Standardowa rada więc - zwiększać kaloryczność diety o 200-300 kcal co 2 tygodnie i patrzyć co się dzieje
...
Napisał(a)
Moje zdanie jest takie - jeśli chcesz NAPRAWDE budować mięśnie, bez tych bzdetów o równoczesnym budowaniu ich i odtłuszczaniu które nigdy nie działa, to minimalna ilość kalorii (oczywiście nie od razu, musisz powoli dochodzić do tej ilości) to 2000 kcal, a może się po pewnym czasie okazać że tak naprawdę wynosi ona 2500 kcal (gdy metabolizm wyjdzie z dołka spowodowanego zaniżonym obecnym spożyciem)
Standardowa rada więc - zwiększać kaloryczność diety o 200-300 kcal co 2 tygodnie i patrzyć co się dzieje
Standardowa rada więc - zwiększać kaloryczność diety o 200-300 kcal co 2 tygodnie i patrzyć co się dzieje
...
Napisał(a)
zwięszyłam kaloryczność i doknałam dzisiaj wag i pomiarów,efekt 55,5kg i 16%BF !!!
być silnym znaczy być pożytecznym
MÓJ TEST SYNTRAXA --> http://www.sfd.pl/temat257874/
...
Napisał(a)
no rewelka!
być silnym znaczy być pożytecznym
MÓJ TEST SYNTRAXA --> http://www.sfd.pl/temat257874/
...
Napisał(a)
Dzięki Tyka!!! udało mi się odrobić straty a nawet wyjść na plus, teraz chciałabym z tego wypracować ładną sylwetkę,czyli wyrzeźbioną i subtelniejszą:D chwilowo są święta więc zamierzam żreć jak świnia przez dwa dni, potem jadę na narty więc trochę wypadnę z ciągu siłowni i dobrze, bo ile można.diete bede trzyamc w miare mozliwosci sklepow na Słowacji;) ale od 4 stycznia chcę zacząć nowy plan, który na celu będzie miał:
1. redukcję tk.tłuszczowej docelowo do 13-14% latem przy wadze ok.54kg,no 53 ostatecznie
2. poprawę ruchomości stawów i ogólnej wydolności - po tej 'masówce' czuję się troche jak kloc:/
3. rozciągnięcie
w związku z tym zastanawiam się czy klasyczny trening siłowy to jest to co mi potrzebne. na pewno dodam aeroby ze względu na krążenie (lekarz zalecił) i rozciąganie, raz w tygodniu dojdzie mi jeszcze VVD/VTC. i tak sobie myślę że może obwodowy 3xtyg? co do diety to myślę o zwiększeniu liczby posiłków, coby jeść co 2,5godz. i przyciąć kalorie. I dbać o mniejsze spożycie kalorii w dni nietreningowe. I rzecz najważniejsza: czy podczas redukcji,jeśli mam trening po śniadaniu,to mogę na owo śniadanie jeść miód? mój zestaw śniadaniowy zawiera bowiem pumpernikiel, biały chudy i miód w ilościach nieprzyzwoitych,ale bez tego ani rusz rano...
1. redukcję tk.tłuszczowej docelowo do 13-14% latem przy wadze ok.54kg,no 53 ostatecznie
2. poprawę ruchomości stawów i ogólnej wydolności - po tej 'masówce' czuję się troche jak kloc:/
3. rozciągnięcie
w związku z tym zastanawiam się czy klasyczny trening siłowy to jest to co mi potrzebne. na pewno dodam aeroby ze względu na krążenie (lekarz zalecił) i rozciąganie, raz w tygodniu dojdzie mi jeszcze VVD/VTC. i tak sobie myślę że może obwodowy 3xtyg? co do diety to myślę o zwiększeniu liczby posiłków, coby jeść co 2,5godz. i przyciąć kalorie. I dbać o mniejsze spożycie kalorii w dni nietreningowe. I rzecz najważniejsza: czy podczas redukcji,jeśli mam trening po śniadaniu,to mogę na owo śniadanie jeść miód? mój zestaw śniadaniowy zawiera bowiem pumpernikiel, biały chudy i miód w ilościach nieprzyzwoitych,ale bez tego ani rusz rano...
być silnym znaczy być pożytecznym
MÓJ TEST SYNTRAXA --> http://www.sfd.pl/temat257874/
...
Napisał(a)
absolutnie nie rezygnuj z treningu siłowego, co do miodu to niestety zawiera dużo fruktozy i kiedy go nie zjesz w dużych ilościach to będzie to niezbyt korzystne na redukcji - jak już musisz to zjedz raczej po treningu
...
Napisał(a)
nie no z siłowego zupełnie nie zrezygnuję, tylko może jakoś go zmienić na bardziej ogólnorozwojowy czy coś... z tym miodem to jest taka kwestia że ja rano muszę zjeść coś słodkiego,bo inaczej jestem nieprzytomna,mam cholernia niskie ciśnienie... poza tym nie jem słodyczy w ogóle,nie lubię ciast ani cukierków,na czekolade mam uczulenie, więc to jedyne źródło fruktozy, prócz jabłek, w ciągu dnia...zjadam tak średnio słoik miodu na tydzień,czyli to wychodzi na 1 śniadanko ok.50 - 60g,latem zdecydowanie mniej. no i dzięki temu(chyba) praktycznienie choruję...postaram sie zmniejszyć tę ilość o połowę,ale więcej chyba nie dam rady:/
być silnym znaczy być pożytecznym
MÓJ TEST SYNTRAXA --> http://www.sfd.pl/temat257874/
...
Napisał(a)
opis świadczy o tym iż możesz mieć problemy natury albo żywieniowej (ciągle za mało jesz kalorii) albo zdrowotnej (tarczyca ?)
normalnie jeśli ilość kalorii jest odpowiednia człowiek doskonale funkcjonuje od rana niezależnie od składu pierwszego posiłku, gdy jednak jest inaczej świadczy to o tym iż jest problem - zdrowotny lub dietetyczny
poleciłbym badania poziomu cukru we krwi oraz hormonów tarczycy
na siłowni nie przechodź na żaden trening ogólnorozwojowy - nie wiem jak teraz ćwiczysz więc trudno doradzić jakiś konkret, niemniej jednak generalnie moim zdaniem na redukcji treningi powinny być krótsze lecz jednocześnie krótsze powinny być przerwy między seriami
sposobów na ułożenie treningu jest więcej niż ekspertów więc najlepiej sama zaproponuj jak to widzisz i wrzuć ewentualnie do korekty
normalnie jeśli ilość kalorii jest odpowiednia człowiek doskonale funkcjonuje od rana niezależnie od składu pierwszego posiłku, gdy jednak jest inaczej świadczy to o tym iż jest problem - zdrowotny lub dietetyczny
poleciłbym badania poziomu cukru we krwi oraz hormonów tarczycy
na siłowni nie przechodź na żaden trening ogólnorozwojowy - nie wiem jak teraz ćwiczysz więc trudno doradzić jakiś konkret, niemniej jednak generalnie moim zdaniem na redukcji treningi powinny być krótsze lecz jednocześnie krótsze powinny być przerwy między seriami
sposobów na ułożenie treningu jest więcej niż ekspertów więc najlepiej sama zaproponuj jak to widzisz i wrzuć ewentualnie do korekty
Polecane artykuły