Caramel: nie ma za co.
I wracając do Twojego pytania - to wracamy do punktu wyjścia - tzn tego o czym pisałem: przy regularnym oddawaniu i "za słabej" diecie mogą się pojawić problemy z hemoglobiną, żelazem i kwasem foliowym.
Ten mechanizm jest wzajemnie powiązany. Tzn. jeśli żelaza i kwasu foliowego będzie mało, to synteza hemoglobiny będzie kiepska. Z kolei nawet mając jakieś rezerwy w danym momencie, organizm po oddaniu krwi musi po nie sięgnąć. Czyli może nastapić odbudowa, ale kosztem zjedzenia rezerw, co objawi sie kłopotami po następnym oddaniu krwi.
U mnie osobiście poziom hemoglobiny zrobił .. zium w dół (wynik i tak był granicach norm ale sporo niższy niż wcześniejszy) po trzeciej albo czwartej donacji z rzędu gdy byłem bez wspomagania suplementacją.
U kobiet ze względu na naturalne cykliczne straty krwi problem może wystąpić znacznie wcześniej i silniej. Jeśli zaś kobieta stosuje doustne środki antykoncepcyjne, to z kolei te.. obniżają poziom kwasu foliowego. Więc "tak czy inaczej" jego poziom powinien być pilnowany.
Zakładając że się chcesz krwidawstu poświęcić (szacunek!) to staraj się jakoś uwzględniać w diecie (lub suplementacji) żelazo i kwas foliowy.
Cholernie ważne: Kwas foliowy (jego właściwy poziom) jest WYSOCE ISTOTNY U KOBIET, ze względu na to, iż jego niedobory w wypadku ciąży mogą skutkować bardzo poważnymi wadami rozwojowymi u dziecka.
Wszelkie możliwe opracowania podają, że jeśli ciąża jest planowana, to zaleca się już na pół roku przed "zajściem" rozpoczęcie suplementacji kwasem foliowym.
Są preparaty zawierające żelazo (Ascofer, poniżej 7 zł za 50 tabletek - przy standardowym dawkowaniu [3x1] starcza na 15 dni), sam kwas foliowy (około 15 zł za 250 tabletek, starczy na.. przeszło 8 miesięcy przy zwykłym [1x dziennie] dawkowaniu) czy żelazo i kwas foliowy (Hemofer F Prolongatum 14 zł za 30 tabletek, starczy z tego co pamiętam na miesiąc).
Na podstawie powyższego można niestety odnieść niemiłe wrażenie że preparaty łączone są/będą wyraźnie droższe niż każdy z tych składników osobno.
A, byłbym zapomniał: naturalne pożywienie bogate kwas foliowy to:
sok z pomarańczy, fasole, drożdże piwne, cykoria, groszek, jarzyny liściaste zielone, szpinak, szparagi, rzepa, soczewica, ryż, soja, jęczmień, pszenica i zarodki ziaren pszenicy, pełnoziarniste pieczywo,
żółtka jaj.
Niestety nie ma róży bez kolców, sok z pomarańczy czy fasola.. zawiera enzymy które utrudniają skuteczne przyswajanie kwasu foliowego.
Porozmawiaj albo z lekarzem rodzinnym (akehmm jakoś w ich wyszkolenie nie wierze) albo z lekarzem w punkcie krwiodawsta (i to polecam), co w Twojej konkretnej sytuacji (po podaniu danych) sugeruje.
Jak Cię bedzie coś jeszcze nurtować, pytaj - postaram się zanim nie wyjade - odpowiedzieć.
Zmieniony przez - AbrahaM3K w dniu 2006-07-30 16:50:15