Co trenować z moim problemem?

Na wstępie zaznaczam, że nie znalazłem tego typu posta w wyszukiwarce, a poza tym mój przypadek jest raczej odosobniony, od innych. A mianowicie proszę o radę w wyborze stylu/szkoły walki spośród tych które są dostępne w mojej okolicy, czyli z tego co wyszukałem są to : karate, aikido oraz BJJ, o innych jak na razie nic nie wiem. Szukam czegoś co zapewni mi pewność(przynajmniej teoretyczną), że jak jakiś jełop zaczepi mnie na ulicy czy imprezie to będę w stanie sie obronić chciaż na tyle żeby spieprzyć stamtąd jak najdalej, czyli samoobronie. Tylko że mam problem z moją prawą nogą, miałem kiedyś otwarte złamanie (4 operacje, 8 m-cy chodzenia o kulach itd) i do teraz nie jest ona w 100% sprawna, zwłaszcza napier.ala mnie czasem kolano. Co byłoby najlepsze w takiej sytuacji nie tylko dla mnie ale też dla innych osób z podobnym problemem? Jeżeli jest jakiś lepszy styl od tych ktore wymieniłem to też proszę go podać.

Wilku do tego weekendu siedzi na poligonie,poza tym rzadziej tu zaglada ostatnio...
z tego co mi wiadomo trenuje do dziś.Jak tylko się znów pojawi to go tu sprowadze(w sensie do tego tematu)

BJJ

co do kolana lekarz sportowy pogadaj popytaj
zakup stabilizator na kolano ( miękki, Jodan keidys testował takowe )


ps Twój przypadek nie jest odosobniony ...

ale czy BJJ nie ogranicza sie tylko do walki w parterze czy zawiera tez elementy w stojce? kopniecia boks itp? jak na razie mam sciagacz ale to nie wystarczy

chciałbym żyć w kraju gdzie ludzie nie muszą ćwiczyć SW żeby czuć się bezpiecznie

Akurat za kopniecia nie powinienes sie zabierac. Bjj jest najlepszym rozwiązaniem i bardzo mozliwe ze w sekcji tego stylu trenują także stójkę pod MMA.

zależy od trenera
zawody są na dżwignie i duszenia, ale na trenungach rządzą upodobania trenera

w sumie to z tego co co jest tu u mnie to BJJ mnie najbardziej pociaga, mieszkam w okolicach lublińca i z tego co czytałem to trener tutejszej sekcji trenuje też w zawierciu i jest całkiem dobry, jakieś sukcesy na zawodach itp. przejde sie dzisiaj zobaczyc jak to wyglada bo chyba dzisiaj wlasnie maja trening

dzięki za pomoc

http://riograppling.xt.pl/  to jest o sekcji l-c jakieś komentarze?

Skrzatan:
Po pierwsze idz do lekarza i zapytaj sie czy mozesz trenowac i co? Najlepiej jezeli bedzie to lekarz sportowy. Z doswiadczenia wiem,ze lekarze rodzinni,ogolni idac na masowke i nie majac odpowiedniej wiedzy bardzo latwo zakazuja kazdej formy ruchu, o walce nie wspominajac.
Po drugie jak zawsze odpoweidz sobie czy wolisz uderzac czy chwytac.
Jesli chodzi o bjj-to coz rozwalone kolano na pewno bedzie Cie jakos ograniczac, ale widzialem fotki z turniejow na ktorych startowali ludzie bez jednej nogi tak wiec Twoj przypadek nie jest najgorszy. W bjj masz takze walke w stojce i sadze, ze bol w kolanie moze dawac o sobie znac wlasnie wtedy, zwlaszcza przy sprowadzeniach do parteru.
Na koniec powtorze raz jeszcze...idz do lekarza.
Pozdro

Sam mam uszkodzone kolano (zerwane/zrekonstruowane więzadło krzyżowe przednie, usunięte fragmenty obydwu łękotek, zmiany zwyrodnieniowe II/III stopnia) - trenuję w stabilizatorze ze sztywnikami bocznymi. Trochę ogranicza, ale naprawdę tylko trochę i spokojnie można się do niego przyzwyczaić. Problem tkwi tylko w cenie (ok. 250 zł za sztukę), a wymieniać trzeba... Póki co obecny mam trochę ponad pół roku, pojawiają się już pierwsze ślady zużycia, poprzedni posłużył mi ok. trzech lat.
Do tego bardzo polecam ochraniacze siatkarskie zakładane na stabilizator - też używam, szczególnie w parterze (no a przy sprowadzeniach, obaleniach, gdzie przecież uderza się kolanami o matę/parkiet) to mus. Jeżeli robisz samą stójkę (albo np. zadaniówki sprofilowane pod stójkę) i jednocześnie ćwiczysz coś nie do końca sportowego (np. krv maga) to polecam ochraniacze na kolana twarde, takie nakolanniki jak np. na rolki, chociaż ja używam takich, jak AT. Fakt, są drogie, ale wiesz za co płacisz. Dodam jeszcze tylko, że obecne mam już ponad trzy lata i nic nie wskazuje na to, żeby miały iść do wymiany.
A co do Twoich możliwości, to przede wszystkim poszukałbym sekcji boksu. Jak będzie dobrze szło i noga pozwoli, dołożyłbym BJJ.
Pozdrawiam!

Napisz czy dawno miałeś to złamanie! Może najpierw odrobina ćwiczeń na tą nogę - siłownia! A potem mata