Lipcowe Total Rebuild by Jankiel88 pods. str.8

a tak wygląda brzuch jak siedze...a ma tak wyglądać jak będe normalnie stał

Diete trzymam teraz dokładnie z początkową rozpiską. Dopiero 5 dzień a jetem zadowolony z efektów, to raczej placebo ale wszytsko idzie w dobrą stronę. TSe biore już 2 miesiąc i teraz widac efekty.
------------------------------------------------------
od kiedy biorę ten zestaw mam problemy z zasypianiem...może to po KA?? Koniu w swoim poście tez o tym pisał...macie jakiś pomysł,żeby lepiej spac??
ps.
piszcie coś od czasu do czasu bo pisze sam do siebie

Zmieniony przez - jankiel88 w dniu 2006-07-05 23:19:29

Jak ja brałem Tse to też kijowo mi się spało.Dochodziło do tego że musiałem brac do 14 bo potem była lekka kicha i siedziałem do nocy:/.Na mnie super działa jeżeli chodzi o sen domowe zma.

Włąnsie skończyłem robiś szame na dziś i na jeden posiłek jutro wszytsko poważone i podzielone na porcje po 200g. Idę zrobić teraz HIIT. a koło 14 śmigam na basen.

Crev jest straszny w smaku...już z rana mi wszystko podchodzi...ale dam rade :D

..bardzo fajnie prowadzony test fajnie sie go czyta sle z uwaga..SoG dla Ciebie duchowy bo nie mam abona przed silka zawsze tu zagladam zeby miec wieksza motywacje i to dziala pozdro i zycze duzy przyrostow

to moja szafka nocna...

Właśnie wstałem i szamam śniadanko z tabletek i crev wczoraj następiła... "lekka" zmiana planów zamiast iśc na 1h na basen poszedłem...na 1h na basen a potem na 6h gry w piłke...od 15 do 21 nóg nie czuje, na japie się spaliłem. Dobrze,że byłem na tyle sprytny i wziąłem żarcie do plecaka. Dziś wieczorem trening barki + triceps no i standartowo brzuch. paczka powinna dziś,jutro być i będe mógł powiedzieć coś o Hard Mass, bo narazie katuje się massive gainer-em...

mój 3 posiłek 200g kuraka, trochę gotowanej fasolki, i pół pomidora 2 był taki sam, tyle,że zamiast fasolki była kukurydza...
pogoda na trening jest tragiczna, na apetyt nie narzekam, z racji upałów dołozyłem do swojej ilości wypijanych płynów dodatkowe 2 litry. Teraz to będzie około 6-7 l wody dziennie.

w nocy znów nie mogłem spac;/ zastanawiam się nad kupnem ZMA Kaizena

Zmieniony przez - jankiel88 w dniu 2006-07-07 16:51:56

no i po workout-cie
bary:
wyciskanie za karku 4x 10 70kg
unoszenie sztangielek bokiem w góre 3x10 12kg
tył barków 3x10 sztangielki po 13kg
wznosy ramion ze sztangą za plecami 3x10 60kg
tricepsy:
francuskie od/do czoła 3x10 30kg
pompki na poręczach 20-18-18-13 nie zakładam obciążenia bo nie mam pasa a inaczej nie mam pomysłu
prostowanie rąk na wyciągu górnym (nachwyt) 3x10 (nie wiem ile kg.)
brzuch:
skłony ze skrętami na ławie skośnej 4x20
przyciąganie kolan do klatki piersiowej na ławie skośnej 3x25
takie gibanie sie ze sztangielkami w łapach 3x30

rowerek 20 minut jak zwykle z tętnem 150.


pompa dobra triceps i szczególnie góra barków bardzo spuchły. Pojawiły się żyły na ramionach i nawet...karku
Jutro idę na wykłady z prawa jazdy...od 9 do 17, więc trening zrobie wieczorem. Szame zabieram ze sobą. Napewno kurak z zielonym groszkiem i kukurydza, moze omlet z niesłodzonym dżemem

też dziś ładnie trica skatowałem...wyglad kurczaka zniecheca do jedzienia

Koniu,co Ty mówisz własnie łądnie wygląda, przyrumieniony i dobra przyprawa
wróciłem do domu po wykłądach na prawko tak jak mówiłem wziąłem kuraka i omlet...nie wiem czemu wszyscy sie na mnie dziwnie patrzyli jak to szamałem Suple już wzietę i zaraz spadam na trening. Dziś same plecy.

a to moja szama z wykładów...najpierw omlet z samych białek + dżem malinowy.