NEW plan+suple oceńcie i help

4 Mało energii do życia NIE ZDECYDOWANIE< AŻ ZA DUŻO
4 Łatwe marźnięcie (szczególnie dłoni i stóp) TAK
4 Historia chorób tarczycy w rodzinie TAK<MAMA
4 Łatwe tycie, kłopoty z utratą tłuszczu WRECZ PRZECIWNIE
3 Niechęć do ćwiczeń fizycznych NIE, NADWYŻKA ENERGII
4 Bardzo trudne poranki - kłopoty ze wstawaniem, spowolnione funkcjonowanie itp. RÓŻNIE, OD JAKIEGOS CZASU ZUPEŁNIE NIE,NATOMIAST GŁÓD DUŻY RANO
3 Wysoki cholesterol NIE,NISKI BARDZO
3 Niskie ciśnienie krwi TAK, BARDZO NISKIE
4 Największe tycie w początku okresu dojrzewania, ciąży lub menopauzy NIE
3 Ciągłe bóle głowy NIE
3 Używanie kofeiny, tytoniu i/lub innych stymulantów w dużych ilościach aby móc normalnie funkcjonować NIE

jeśli chodzi o problemy żywieniowe to podejrzewałabym raczej u siebie jakiś rodzaj cukrzycy,ponieważ:
1.mam niski cukier
2.po zjedzeniu np.ciastka miewam napady senności nie do opanowania,dlatego nie jem słodyczy w ogóle
3.apetyt na rzeczy słone czasami
4.nie mogę nie jeśc dłużej niż 3 godziny bo robi mi się niedobrze,ale to może być związane z przyzwyczajeniem organizmu i szybką przemianą materii
5.rano budzę się głodna

po nowym roku wybieram się do lekarza sprawdzić ten cukier i ogolne badania zrobić.

zrób, to jest bardzo ważne szczególnie jak się ćwiczy, bo przecież ćwiczenia to dodatkowy stres dla organizmu więc lepiej się upewnić że funkcjonuje on prawidłowo

Wygląda mi to na na zespół nietlerancji glukozy, a bardziej prawdopodobnie na tzw. upośledzenie glikemii na czczo (odpowiednio IGT oraz IGF do googl'a). Warto by zrobić próbę stndardową 75gl/300ml wody i po 2h porównać poziom cukru(ale pod kontolą lekarza i na pewno nie w domu). Obydwa można zaliczyć do stanu ostrzaczego przed cukrzycą. TSH jak najbardziej, uważaj na wartości poniżej 2(w kierunku nadczynności) i powyżej 4. Myślę, że możesz mieć problem z tym pierwszym.
Co do HMB to robiłam próbę antyplacebo ;) o tej samej porze roku (odstawiająć inne suple)na dwóch mikrocyklach (6 tyg) i muszę powiedzieć, że na mnie działa (definicja) ale sprowadza się to do poszukiwań właściwego anytkatabolika przez co dle niektórych nie jest jedyne(niezastąpione).

wróciłam właśnie i wybieram się na badania jak tylko wyzdrowieję,bo przeziębiłam się w pociągu - PKP to rewelacja,zimą jeżdzą wagony bez ogrzewania, no po prostu czad.
zamierzam zacząć nowy plan treningów i wyglada on tak,co wy na to:
ACT - po 15 powt.2 obwody z dążeniem do 4
KLATKA wyciskanie sztangi na skośnej
TRICEPS wyciskanie wąskie w leżeniu lub francuskie w leżeniu
BICEPS ugianie siedząc sztangielek naprzemiennie
PLECY unoszenie tułowia na ławce rzymskiej
PLECY ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
BARKI podciąganie sztangi do brody lub wyciskanie siedząc
BARKI tył unoszenie sztangielek leżąc przodem do ławki,no wiecie o co chodzi.
NOGI PRZÓD prostowanie siedząc
NOGI TYŁ uginanie leżąc na maszynie
ŁYDKI wspięcia na palce stojąc
BRZUCH unoszenie nóg w zwisie
BRZUCH skręty na twisterze

po treningu rozciąganie ok.20 min. lub aeroby ok.30-40min.