CKD "fakty nie mity" by Rothen

Ja od tego poniedzialku jestem z powrotem na CKD. Po wakacjach robilem mase i sporo fatu zlapalem, niestety taka genetyka. Rothen powodzenia z dieta !

eclipse dzięki :)

ja też życze ci powodzenia....też mam tą genetyke ze każdy nadmiar kcal idzie w tłuszcz niestety....te skoki insuliny echh...CKD to wybawienie...dobre samopoczucie , woda schodzi , żyły widoczne :) może nie ma takiego impetu i takiej siły jak na węglach no ale coś kosztem czegoś

pzdr

A ja mam z CKD nastepujacy problem. Szybko gubie zbedne kilogramy (1-2miechy) i osiagam swoj set-point (15-16% BF). Od tego momentu prawie wogole nie chudne z gatu :(. Musze ostro sie pilnowac oraz masakrycznie zwiekszyc ilosc aerobow, szczegolnie rano naczczo. Dodatkowo wspomagam sie spalaczami: Schorch oraz teraz CLENbutical.

andi, idź na te swoje 1000 kcal i nie pisz bzdur.
że na Ciebie nie podziałała (bo żeś pewnie ją spieprzył) to nie znaczy że nie działa.
nie mogę się z Tobą dogadać

Andi, 1000 kalorii to jaka masakra. Chyba przy takiej ilosci + trening metabolizm zwalnia po maxie.

"Andi, 1000 kalorii to jaka masakra. Chyba przy takiej ilosci + trening metabolizm zwalnia po maxie. "

To jest tylko okres przełamania zastojów.
Stosuje sie ją pare dni max 5 .
I co 6 tygodni. Ja w tym okresie nie trenowałem, tylko długie spacery.
Ale efekty są niezłe i to nawet jak nić nie rusza przez miesiąc to na tym rusza fainie.

A jak wypracowana masa miesniowa na 1000 kalorii, to strasznie malo. Czy przypadkiem mieso tez nie spada ?

Na każdej redukcji traci sie mase miesniową, a wtym przypadku pewnie tez , ale silna ketoza zapobiega duzym stratom. To napewno nie jest sposób na długa redukcje.

Rothen jak wiesz mam nieco odmienne zdanie na temat ckd , niz to ktore tu prezentujecie.
ale jesli juz tak postepowales to widocznie jest ok. niemniej sam napisales o tlustych miesach i serach żółtych i tłustych bialych , jestem jak najbardziej za !
nie podales swojej wagi ! poza tym jak na moje oko za malo jesz tluszczu przed treningiem i za malo bialka po treningu, (bialko po treningu - kurczak , przed treningiem zawsze wieprzowona lub jajecznica jesli trening jest rano - sprwdzone )
moje spostrzezenia byly takie : jesli za malo tluszczu - saplaly sie miesnie ( poza tym dodatkowa "suplementacja " bedzie czy nie ? to wazne !)
ja tez staralem sie robic trening jak normalnie zatem jednak tłuszcz musialem zwiekszyc do ok 160 -200g dziennie, bialka 250 - 300g jak juz pisalem nie podales wagi ciała.
czy naprawde dasz rade zejsc ponizj 10% w takktotkim czasie ?

powodzenia

mc

pewnie te 10% tak na oko napisal

co do wiekszej ilosci nasyconych to racja, przed treningiem zawsze jem sobie karkoweczke, wogle mam codziennie polowe tluszczy z nasyconych a druga z nienasyconych