Zastanawiałam się czy o tym napisac..
ale skoro ma być o wszystki (pozytywach i negatywach) to chyba powinnam
Do rzeczy.
Biorę Blaze już (dopiero(?)) 2-gi dzień
ale jak wspominałam, poza mało odczuwalnym uczuciem pobudzenia,
ktore objawia się raczej nie tyle przy treningu, co duzo potem
podniesieniem temperatury (to juz dość mocno odczuwalne)
i wzmozonym poceniem
wystapily jeszcze inne objawy
troszke jakby mniej przyjemne...
jest po północy
jestem na nogach od 7:00 rano jak zwykle
a mam powazne problemy z zasnieciem..
Blaze brałam ok 15:00 wiec nie wiazałabym tego ze zbyt krotkim okresem miedzy przyjeciem tablety a snem
Co wiecej, okolo 22:00 jestem baaardzo zmęczona, senna i jakaś taka ..rozbita
kłade się, wydaje się ze zaraz zasne
a jest lipa...najpierw sa uderzenia gorąca, ktore nie pozwalają sie jakos wyciszyć przed snem
pozniej jakas dziwaczna "gonitwa myśli"..
skutkiem czego spowrotem wstaje i czekam
czekam i czekam..
aż poczuje, że się doslownie "słaniam"
wtedy bach-klade się,
zasypiam
i teraz najlepsza cześć:
cos co mnie w pewnym sensie zszokowalo, troche jakby przestraszyło momentami, zaniepokoilo..
ale z drugiej strony- jakoze jestem troche "tryknieta"
nawet w jakis sposob spodobalo..
mianowicie: mam totalnie odjechane i dziwaczne sny
i to już raczej spokojnie intuicyjnie moge powiazać z tableta
nie mówie, że mam jakieś "tripy"
odrazu i widze w śnie wrota nirwany
ale autentycznie są tak zwariowane, abstrakcyjne, dziwne i ..momentami straszne
że ..kur.va- troche sie boje położyć
rano budzę się wprawdzie bez problemu,
ale przez wiekszośc dnia jestem jak "śnięty karp"
zamyslona, rozkojarzona..
ale z drugiej strony wszystko skupia moja uwagę
WSZYSTKO
potrafię mioec właczone radio, tv, winampa i jeszcze w miedzyczasie czytac książkę- i bez problemu potrafię to robić jednocześnie i zapamiętywać wszystko
nie wiem, co jest
i generalnie chciałam sie tylko wygadac chyba
mam nadzieje, że to wynik tylko "dostrajania się" organizmu do Blaze
i że minie najpozniej po kilku dniach
bede obserwowac co sie dzieje
i opisywać na bierząco
ok,
starczy tego..
może uda mi się zasnąć w koncu
pozdro