SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

jak wychodzic z redukcji?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 2963

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 153
Oki, wobec tego nie bede sie przejmowac tym zimnem, zwlaszcza ze nie daze wcale do zrobienia super rzezby. Chce po prostu utrzymac wage i nauczyc sie normalnie, zdrowo jesc. Do tej pory mialam klopot zeby ustalic co to znaczy normalna wielkosc porcji. Wydawalo mi sie ciagle ze jem za duzo..:-/
Bylabym jeszcze wdzieczna gdyby ktos wyjasnil mi jeszcze kilka wczesniej wspomnianych spraw tj:
1) czy ma znaczenie czy doloze wegli z warzyw czy z produktow skrobiowych (oczywiscie o niskim IG)?
2) gotuje makaron przez 5-6 minut (makaron -rurki, ktore gotuje sie normalnie ok 8-10) zeby mial niskie IG i potem rano mieszam z twarogiem i jogurtem naturalnym. Tak stoi przez pare godzin i zauwazylam ze jak jem juz potem ten makaron to on jest zdecydowanie miekki. Pytanie: czy od takiego hmmm "namoczenia" zwiekszyl sie IG makaronu?
3) czy platki owsiane gorskie maja wyzsze IG od zwyklych?
4) czy 1800 kcal dla niecwiczacej w danym momencie kobiety o mojej wadze to naprawde max? Kiedys widzialam stare tabele z ktorych wynikalo ze dorosla kobieta powinna jesc (przy pracy siedzacej) ok 2300 kcal
5) czy liczyc cynamon do bilansu (ok pol lyzeczki)? Jakie to moze miec BTW??
6) czy jedno duze jablko dziennie to nie za duzo fruktozy?
7) czy jesli jednego dnia zjem wiecej z jakiegos powodu np 1000 kcal wiecej to czy w ciagu nastepnych 5 dni powinnam jesc po 200 kcal mniej?
moze po prostu jesc w ciagu kolejnych dni mniej wegli?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Charon ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 5388 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 111118
Ad1. Lepiej z warzyw, niższe Ig i zdrowiej
Ad2. Tak im miększy, tym większe IG
Ad3. Nieznacznie
Ad4. Wszystko zależy od metabolizmu, wagi, aktywności. Jeżeli przy 1800kcal nie czujesz głodu i waga się nie zmienia oznacza to, że tyle powinno Ci wystarczyć. Zwiększając kaloryczność diety ponad zapotrzebowanie może się też zdarzyć, że metabolizm Ci się zwiększy i Twoje zapotrzebowanie wzrośnie, więc przy np. 1900-2000kcal nadal waga będzie stała w miejscu
Ad5. No comments
Ad6. No comments
Ad7. Dobrze by było

Beatus, qui prodest, quibus potest

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 153
1)
warzywa sa z pewnoscia zdrowsze.. szkoda tylko ze nie takie smaczne. Musze sie przyznac ze nie jestem goraca zwolenniczka warzyw, dlatego bylam ciekawa czy z punktu widzenia diety (mniej zdrowia) bedzie to wszystko jedno. w sumie z warzyw jedyne danie ktore naprawde lubie to gotowane buraki ktore maja wysokie IG i dlatego ich nie jem
No ale moze marchewke surowa, kapuste kiszona, ogorki czy pomidory gdzies uwzglednie.
2) Ech, myslalam ze to tylko czas gotowania zwieksza IG, ale okazuje sie ze lezenie w plynnej brei tez jest niekorzystne... kurcze, no ale ten makaron zawsze mi rozmieknie jak go spakuje do pudelka ze wszystkim
3) ok
4) no wlasnie taki poziom 1900-2000 jakis bardziej ludzki mi sie wydaje. Naprawde by mnie satysfakcjonowal. Tyle ze przez ED mam juz chyba na cale zycie skrzywienie i boje sie jesc te 1900-2000...to moze smiesznie zabrzmi ale takie ukryte tycie przez spozywanie np 200kcal dziennie za duzo wydaje mi sie o wiele gorsze niz tycie z jednorazowego napadu jedzenia (wtedy przynajmniej czuje z jakiego powodu tyje). Ech, no ale to juz sprawa porabanej psyche... ;-(
Na razie sprobuje dojsc do 1800. W sumie przez swieta i tak nadprogramowe kalorie wpadna wiec eksperymenty juz pewnie w nowym roku.
5) i 6) rozumiem, nie bede wiecej pytac
7) czyli mniej wegli jak rozumiem a tluszcz i bialko na tym samym poziomie. Przyda sie ta informacja na po swietach.......

