sobie cialo, zwracajac glownie uwage na brzuch i nogi. Od dziecinstwa cos cwicze wiec moj brzuch jest umiesniony, ale pokryty tluszczem, szczegolnie w dolnej warstwie, bo gora jest w miare ok. Waze 72 kg / 170 cm. Kupilam sobie L-Karnityne Plus z Chromem, aby trening prznosil lepsze efekty. Waze sporo ale kazdy mowi, ze nie wygladam na tyle, poniewaz mam zbite cialo, wszsytko umiesnione i twarde. Prosze o pomoc w dobiorze diety i prosze mi napisac czy jezeli bede cwiczyc godzine dziennie w domu to czy po miesiacu beda efekty. Cwiczenia bede obejnowac 20 min aerobiku i 40 min agw, cwiczen na brzuch, nogi.

Ni, l-karnityna to witamina, nie ma się co bać. A przytyła nie przez odrzucenie l-karnityny tylko przez złe nawyki żywieniowe i zbyt dużą ilość kcal.

https://www.sfd.pl/temat264769/

Zależy co rozumiesz przez efekty. Czy możesz liczyć na stratę 4kg wagi w tym czasie przy poprawnie ułożonej diecie? Możesz. Czy gdy powrócisz do starych nawyków żywieniowych waga Ci wróci? Tak. Czy jesteś w stanie osiągnąc wymarzoną sylwetkę jeżeli przyłożysz się do treningów zarówno aerobowych jak i siłowych? Jasne. Czy masz w sobie tyle samozaparcia żeby przygotowywać sobie jedzenie dzień wcześniej? Czy będziesz w stanie stawić czoła wysiłkowi i ciągłemu uczuciu niedojedzenia? Na te pytania musisz sobie odpowiedzieć sama. Wszystko jest możliwe jak się chce, ale jeżeli chciałabyś mieć dobrą sylwetkę cały czas licz się z trzymaniem odpowiedniego stylu odzywiania i wysiłku cały czas.

Jesli cos sbie postanowie jestem w stanie wytrwac aby dojsc do celu. Chcialabym w 2 miesiace zrzucic 12 kg, poniewaz uwazam ze 60 kg to moja idealna waga. Chcialabym jednak aby ktos pomogl mi ulozyc jadlospis i powiedzial jaki sport bedzie dla mnie najlepszy.

Podałem Ci link - tam są artykuły dzięki którym możesz ułożyć sobie odpowiednią dietę z produktów które lubisz/akceptujesz. Jak już ją ułożysz dasz ją tutaj a ja (lub ktoś inny kto się na tym zna) ją poprawię.

Co do sportu to tutaj sprawa jest dosyć prosta - wysiłek sprzyjający utracie wagi to HIIT czyli trening interwałowy o wysokiej intensywności. Wysiłek spalający kalorie (równiez te z tłuszczu zapasowego) to kardio - inaczej aeroby - szybkie marsze na bieżni, jazda na rowerku stacjonarnym, jogging - cokolwiek co pozwala utrzymać stałe tempo wysiłku na conajmniej średnich obrotach przez 40-50 minut i co angażuje conajmniej 30% mięśni szkieletowych. Aerobik jak najbardziej można ale na zasadzie dodatku do powyższych.

Prawde mowiac tamta dieta mi nie odpowiada. Chcialabym miec przykladowo takie meni:
snaidanie: 3 wasy+ serek ziarnisty/ jogurt naturalny z 3 lyzkami otrebow
obiad: piers z kuczaka bez tluszczu z salatka/ ryba bez tluszczu z salatka
kolacja godz 17 :2 owoce

Ile razy musialabym chodzic na aerobik w tygodniu abym szybko schudla? Mam zaburzenia hormonalne dlatego w ostatnim roku przytylam 12 kg. Wczesniej chodzilam na zajecia kardio i ze tak powiem orientuje sie jakie cwiczenia powinnam robic w domu. Chcialabym chodzic 3 razy w tygodniu na aerobik i sama cwiczyc w domu codziennie po godzinie. Co o tym sadzisz?

Nie przy takiej diecie jak napisałaś, to nie dieta tylko głodówka...

Żyjemy w takich czasach a nie w innych i jestesmy w stanie stwierdzić co najlepiej sprzyja bezpiecznemu odchudzaniu a nie jest to głodzenie się. Powinnaś jeść 4-5 posiłków dziennie, najlepiej ze zstępującym hierarchicznym systemem podazy węglowodanów tj. przykładowo śniadanie - najwięcej kolacja - zero. Pomiędzy śniadaniem a kolacją powinny znaleźć się jeszcze conajmniej 2 posiłki. Gdybym miał zgadywać to przy tej całej aktywności i Twojej wadze oceniłbym że potrzeba Ci ok. 1800kcal/doba aby efektywnie tracić na tkance tłuszczowej.

moim zdaniem 1800kcal to minimum

No dobrze, ale czy jadlospis , ktory podalam moze byc i czy opisany moj plan ruchu jest ok.? Dziekuje wogole za rade jestes widze ekspertem:)

co do eksperta to kolega wyżej jest wyższy stopniem (o czym świadczy jego pogrubiony na niebiesko nick) więc radził bym się do jego rad dostosować tymbardziej że moje zdanie jest dokładnie takie same czyli złą diete sobie ułożyłaś bo to głodówka


a co do treningu to jak najwięcej prosze się ruszać , najlepiej jakbyś na siłownie się zapisała bo to jest efekt murowany 3 x w tygodniu po 1h w obojętnie jakich godzinach wystarczy , do tego aerobik , dużo spacerów , od czasu do czasu bieganie / rower będziesz z dnia na dzień coraz bardziej zadowolona z sylwetki

No minimum. Ale ponieważ koleżanka jest "ubita" więc nei sądzę żeby tak znowu zależało jej na tkance mięśniowej. Można więc pokusić się o nieco większy bilans ujemny.

Do autorki:

Nie układam diet kiedyś miałem to w podpisie, teraz już nie mam ale niestety wyjątków nie robię. Są tutaj pewne osoby które zajmują się tym za kasę ale ja do nich nie należę. Nie mam na to czasu i nie chce mi się Jak również nie uważam się za eksperta w tych sprawach - po prostu się na w tym orientuję na tyle żeby wypowiadać swoje opinie bez strachu że ktoś mi zarzuci że źle doradzam.

Co mogę dla Ciebie zrobić to poradzić Ci abyś na początek ułozyła sobie dietę składającą się z 5ciu posiłków o kaloryczności 500 400 400 300 200kca l w kolejności śniadanie -> kolacja. http://www.dobradieta.pl <- tu masz tabele kaloryczne.

Jako źródła węglowodanów : kasze, ryż brązowy, płatki owsiane nieoczyszczone, chleb żytni razowy

jako źródła białka: pierś z kurczaka, chudy twaróg, chuda wędlina (jeżeli musisz robić kanapki)

jako źródła tłuszczy: oliwa z oliwek, orzechy, nasiona/pestki, tłuste rybki głębinowe, tran itd.

W Twojej dobowej diecie powinno znaleźć się łącznie ok 70g tłuszczy (pozwolą Ci się czuć dłużej sytą, poza tym sa konieczne - przyjmij to na wiarę ) oraz ok. 150g białka. Resztę kalorii uzupełnij z węglowodanów.

Rothen ten eskpert to bylo do Khaine a nie do Ciebie:) Dziekuje Wam chlopcy za rade. Mam ostatnie pytanko na temat L-Karnityny Olimpu z Chromem czy warto to brac? Czy pomoze czy zaszkodzi?