Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
92
O mnie:
wiek: 22
wzrost:169
waga:52kg
aktywności fizyczna: średnio 1,5-2h/dzien 6x w tygodniu aerobik/siłowania/rower
Chodzi mi o diete redukcyjną :)
Co jem....
- jogurcik (8-9 rano)
- soczek,że swierzych pomarańczy (11-12)
- kanapeczka z zółtym serem lub jajecznica(14-15)
- zupka (16 badz 19)
- serek wiejski lub jajecznica(20-21) w zalezy czy była zupka
Zdarza mi się zjeśc jeszcze jakiegoś owoca (banan) lub dodatkowo jakaś kanapeczka , lub pare plasterków wędliny, bądz kabanasik.
W weekendy do mojej diety dochodzą jeszcze sałatki składające się z papryki, ogórka, pomidorka i słaty.
Lubie makarony, ale slyszalam , ze raz w tygodniu maksymalnie moge je jeść.
Chciałam zaznaczyć,że się nie głodze i czuje się najedzona...
Nie przepadam za mięsem i w sumie nie wiem czy zdrowo się odrzywiam.
Prosze o komentarz!
Thx
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
92
No własnie sie nie głodze..
Nie wiem co moge dodać do mojej dity, skoro białe pieczywo jest nie ok....
Ogolnie jestem bardzo zabiegana i mam malo czasu na przygotowywanie posilkow... dlatego sa one wybiórcze....
Co bym chciała zredukować....
Dokładniej chodzi mi o to aby moja sylwetka nie była zflaczała, czy nie wiem jak to nazawać, chciałabym miec inny brzuch..... ale z tego co wiem najpierw trzeba stracic tluszcz aby miec miesnie??
Kązdy ma swój ideał piękna... to co dla jednych jest sliczne drugim może się nie podobać.
Ja czuje sie zdrowa i ok, ale skoro wybralam od niedawna zdrowy trub zycia i ruszam sie wiecej, chcialabym tez lepiej sie odrzywiac.....
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
92
Jak to przeczytałam to tez sie dziwie :)
Nie wiem, może stes...
W każdym razie nie wyglądam na osobe zachudzoną, ani nawet chudą, wyglądam normalnie, szczupło... Jest mnie za co złapać itd :)
Jem kiedy chce, ale nie zawsze to co chce, czyli zrezygnowalam ze tony słodyczy, ktore stanowily wiekszość moich posiłków ,pizzy, hot dogow...
no i zostało to co jem teraz....
Czemu tyle waze? Moze to wina wagi...nie mam dojścia do innej, aby porównać wyniki.
Szacuny
0
Napisanych postów
44
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1174
No to ja Ci powiem tak..
mam 168cm i waże 54kg --->jestem bardzo szczupła, kiedy ważyłam tyle co ty wyglądałam jak wieszak. Nie rozumiem chęci twojej redukcji i diety, której faktycznie nie ma.
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
92
to jak napisze, ze waze 54 bedzie ok?
kazdy jest innny, ja waze tyle ile waze, moje kolezanki waza wiecej a sa szuplejsze i nie sa zachudzone i daleko mi do wieszka....
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
92
Odezwalam sie na tym forum, bo liczylam na pomoc typu:
mozesz dolozyc do diety to i to w postaci tego czy tmatego, albo to i to i to.... fajnym posilekim moze byc to....
Jakbym miala czas aby przeliczac kalorie, zawarotsci tłuszczy itd, to bym to zrobila i nie zwrocila sie do niekogo o pomoc, bo czytajac to forum zauwazylam , ze raczej z nia tu cieżko.
Jezeli stac was tylko na komentarze typu powyzej (odejmując link , ktory podrzucił mod) to darujcie sobie, bo sa one bezwartościowe.
Szacuny
137
Napisanych postów
22600
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
112308
Jakbym miala czas aby przeliczac kalorie, zawarotsci tłuszczy itd, to bym to zrobila i nie zwrocila sie do niekogo o pomoc, bo czytajac to forum zauwazylam , ze raczej z nia tu cieżko.
a myślisz, że my jesteśmy tu na etacie i mamy na wszystko czas? na foroom podane są wskazoowki co i w jaki sposoob robić, więc...; co więcej, to tobie zależy na twojej figoorze - nie nam; jak chcesz, użalaj się nad nią dalej - pamiętaj, że tyle, ile włożysz swojej pracy i chęci, tyle będziesz miała; zresztą na twoim poziomie zaawansowania wystarczy, że skorzystasz na początek z linku podanego przez tykę;
co do szczooplejszych i cięższych koleżanek -> być może mają one więcej mięśni, ktoorych z kolei ty dzięki swojej pseudo-diecie skootecznie będziesz się pozbywała
Zmieniony przez - Grasik w dniu 2006-04-05 12:17:18
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
92
Wydawało mi się,że osoby na wyższym stopniu zaawansowania ode mnie, szybko będą umiały skorygowac moją diete i powiedzieć czego więcej czego mniej. Zostańmy przy więcej.
Jest tu masa ludzi i nie sądze, aby każdy był nowicjuszem...
Im więcej czasu poświęca się danej dziedzinie życia tym ma się wiekszą wiedze i tym łatwiej z niej korzystać, chyba,że w tym wypadku jest inaczej :)
Jezeli się nikomu nie chce, dojde pewnie po jakims dluzszym czasie do tego sama.
Ciesze sie, ze ja nie mam problemu w dzieleniu sie moja wiedza z innymi ludzmi i zawsze chetnie poswiacam im czas jezeli moge pomoc.
Widac coraz trudniej o takich w tym egoistycznym swiećie.
Niech zyje zasada, co mam, co wiem tylko dla mnie. Inni niech dochodza to tego SAMI!!
Tu juz przesadzam :)
Zmieniony przez - massera w dniu 2006-04-05 12:29:38