"na treningach można robic wszystko co pozwala na sprawdzeniem granic swoich możliwości!."-to co mozna a co nie wytyczyl Oyama,ktory byl despota i nie uznawal wlasnej inicjatywy indstruktorow w prowadzeniu zajec a udezen na glowe zabronil a to co teraz wymyslaja inni jest tylko odstepstwem od drogi,ktora wytyczyl dla Kyokushin jego tworca.
Ad.naginanie prady..."Może zapoznasz sie z oficjalną walka w latach 60 -miedzy kyokushinem a taiboxem ,która odbyła sie w bankoku podpowiem były trzy walki !!!."Chyba cie zaskocze,ze znam te historie,ale nie wiem dlaczego nie piszesz calej prawdy o tym starciu!Walke wygrali w stosunku 2-1 karatecy,ale byli to jedni z najlepszych uczniow Oyamy szkolonych w systemie walki full-contact z pelna gama uderzen na glowe.Z tego powodu karate,ktore zaprezentowali w Bankoku bylo innym niz to,ktorego wy nauczacie!!!Dzisiejsi zawodnicy nie sa nawet namiastka tych sprzed lat-slawnych uhidehi(nie pamietam pisowni) Oyamy.Druga sprawa,to to,ze tajowie nie wystawili swoich najlepszych fighterow.Dzisiesze KK nie ma zadnych szans w konfrontacji z tajem.Nie naginaj wiec prawdy,ze to niby KK rozwalilo tajow na ich terenie przy jednoczesnej sugestii,ze to jest to samo KK,ktorego dzis sie naucza.
Next!!!Klamstwo..."
Inne style powstały z konfliktów między ludzkich osoby ,które miały trudności przepić sie w organizacji po zakładały swoje zmieniając czarne na białe i odwrotnie i to wszystko lub miksowały wszystko ze wszystkim tylko po to aby było inne."Bzdura-style daleko bardziej skuteczne pozakladali ludzie zwiazani bezposrednio z Oyama-jego najlepsi z najlepszych uczniow,lub ludzie,ktorzy pozniej byli doskonali w KK,ale nie chcieli sie utozsamiac z czyms nie w pelni realnym.Pozakladali wlasne szkoly i dolaczyli udzerzenia na twarz a niektorzy nawet grappling.Nie chcieli byc twardzielami z ladna buzia,co po treningu zakladaja garnitur i ida do pracy i nie musza sie bac,ze ktos zobaczy,ze byli na treningu po siniakach na twarzy.Chcieli byc fighterami w pelnym tego slowa znaczeniu,a nie lalusiami,zeby ktos nie zobaczyl,ze sie bili:(((
KK jest najwieksza org karate na swiecie,ale wlasnie dlatego,ze mozna sie zdrowo ponapieprzac,ale buzia jest zazwyczaj ok.A zawsze moga sie ludzie poczuc twardzielami,bo sie przeciez leja na full.Szkoda,ze ten full odbiega od prawdziwego znaczenia slowa full w zyciu codziennym,walkach K1,a o NHB nie wspomne bo cie nie chce zawstydzac...
Pozdrawiam
Pozdrawiam