Do poniższego treningu należy dodać odpowiednią dietę redukcyjną [ja preferuję niskowęglowodanową] oraz treningi aerobowe lub/i HIIT, moim zdaniem minimum 3x tygodniowo, dla zwiększenia zapotrzebowania kalorycznego i optymalizacji efektów. Ten trening trwa dośc krótko i - mimo że jest względnie intensywny - nie ma znaczącego wpływu na średnie zapotrzebowanie kcal.
Do każdego ćwiczenia i na każy dzień osobno [nawet jeżeli ćwiczenia się powtarzają w różnych dniach!!!] należy dobrać obciążenie tak, żeby ostatnie powtórzenie ostatniej zaplanowanej serii było nma granicy wykonania. Jeżeli w ostatniej serii mam zapas ponad przewidzianą ilość powtórzeń - robię tyle powtórzeń ile dam radę, a w następnym treningu [za tydzień, bo każdy dzień ma inną ilość serii i powtórzeń] odpowiednio zwiększam obciążenie. Robienie tego programu ze zbyt małymi obciążeniami mija się w ogóle z celem i można sobie od razu darować.
Istotą każdego treningu siłowego jest progresja, a progresji nie da się kontrolować bez prowadzenia dzienniczka treningowego. Prowadzenie notatek jest absolutnie niezbędne przy tym programie, który przedstawiam. Proponuję wydrukować sobie tabelkę z excela w poziomym ustawieniu strony z miejscem na notatki na przynajmniej kilka tygodni ćwiczeń.
Dodatkowa uwaga: ten trening układałam pod kątem mojego organizmu, a Wasze osobiste cele mogą się różnić od moich. Ja oprócz podstawowego zmniejszenia obwodów na odcinku od pasa do kolan chciałam rozbudować mięśnie naramienne, dlatego w treningu są uwzględnione ćwiczenia na tę partię [mimo, że naramienne pracują też w innych ćwiczeniach i nie ma obowiązku ich tu dawać].
DZIEŃ 1 [2 x 15]
czyli wszystkie ćwiczenia robię w 2 seriach po 15 powtórzeń [zgodnie z zasadą, że ostatnie powtórzenie drugiej serii zabija mięsień]:
klatka: pompki na szeroko rozstawionych dłoniach
grzbiet: wiosłowanie sztangielkami w opadzie
pośladki/nogi: przysiady na szeroko rozstawionych nogach
spinanie odwrotne brzucha: unoszenie bioder w leżeniu (obciążenie w nogach)
barki: podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia
łydki: wspięcia na palce w staniu
DZIEŃ 3 [3 x 10]
klatka: wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej
grzbiet: podciąganie na drążku do pleców
pośladki/nogi: przysiady wykroczne ze sztangielkami
brzuch: spięcia brzucha w leżeniu (obciążenie za głową)
barki: unoszenie sztangielek bokiem w opadzie tułowia
DZIEŃ 5 [3 x 8]
klatka: rozpiętki ze sztangielkami w leżeniu na ławce poziomej
grzbiet: martwy ciąg na prostych nogach
pośladki: odwodzenie nogi w tył (z linką wyciągu dolnego lub na wahadle lub z innym obciążeniem)
spinanie odwrotne brzucha: unoszenie bioder w leżeniu (obciążenie w nogach)
barki: wyciskanie sztangielek pionowo w siadzie
łydki: wspięcia na palce w staniu
Dni 2, 4 i 6 powinny być przeznaczone na aeroby/HIIT. Dzień 7 - na regenerację.
Jakieś pytania? Uwagi?
"Go ahead, make my day..."