Przerwa

ukryte talenty

pozdro ...

hmm...
pamietajcie ze czasem mam chwile a nadal jestem tu modem i poge pozamiatać.

może jakiś wierszyk dla mojego ziombla...

ok.

"Na górze róże,
na dole fiołki,
s*** faję.."

zdr.
ps. prawa autorskie zastrzeżone

gupi miętki! %)
co za wkrętki! %)

ty tu wylliam mi nie medrkuj, sam wac dupe lizesz jedrku
jak juz wczesniej napisalem rymy te sa doskonale
nikt na suple tu nie liczy - tak to mysla ludzie z dziczy
ze zabawe se ktos robi nic ne znaczy- to ci powiem
moze leszcze mysla jeszcze ze ze powlaza sobie w meszek suple jakies powygraja lecz bulma wcale nie znaja
pisze to se dla zabawy troche z nudow, troche z wprawy
oc by bylo nam weselej , wiosna idzie przyjaciele!!!!

wersja poprawiona

daro nigga ty czarnuchu ciesze sie z tego faktu druchu
soga daj mi jak mi wejdzie a odbije go czym predzej
lecz to wtedy spam juz bedzie- pod regulamin wrecz podejdzie
wtedy to, to mod skasuje za***any jakis*****ek
skonczy ten nasz maly burdel alfons co mu mowia kundel
,za uslugi kaze placic dziwek juz nie bedzie w chacie


mietki przyszedl i postraszyl- ale wierszem nas nie zgasil
niech kasuje niech banuje i tak od ginomena go to nie odseparuje
dziadek stary moda dostal niech sie cieszy- wiejski starosta
powiem tak-sympatyczna morda lecz w martwym ciagu i tak nie pobije mojego rekorda



Zmieniony przez - Pig Killer w dniu 2006-04-04 21:01:31

sog puszczony,bul zmierzony
wrecz za bardzo wydluzony<>


a KA i tak mi zostaje
za mą długą,piekna f***

za twa dluga piekna fajne?
wydluzona metoda arabska baranie
kre alkanyl wacka skurczy, powykreca az zaburczy
krocze slabe nie wytrzyma z test a boosta tego dyma

Rymy banalne, słownictwo trywialne,
zero pomysłowości, brak kreatywności.
Jak mawiał Kohelet - marność nad marności.
Popis słabości, dowód wewnetrznej nagości.

Kto jak kto ale ja na to nie pozwole...
Przychodze i lirycznie Wam przy******le.

Kiedys mówiono że pióro od miecza silniejsze.
Słowa aktualne do dziś, lecz 'bronie' nowocześniejsze.
Każde słowo to pocisk, każdy wers to seria z kałasznikowa.
Cały wiersz natomniast ma siłe rażenia jak bomba atomowa.

Kieruje ją prosto w oczy każdemu kto tutaj się wpisał...
Gdy rozsadzi mu łeb bedzie wiedział że się nie popisał.

Ale ok, odbiegłem nieco od tematu postu.
Jestem zrażony tak niskim poziomem po prostu.

Przechodzac do sedna... Wyjedza szef suplementacji;
Pod nie obecność ma być spokoj, żeby nie było pacyfikacji.

Jemy życze miłej 'przerwy' - czas uzupełnić energi rezerwy.

Aha dzięki za powiadomke od Banana jeżeli wygram prosze przeznaczyć nagrode dla tego pana