Dzieki wszytskim za odpowiedzi, nie sadzilam ze tak szybko mozna tu poznac odp na dreczace pytania...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
przede wszystkim zerknij sobie tu: https://www.sfd.pl/temat191365/
i tu: https://www.sfd.pl/temat174611/
Na razie masz odpowiedzi na pojedyncze pytania, a przyda Ci się bardziej kompleksowa wiedza.
Powodzenia

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Charon ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 5388 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 111118
Warzywa, dzięki niższemu ig i dużej zawartości błonnika sycą dłużej, jeżeli nie będziesz miała problemu z głodem i nie przekraczała dziennego bilansu, możesz dać co chcesz Cząsteczki Skrobi dzięki napęcznieniu są łatwiej dostępne dla enzymów ją trawiących i szybciej trawione. Każda obróbka termiczna, mechaniczna i w obecności wody powoduje wzrost ig, co nie oznacza, że powinniśmy jeść nieugotowany makaron To, czy obetniesz węgle, czy tłuszcze nie zrobi większej różnicy.

Beatus, qui prodest, quibus potest

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 153
Dzieki za linki kopt. Poczytalam i czuje sie troche madrzejsza. Zreszta przyznam ze to forum podczytuje juz od jakiegos czasu wiec cos tam juz wiem.
Charon, czy jesli makaron jest gotowany na poltwardo to czy ta trudniej dostepna skrobia bedzie w ogole strawiona? W sumie nieugotowany makaron wydawal mi sie zawsze niejadalny, ale moze organizm poradzilby sobie ze strawieniem go? (pytanie czysto teoretyczne... nie mam zamiaru chrupac nieugotowanych klusek )
BTW zauwazylam tez ze od samego lezenia w lodowce makaron (sam, bez dodatkow) robi sie miekszy niz jest zaraz po ugotowaniu. W sumie nie bardzo rozumiem dlaczego tak sie dzieje i czy to tez podwyzsza IG.
Wiem ze to szczegoly ale ucieszylabym sie gdyby ktos mi to wyjasnil
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Charon ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 5388 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 111118
Makaron ugotowany na półtwardo będzie po prostu wolniej trawiony, ale o to nam chodzi. Surowy w jakimś tam małym stopniu, tak samo jak np. mąka albo surowe płatki owsiane, reszta przez Ciebie przeleci , może też spowodwać ból brzucha.

Na ostatnie pytanie odpowiem teoretycznie i prawdę mówiąc zgadując, że mięknie pod wpływem wilgoci panującej w lodówce tak samo jak zerwane banany dojrzewają pod wpływem wilgoci, gdzie skrobia pod wpływem wody jest rozkładana do cukrów i dwucukrów.

Acha, po ugotowaniu makaronu, gdy jest miększy czasami się go hartuje w zimnej wodzie, powoduje to, że staje się twardzszy i jego ig też maleje. Gdybyśmy go zamrozili jego ig spadnie jeszcze bardziej.

Zmieniony przez - Charon w dniu 2005-12-20 16:05:08

Beatus, qui prodest, quibus potest

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 255 Napisanych postów 13305 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 45257
Charon ja podważe dwie twoje wypowiedzi :

"płatki owsiane górskie mają nieznacznie wyższy indeks od zwykłych"

płatki górskie IG ~50
płatki zwykłe IG ~80

"obojętnie czy obetniesz kcal z węgli czy z tłuszczy"

też się nie zgadzam....wiadomo ze lepiej z węgli bo one najmocniej powodują wyrzuty insuliny....białko w o wiele mniejszym stopniu a tłuszcze wogóle

Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Charon ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 5388 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 111118
Może Ci się pomyliło z płatkami błyskawicznymi. Zwykłe mają najniższe IG, górskie trochę większe. Błyskawiczne, jak można się domyśleć mają wysokie.

