Szacuny
3
Napisanych postów
66
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
274
Witam.
1. szalem ze scisniecie brzucha pasem elastycznym, lub jego ekwiwalentem, pomaga spalac tluszczyk z tego rejonu podczas aerobow. Co o tym sadzicie ?
2. Obecnie narzekam na sadelko tylko w okolicach brzuszka i na klacie. Czy mozna w jakis sposob poprawic spalanie z tych miejsc ? Np. stosujac trening wytrzymalosciowy na te grupy miesni przed aerobami ?
" Jedni sie rodza po to zeby jesc, a inni jedza po to aby zyc..."
Szacuny
3
Napisanych postów
66
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
274
Jeszcze jedno.
Cwicze aeroby 4 razy w tygodniu po 90 minut na czczo ( wypijam tylko kawe na godzine przed wizyta w silowni ). Nie chce przesadzic, ale rownoczesnie chce aby moje treningi na eXterminacje sadelka byly jak najbardziej optymalne, aczkolwiem jak-najbezpieczniejsze dla masy ktorej i tak mam niewiele.
Co moglibyscie mi doradzic w tej kwesti ? Czescie czy rzadziej, dluzej czy krocej ?
Kupilem sobie bialko HiTec Protein ( 90 % ) i lykam po treningu dla regeneracji miesni. Czy jest to dobry pomysl ?
" Jedni sie rodza po to zeby jesc, a inni jedza po to aby zyc..."
Szacuny
0
Napisanych postów
303
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2337
1. Pas elastyczny przyspiesza spalanie tłuszczu , wytworzone ciepło jest dłużej utrzymywane w rejonie brzucha,,, Arnold Schwarzenegger też stosował taki pas . Jego trening był poprzedzany bieganiem , następnie wykonywał odpowiednie ćwiczenia kulturystyczne takie jak;
Unoszenie nóg leżąc,
*Skrętoskłony,
*Brzuszki
*"Nożyce"
Te 90 minut wzupełności wystarczy. Ale ten trening na moje oko jest wyczerpujący , a ty wykonujesz go 4 razy w tygodniu?!?. Mięśnie brzucha muszą mieć czas na regeneracje ( dla mięśni brzucha to 4 dni przy wysokiej intensywności) Zalecam dwa razy w tygodniu . Tak OK.
***:-0***
Pozdrawiam;
KOKSFROMBYSL
Szacuny
14
Napisanych postów
3058
Wiek
55 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
36772
moim zdaniem to wygląda nieco inaczej - po pierwsze tłuszcz jest spalany równomiernie z całego ciała ,a nie miejscowo, pas spowoduje tylko szybszą utratę wody z brzucha ,ale niestety tłuszcz to tam będzie tylko podskórny
aeroby 4x w tyg spokojnie moga być ,co do regeneracji brzucha to miałeś chyba na myśli cwiczenie na jego mase ? bo aerobowe cwiczenia na spalenie tkanki z brzucha nie wymagają wg mnie ,aż tak długiego okresu regeneracji - Mawashi ,albo Michail moglibyscie to ewentualnie skomentowac ?
Szacuny
3
Napisanych postów
66
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
274
wlasnie jem swoje sniadanko ( kawa ) i ide na silownie, spytam was wiec o jeszcze jedna zecz. Ktore z cwiczen sa najbardziej bezlitosne dla tluszczyku, rownoczesnie oszczedzajac miesnie na ile to mozliwe. Rowerek, maszyna imitujaca wchodzenie po schodach ( na niej sie najwiecej poce ), Rowrace, bieznia ? I jak bedzie lepiej, dluzej na jednej maszynce, czy krocej - czesciej zmieniac ?
Pozdrawiam
" Jedni sie rodza po to zeby jesc, a inni jedza po to aby zyc..."
Szacuny
14
Napisanych postów
3058
Wiek
55 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
36772
najważniejsze są czas i tempo wykonywania aerobów
zacznij od 30 min stopniowo wydłużając do 60min na tętnie 60-75% HRMax-> (220-wiek), co bedzie wchodziło w zakres aerobów to już twój wybór nie ma tu aż tak dużych różnic w końcowym efekcie, natomiast nie kazdy może np biegać ze względu na wagę itp. np ja cwicze na rowerku stacjonarnym bo mi taki układ najbardziej pasuje
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
Tluszcz spala sie z calego organizmu - nie miejscowo. W okolicach pecherza i nerek jest go anatomicznie najwiecej (chronia te narzady przed przechlodzeniem) wiec spala sie na koncu.
Jezeli chodzi o trening miesni brzucha to zeczywiscie nie ma co go robic czesciej niz dwa razy na tydzien. Regeneruje sie dosyc szybko ale bez przesady, czas musimy mu dac szczegolnie ze pracuje mocno przy trenigu nog i plecow (martwy ciag)
Jezeli chodzi o aeroby to mozna je wykonywac nawet codziennie - oczywiscie w odpowiednim tempie (przyklad podany przez kilopa ). Jezeli popelnimy bledy w diecie to przez zbyt duza ilosc aerobow stracimy wiecej miesni niz zwykle w okresie redukcji tluszczu.
Optymalna ilosc treningow aerobowych to 3,4 sesje w tygodniu.
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
3
Napisanych postów
66
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
274
Wiem ze to pytanie powinienem zadac w innym dziale, ale prosze, wybaczcie mi ten jeden raz....
W okresie spalania sadelka aeroby cwicze rano na czczo ( pije tylko mocna kawe ) 4 razy w tygodniu calkowicie zrezygnowalem z jakichkolwiek slodyczy poczawszy od slodzenia napojow porzez lody, cukierki,czekoladki,itp. Zminimalizowalem spozycie tluszczow na tyle na ile to mozliwe, a te ktore spozywam sa raczej pochodzenia roslinnego lub z ryb.Pije co najmniej 2 litry wody mineralnej niegazowanej ( nie pije NIC co ma co2 ), a ilosc kalorii na dzien to 1600-1700 kcal. Do tego po treningu lykam HiTec Protein z mleczkiem 0% ( podobno pomaga chronic i regenerowac miesnie po aerobach.
A teraz powiedzcie - napiszcie czy moje "prowadzenie" jest ok' czy mam cos zmienic zeby nie tracic miesni a tylko sam tluszczyk ??
" Jedni sie rodza po to zeby jesc, a inni jedza po to aby zyc..."