obadajcie ten nietypowy plan/dla znawcow

cwicze 14 miechow i do tej pory zawsze cwiczylem kazda partie raz w tyg,ale teraz chcialbym zwieksyc czestotliwosc i ulozylem plan ktory cwiczy sie systemem(kazda partia co 5 dni):
I dzien
wolne
II dzien
wolne
I dzien
wolne
II dzien itd.
to ten plan:
I dzien
klata:
1.wyciskanie sztangi poziomo-3 serie po 12,10,8, powt.
2.wyciskanie sztangi skos-3 s. po 12 ,10,8
3.rozpietki- 3s. po 12
tric:
1.Wyciskanie francuskie sztangi w lezeniu-prog-4s.-10 p
2.Prostowanie ramienia ze sztangielka w opadzie tulowia-3s.-10 p
barki:
1.Wyciskanie sztangi z przed głowy siedząc-prog-3s.-12,10,8
2.unoszenie ramion w przod ze sztangielkami-3s-10 p
3. odwrotne rozpietki w lezeniu na brzuchu-3 s -8 p
łydki:
1. wspięcia na palce z hantlami- 4s-na maxa
2. wspięcia na pięty z hantlami- 4s-na maxa

II dzien:
uda:
1. pszysiady ze sztanga na barkach- 3s-12,10,8 p
2. hack-przysiady- 3s-12,10,8
3.przysiady wykroczne-3s po 10 p
3. uginanie nóg w leżeniu- 3s- 10p
plecy:
1. Podciąganie na drążku szerokim nachwytem-3s
2. Podciąganie sztangi w opadzie nachwytem -3s.-12,10,8 p-
3."Dzień Dobry"-3s.-12 p
4.Szrugsy-3s.-20 p
bic:
1. Uginanie ramion ze sztanga łamana na modlitewniku-4s- 8 p-
2. Uginanie ramion ze sztangielkami siedząc (supinacja) -3s- 10 p
przedramie:
1. Uginanie nadgarstków ze sztanga nachwytem w siadzie-3s.-na maxa
2. Uginanie nadgarstków ze sztanga podchwytem w siadzie-3s.-na maxa

tylko teraz mam porblem bo niewiem czy warto tym cwiczyc,poniewaz ten system ma kilka wad np taka ze np w pierwszym dniu po zrobieniu klaty i tric wydaje mi sie ze niezrobie solidnie barkow.druga wada jest to ze trening trwa prawie 2 godziny chociaz przerw niemam dluzszych niz 2 min.no i co o tym sadzicie??czy warto tak cwiczyc??

up

Hmmmm robisz niewiele serii na poszczegolne partie- np klata jedynie 9 serii, triceps tylko 7, a poza tym trening mimo krotkich przerw zajmuje ci tak duzo.
Za malo serii, taka iloscia raczej nie dasz miesniom wystarczajacego bodzca do wzrostu, a dodatkowo zmeczysz sie dlugimi treningami.
Rozdziel treningi na wieksza ilosc dni i rob wiecej serii.

Takie jest moje zdanie
pzdr

wiem Dzings ze seri jest malo ale to specjalnie bo kazda partia wychodzi co 5 dni a nie 7 a to roznica.a wydaje mi sie ze jak bym dal tyle samo serio co w normalnym planie co 7 dni to bym sie napewno przetrenowal.a krocej to jzu naprawde niedam rady.ale dzieki za sugestie.czekam na inne wypowiedzi.a rzolzyc na wiecej dni to wlasnie za abrdzo niechce bo zawsze cwiczylem kazda partie co 7 dni i teraz wlasnie chcialbym czesciej

Zmieniony przez - gamer66 w dniu 2006-03-12 21:27:19

Ja bym się przychylał do tego, co napisał Dżings - moim zdaniem takie treningi spowodują, ze będziesz po nich zjechany jak koń po westernie - a nie pobudzą one mięśni do maksymalnego wzrostu. Siłą rzeczy - jak na treningu robisz więcej, to musisz robić coraz dłuższe przerwy, poza tym po 2, 2,5 godzinnym treningu łatwo możesz wpaść w stan kataboliczny. Raczej odradzam, jeśli chcesz zwiększyć intensywność treningu to nie tędy droga, lepiej podziel trening na 4 dni i rób T/T/W/T/T/W/W (T - trening W- wolne). W ten sposób możesz zwiększyć ilość serii oraz ilość powtórzeń - a przerwy skrócić. Nie wiem dlaczego trening grupy raz w tygodniu uważasz za niewystarczający, ja czasem robię trening grupy raz na 8-10 dni, i jest ok. Masz za mało serii lub za długie przerwy - ogólnie trening za mało intensywny.

Trening grupy raz w tygodniu jest w sam raz.
Jezeli juz chcesz trenowac cos 2 razy w tygodniu to twoja sprawa, nikt ci tego nie bedzie zabranial
Pamietaj jednak, ze w kulturystyce wiecej nie znaczy lepiej.

nieno wiem chlopaki,chcialem sie tlyko upewnic bo w sumie to potwierdziliscie to myslalem,bo w sumei niejestem taki zielony w tym temacie.tylko poprostu zawsze cwicyzlem kazda partie co 7 dni i tak jakos mi sie u.***alo zeby teaz to zmienic i zobaczyc efekty ale jednak raczej nic z tego niebedzie.ale jeszcze sobie tak kminilem i wymyslilem tak system w ktorym kazda grupa byla by co 6 dni:
poniedizalek:klata i tric
wtorek:plecy i bic
sroda wolna
czwartek:barki i nogi
piatek wolny
sobota klata i tic itd
co wy na to??oczywiscie ilosc serio byla by juz normalna dla kazdej parti

Na pewno to lepsze rozwiazanie niz poprzedni plan. Jak chcesz cwiczyc partie co 6 dni to cwicz, nie widze zadnych przeciwwskazan. Pamietaj jednak, ze jest to robione kosztem jednego dnia wolnego czyli oczywiscie organizm bedzie mial mniej czasu na regeneracje.

Jezeli chcesz wprowadzac zmiany to moze pomysl o zmianie ilosci serii, powtorzen,dlugosci przerw pomiedzy seriami, zmianie cwiczen itp niekoniecznie o zmianie planu.
W kazdym razie to twoja decyzja, a co do planu to moze byc.

Ten trening w praktyce nie bedzie mial racji bytu. Jesli chcesz czesciej cwiczyc cale cialo, poczytaj dz. Alternatywna Droga - trening HST, osobiscie polecam.

no to chyba tak zrobie.bo naprawde juz nie mam co zmienic bo z kazdym cyklem zmieniam cwiczenia,polaczenia grup i tp a przerw to juz bardzo niemam z czego skracac

Mawashi-mowisz o tym ostatnim co podalem(co 6 dni) czy tym na poczatku(co 5 dni)??