Witam forumowiczów.
Mój pierwszy temat- proszę o wyrozumiałość jeśli niechcący naruszę panujące tu obyczaje.
Ćwiczę już kilka dobrych lat. Od razu się wytłumaczę- nie dążę do osiągnięcia jakichś szczególnych efektów. Na początku kariery- owszem- była dieta, było białko, itp. Później mi przeszło . Lubię ćwiczyć- dlatego chodzę na siłkę. I jak robotnik pracujący łopatą ma odciski na rękach, tak ja chodząc na siłkę mam jako taką muskułę . Tak mi analogia przyzła do głowy .
No to zaczynam- można komentować (jeśli uznacie, że jest co ofkoz) na bierząco bo fotki polecą z mniejszymi lub większymi przerwami.