Mam nadzieję, że negritha nie ma zamiaru serwować sobie co tydzień 1000kcal extra. Z jednej strony przy stosunkowo dużej kaloryczności diety jak na dziewczynę, która nie uprawia sportu (chyba ), gdzie większość kalorii pochodzi z węglowodanów chudnie, więc prawdopodobnie ma szybki metabolizm i wysoką wrażliwość insulinową i na węglach czuje się dobrze, więc nie widzę powodów, by miała je obcinać. Z drugiej strony tłuszcze stanowią prawie 30% kaloryczności diety, więc z nich też może coś obciąć. And at last but not least , ona chce się po prostu zdrowo odrzywiać i utrzymywać wagę, więc niech je to, co chce i na co ma ochotę (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku)

Białka i tłuszcze (zwłaszcza nasycone) też powodują wyrzut insuliny, jeżeli kogoś interesują szczegóły niech się zapozna z "indeksem insulinowym" (chociażby post Khaine'a)

Zmieniony przez - Charon w dniu 2005-12-20 18:39:58

Beatus, qui prodest, quibus potest

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 153
Charon, szczerze mowiac troche mnie zaskoczyles stwierdzeniem „surowe platki owsiane“. Kupowalam juz kilka rodzajow platkow owsianych i jakos nigdy nie odczuwalam potreby ich gotowania.. Wystarczylo nalac do nich cieplego mleka zamieszac i w zasadzie jak dla mnie byly zupelnie zjadliwe (czasem czekalam az troche namokna, ale takie lekko chrupiace tez byly dla mnie smaczne). Nie byly to platki blyskawiczne. Na polce lezaly tej samej firmy (Kupiec konkretnie) 3 rodzaje platkow: zwykle, gorskie i blyskawiczne. Probowalam gorskie i zwykle i ani jednych ani drugich nie trzeba bylo gotowac. Czy to znaczy ze jadlam je prawie na surowo??
Kiedys slyszalam ze nie zalewa sie dopiero co ugotowanego makaronu zimna woda ale chyba jednak zaczne to robic Fakt, ze po takim hartowaniu zawsze sie mniej kleil.
Nie mam zamiaru serwowac sobie dziennie dodatkowych 1000 kcal (choc jak sie zdazy to tez nie mam zamiaru z tego powodu rozpaczac, zwlaszcza ze kiedys norma bylo 3000 ponad zapotrzebowanie ). Co do sportu to w tej chwili rzeczywiscie nie uprawiam, ale mam zamiar wrocic do tego po powrocie do Polski I wtedy tez poprobuje zwiekszac kalorie. Jesli nie ma w zasadzie przeciwwskazan to bede zwiekszac wegle, po pierwsze ze wzgledow smakowych po drugie bardziej sie nimi najadam. Kiedys probowalam ograniczyc wegle do 50 g dziennie a reszte z tluszczy i bialek (bialka 100g) i nie czulam sie z tym dobrze, pomijajac juz fakt ze wytrwalam tylko okolo 10 dni.
Co do wrazliwosci insulinowej to zawsze myslalam ze u mnie nienajlepiej pod tym wzgledem. Mialam robione kiedys badania w szpitalu I m.in robili mi test tolerancji glukozy (75g). Po glukozie mialam cukier ok 135 (tradycyjne jednostki, zapomnialam nazwy) po czym po 2 godzinach spadlo mi o jakies 7 jednostek do jakichs 128 I pielegniarka mnie postraszyla ze taki m aly spadek moze znaczyc ze cos moze byc nie tak z insulina.. ale nie wiem czy mowila serio…
Jeszcze takie pytanko: jesli zdazy sie ze znacznie przesadze z weglami , zjem juz np ok 2000 kcal ale bialka (pelnowartosciowego) w tym bedzie powiedzy ok 20g to czy zjesc mimo wszystko jeszcze cos zeby uzupelnic bialko do tradycyjnego poziomu?
I ostatnia rzecz: czy 75% bialka z bialego sera to za duzo? (w sensie: niezdrowo)
Z gory dziekuje za odp
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zlikwidowanie Tkanki Tłuszczowej

Następny temat

do oceny i krytki...

WHEY premium