Dzisiaj był grzbiet:
-->Wiosłowanie (60kg x12, 90kg x10, 120kg x8, 140kg x8+100kg x6+60kg x6),
-->Przyciąganie na maszynie (60kg x12, 80kg x10, 100kg x10, 120kg x8),
-->Sciaganie górnego wyciagu (15,12,10,8),
-->Ławka rzymska (4 x15 z 20kg-->Nie ma sensu robić ze sztangą bo to później trzeba podawać, więcej zachodu niz to warte... narazie troche odpoczną prostowniki a za jakieś 3 tyg. zacznie się normalny trening tej partii:)
+Brzuch.
Nareszcie wywiercili mi dziury w walizkach, o 18 jade je przewieść i robić Możliwe że dostane w swoje rece wieksza opone Także jest OK. Belka jets juz powoli robiona.
Waga na dziś 122,7 kg. Waga stoi juz w miejscu lecz jakośc sie poprawia, pompa też jest OK.
Jutro NARESZCIE trening na sprzęcie Pozdrawiam.
www.rafalkobylarz.pl
Facebook: Rafał Kobylarz Fanpage
http://www.youtube.com/watch?v=gordky-oNLM