SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trening ACT do oceny

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 6583

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 603 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 9405
Odwodzenie nogi do tyłu wygodnie robi się w klęku+ sztangielka w zgięciu kolana.
Widzę,że też ćwiczysz w domu! No trzeba mieć zaparcie do domowych treningów...Mi czasami brakuje motywacji, ale nie mam wyjścia- mam 5 miesięczne dziecko i na wypady do siłowni nie mam co liczyć.
Jaki masz plan treningowy? Duże masz obciążenia w domu(chodzi mi o wagę hantli)? Ja miałam pożyczone sztangielki, ale musiałam oddać, teraz muszę coś zakupić- w domu mam hantle do 5kg. Chcę kupić regulowane sztangielki York- 10kg jedna+ możliwość rozbudowy. Zamiast ławeczki treningowej mam piłkę stabilizacyjną... Pozdrawiam!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
Ano cwicze w domu, bo mieszkam na koncu swiata i nie mam klubu w zasiegu dojazdu. Na dodatek mam prace i studia i niewiele czasu na poprawienie stanika, a co dopiero treningi Dlatego mam program minimalistyczny [5-6 cwiczen na glowne grupy miesniowe] ale z maksymalnym obciazeniem [do upadku miesni w 3 seriach po 8-10 lub w 2 seriach po 15] - robie go w jakies 30-40 minut.
Mam parke hantli z regulowanym obciazeniem, ostatnio dokupilam talerzyki 5 kg, wiec maksymalnie mam 19 kg [z gryfem]/sztuka. Na razie wystarcza, ale na martwy ciag zaraz bedzie za malo .
Tez nie mam laweczki, pilka to fajny wynalazek

Pozdr,

P.S. Pamietam jak wklejalas gdzies fotki z brzuchem jako Twoja forma na lato 2005. A w tym roku jak bedzie?

"Go ahead, make my day..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 603 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 9405
W tym roku raczej słabo będzie z tą formą- zwłaszcza z brzuchem-strasznie sie rozrósł w trakcie ciąży. Zresztą cała się ogólnie rozrosłam w obwodach!
Na razie chcę wdrożyć się w regularne treningi i chociaż trochę tego tłuszczu zrzucić. Póki co średnio mi to wychodzi, ale NIE PODDAM SIĘ! Trochę obawiam się ciężkiego treningu przez wzgląd na to, że karmię piersią, ale to pewnie już niedługo, bo wracam do pracy. Słyszałam, że karmienie piersią przyspiesza chudnięcie- niestety to nie odnosi sie do mnie! Tak więc forma będzie extra, ale pewnie dopiero na lato 2007, chociaż może...kto wie?
Uka, widzisz efekty takiego domowego treningu? A co z aerobami? Czytałam tu na forum, że można je ograniczyć- siłowy tr. ponoć najefektywniejszy. W sumie niezła wiadomość, bo ja nie przepadam za aerobami!
Potrzebna mi motywacja! Coś czuję, że chyba Ty nią będziesz!
Jeśli można
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 603 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 9405
qurka, to w martwym targasz prawie 40 kg- skoro jedna hantla ok. 19kg- NIEZLE!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
Eeee... nooo... tego... jeszcze tyle nie targam, hrhrhr Ale to tylko dlatego, ze dopiero zaczelam te treningi i na razie musze opanowac technike martwego, a nie ladowac w obciazenia.
Co do motywacji - moge Cie pomotywowac jesli uwazasz, ze to zadziala. Ja ruszylam z redukcja na poczatku marca, wiec dopiero zaczynam. Ale tez nieduzo mam do zrzucania - robie to bardziej dla wlasnej satysfakcji niz z realnej potrzeby odchudzenia sie. Dietke mam oparta o "10 przykazan" mniej wiecej na poziomie spalanie minus 500 kcal. Trening na razie 3x tyg. silowy, z innych rzeczy to ciagle sobie obiecuje basen w weekendy, ale jakos nie moge sie zmobilizowac Jak sie ociepli i biodra nie beda mi za bardzo dokuczac, to moze pobiegam z rana [o ile wstane ] Jednym slowem - zobacze jakie bede miala wyniki po dwoch tygodniach samego treningu silowego i wtedy ewentualnie bede cos zmieniac.
Jezeli po tych dwoch tygodniach uznam, ze trening mi sie sprawdza, to Ci go podesle [o ile bedziesz chciala of kors]. Wczesniej nie, bo moze sie okazac ze zupelnie nie ma sensu, nie bede Ci mieszac w glowie .
Pozdr.


Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2006-03-08 11:29:30

"Go ahead, make my day..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 603 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 9405
Wiesz, zawsze to łatwiej jak się ma kogoś do pogadania, kto ćwiczy w podobnych warunkach i na dodatek ma tak zwane "osiągi" w tej materii!
A Twój trening chętnie zobaczę!
Ja kiedyś też ćwiczyłam dla własnej satysfakcji, bo odchudzać się bardzo nie musiałam. Teraz to co innego- mam niezłą robotę do wykonania!
Acha, Uka, my rówieśniczki na dodatek jesteśmy! W którymś poście mi sie o oczy obił Twój wiek! Z jakiego jesteś miesiąca? Ja z kwietnia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258
my rówieśniczki na dodatek jesteśmy!

Cichaj, bo sie wyda!
Ja tez jestem z kwietnia, ale z poprzedniego roku.

oraz: jakos mnie gryzie to zdziwienie na 40 kg w martwym. Przeciez to chyba nie jest duzo... To widzialas?

Spójrz na poniższe normy dla chłopców i dziewcząt według których oceniany był (a może i nadal jest) poziom siły będący jednym z elementów oceny ewentualnej przydatności kandydata do uprawiania w przyszłości sportów wymagających siły na poziomie międzynarodowym (dane dla kandydatów i kandydatek na dyskoboli oraz zawodników w rzucie młotem i oszczepem jak również w pchnięciu kulą) :

[Chłopców ciacham. CIACH!]

Dziewczęta :

16 lat :
- wyciskanie na płaskiej : 55 kg
- przysiad : 100 kg

17 lat :
- wyciskanie na płaskiej : 65 kg
- przysiad : 110 kg

18 lat :
- wyciskanie na płaskiej : 70 kg
- przysiad : 120 kg


- oczywiscie to fragment artu Tyki. Co prawda tu martwego nie ma, ale i tak te "normy" sa niczego sobie. Mozna sie pocieszac tylko tym, ze juz dawno nie mam 18 lat, hrhrhr

Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2006-03-08 12:26:22

"Go ahead, make my day..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rzabba Instruktor
Ekspert
Szacuny 492 Napisanych postów 6557 Wiek 49 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 132729
Marthulka a ile jesteś po porodzie ? Bo u mnie ruszyło dopiero po ok pół roku.
Niestety treningi mogę tylko lekkie, bo to się zaraz odbija na laktacji a młoda do tej pory praktycznie wyłącznie na piersi.
Co do brzucha to ja miałam wieeeelki i każdy się pytał czy to bliźniaki więc dalej mam galaretkę na szczęście w innych partiach widać już postępy

>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 603 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 9405
Witaj Rzabba!Ja rodziłam 25 pazdziernika 2005r, więc to już prawie 5 miesięcy temu! Moja córcia też tylko "na piersi". Stąd też moje obawy w związku z laktacją...Piszesz, że Tobie się obniżyła po ćwiczeniach-napisz co ćwiczyłaś jak ćwiczysz teraz? Pewnie skończy się na tym, że tylko lekki obwodowy i aeroby będę mogła robić...

Uka czytałam ten artykuł- te normy to chyba dla robokopów są A tak poważnie, to trochę w szoku byłam...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rzabba Instruktor
Ekspert
Szacuny 492 Napisanych postów 6557 Wiek 49 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 132729
U mnie to wyglądało tak, że jak zaczęlam trenować w październiku to mała przestała przybierać a kazdy dłuższy spacer, czy bardziej męczący dzień powodował zmniejszenie ilości mleka. Wtedy widac mój organizm nie był gotowy na dodatkowe obciążenie.
Teraz już jest lepiej ale dalej uważam, nie przekraczam pół godziny dziennie.
Ja też myślę o ACT ale od kwietnia, to co robię teraz, to jakby rozgrzewka przed treningiem
A jeśli chodzi o wagę to nagle w ciągu miesiąca spadło mi 5,5 kg nawet nie wiem jak to się stało.
Dziecko jest dla mnie ważniejsze niż wygląd, co nieznaczy, że nie dbam o siebie ale nic na siłę, myślę, że zrobię formę na zimę 2006/2007 a co zawsze byłam inna

>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

shake

Następny temat

Ułożona dieta do oceny

WHEY premium