Moje dane
163cm wzrostu
56kg wagi (tragedia)
Tylko nie wiem czy to jest moja prawdziwa waga bo jeszcze miesiac temu miałam 53kg na wadze u lekarza wiec ta moja waga jest chyba popsuta <lol> )
Dietka:
- 1 posiłek-
2 całe smazone jajka na teflonie (bez tłuszczu)
- 2 posiłek -
kanapka w szkole czyli
2 cienkie plasterki chleba pełnoziarnistego lub grahama
kilka plasterków chudej wędliny z indyka
+ jabłko
- 3 posiłek -
mieso z kurczaka indyka gotowane ~150gr
+ surówka (warzywa i oliwa) ~ 150gr
- 4 posiłek -
serek wiejski
- 5 posiłek -
ser twarogowy półtłusty ~ 100-150gr
Suplementy: CLA, witaminki, chrom, Thermal Pro (jeszcze kilkanascie tabletek zostało), kofeinka, mam tez jeszcze mały zapasik efedryny (ale nie bede rozwijac tego tematu bo mi posta wywala z tego działu ;) )
Moze cos jeszcze dokupic? Co radzicie?
Mam tez taki mały problem psychologiczny z utrzymaniem diety. Gdy w ciagu tyg mieszkam sama to nie mam problemu z utrzymaniem diety, ale jak wracam na weekendy do domu rodzinnego to jest tragedia. Opierniczam sie wszystkim co wlezie bez umiaru i nie ma szans ze utrzymam diete. Tak jest juz od około 2 lat. Nie wiem co z tym zrobic. A juz w niedziele wieczorem jak jestem u siebie, to robie sobie straszne wyrzuty, nienawidze siebie za to, itp.
Mam tez pytanie odnośnie Xenny. Czy warto to pic, bo mam tez niestety problemy z zaparciami.