Dzień doberek
Pobudka, nie spać.
-Już jestem po pierwszej porcji Nitro Shocka-Smak (cytrynowy) strasznie kwaśny, ale ja takie lubie
Rozpuszczalnośc dobra, rozpuszczałem w szklance za pomocą łyżeczki. Nic się nie pieni, nie wylewa ze szklanki
Właśnie jem śniadanie czyli odczekałem 30 min od porcji Nitro Shocka, nie czułem żadnych bóli brzucha etc. Więc wszystko jest OK
A co do jakiegoś pobudzenia to jeszcze trzeba poczekać-zobaczymy dziś
przed treningiem.
-Właśnie otworzyłem Top 10, hmm 2 kolorowe kapsułki fajny pomysł. Szczególnie te niebieskie Mi sie podobają. Zapach mają choćby jakiś pokarm dla rybek
Czyli fajny. W łykaniu też poręczne, ani za duże ani za małe takie w sam raz.
Właśnie łykłem 1 porcje
Massive Gainer później, opisze moje spostrzeżenia.
PS.Zaraz do skzoły, 3 godziny chyba, a później na siłownie
I dzisiaj nogi. Pozdrawiam.