Eeee... nooo... tego...
jeszcze tyle nie targam, hrhrhr
Ale to tylko dlatego, ze dopiero zaczelam te treningi i na razie musze opanowac technike martwego, a nie ladowac w obciazenia.
Co do motywacji - moge Cie pomotywowac jesli uwazasz, ze to zadziala.
Ja ruszylam z
redukcja na poczatku marca, wiec dopiero zaczynam. Ale tez nieduzo mam do zrzucania - robie to bardziej dla wlasnej satysfakcji niz z realnej potrzeby odchudzenia sie. Dietke mam oparta o "10 przykazan" mniej wiecej na poziomie spalanie minus 500 kcal. Trening na razie 3x tyg. silowy, z innych rzeczy to ciagle sobie obiecuje basen w weekendy, ale jakos nie moge sie zmobilizowac
Jak sie ociepli i biodra nie beda mi za bardzo dokuczac, to moze pobiegam z rana [o ile wstane
] Jednym slowem - zobacze jakie bede miala wyniki po dwoch tygodniach samego treningu silowego i wtedy ewentualnie bede cos zmieniac.
Jezeli po tych dwoch tygodniach uznam, ze trening mi sie sprawdza, to Ci go podesle [o ile bedziesz chciala of kors]. Wczesniej nie, bo moze sie okazac ze zupelnie nie ma sensu, nie bede Ci mieszac w glowie
.
Pozdr.
Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2006-03-08 11:29:30