Szacuny
2
Napisanych postów
194
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
602
chodzi o to, że od jakiegoś pół roku (z resztą całe życie, ale teraz to przegiecie) do wc w wiadomej sprawie chodzę tylko rano, a nawet co dwa-trzy dni!
dziś się tak namęczyłam w szkole, brzuch mnie boli...
chciałabym tak jak inni-po obiadku do ubikacji i siup po problemie, ale wiem, że to nie ode mnie zależy, no może w pewnym stopniu tak...
Szacuny
1
Napisanych postów
86
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2650
hehehe i ty masz problem??? Ja bym wszystko oddała żeby chodzić chociaż raz na tydzień! Jem otręby pszenne, razowe pieczywo, kaszę gryczaną, pijam maślanki, kefiry, jogurty i nie chodzę do kibelka wcale! Kiedyś jak się zawzięłam i nie robiłam lewatywy przez 3 tygodnie to w tym czasie ani razu nie byłam a brzusisko tak mi mapuchło że mieściłam się tylko do spodni dresowych na gumce. To i tak cud że mi jelita nie popękały. I co mi poradzicie? Chyba dietą niewiele można zdziałać w takiej sprawie, a lekarze i ich medykamenty żadnego efektu nie dają a tylko kasy na to wydaję tyle że aż się krew gotuje ze złości. Nie narzekaj, ja mam gorzej.
Szacuny
734
Napisanych postów
31016
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
94344
sprobuj powli elieminowaci w diecie pokarym przetworzone i czerwone mieso oraz duze ilosci tluszczy, skup sie na rybach,miesie drobiowym,warzywach,owocah,duzej ilsoci wody,nie smaz,gotuj lub paroj mieso i warzywa,jedz serdniej wielkosci posilki ale czesto,zakup emzmy to tyle ile mozna ci poradzic