premium: robisz regeneracje co 6 tygodni?! leniuch...
WODYN: no ja rozumialem ze jak mam serie 5 powtorzen to biore taki ciezar ktory podniose 5 razy i nie wiecej. Myslisz ze ma byc inaczej?
Tak w ogole to dopiero teraz czytam dokladne opisy i wyczytalem ze to sie robi w superserii
(ale z przerwa, nie od razu).
Nie wiem, na moje oko trening ten jest tak krotki czasowo ze da sie wyrobic.
I jeszcze pare praktycznych problemow do dnia trzeciego. Military press, podnosze powiedzmy 50kg jeden raz, klade na klate i CZEKAM 10s. Ponad minuta stania z 50kg na sobie, kijowe.
Podciaganie z obciazeniem to samo, jak maja mi wytrzymac przedramiona gdy bede wisial z dodatkowymi powiedzmy 10kg przez ponad minute? A PRZYSIAD?! 100 na bary i stoje? Albo klata.
To mi sie najbardziej nie podoba w tym treningu. Chyba ze zalozenie jest takie ze w kazdym cwiczeniu odkladam ciezar. Czyli wyciskam military press, opuszczam powiedzmy na stojak, biore znowu, znowu wyciskam itd. Podciagam sie, puszczam, czekam, podciagam itd. Kucam, wstaje, odkladam na stojak, 10s, biore znowu i kucam. Jak myslicie?
Poza tym, gdy mowisz o regeneracji nerwowej to chyba przy przechodzeniu do nastepnych faz tak? Czy o kolejnych dniach w tygodniu?
edit: a jak uznajesz tylko Dr Squata to sie nie dziwie Twoim proporcjom ud do reszty
Zmieniony przez - dzi w dniu 2006-07-23 21:30:49