MOJE FOTO W "SPORT DLA WSZYSTKICH"

No no troche sie zmasowalismy chyba czas na rzezbe bo lato juz w pelni ..... zartuje bo sam sie troche ostatnio zmasowalem i nie chec mi sie za bardzo rzezbic ale niedlugo bede musial ......

... tak czy inaczej gratukuje postepow w tak krotkim czasie ... tylko tak dalej

REDRUM it's my not recommended behavior

Brawo, sam wracam do treningu po 3 letniej przerwie, jeszcze raz BRAWO

Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!

"Mam wiarę w siebie. To jedna rzecz , którą posiadam. A kiedy masz wyrazną wizję czegoś, dojdziesz do celu" - Austriacki Dąb

Trzeba przyznać, że jesteś żywym dowodem na instnienie "pamięci mięśni"!!!
Nieźle się odbiłeś. Pakuj dalej

Mateusz Pazdan
Administrator

Zmieniony przez - MaTEO w dniu 2002-07-10 10:14:50

Gratuluję Michail. Ale na pierwszym zdjęciu fatalnie wygląda skóra w mijscu gdzie kiedyś był triceps. Brr. Dobrze że to wypełniłeś mięsem.

SONBATY

gratulacje i oby tak dalej

ale ci wlosow wy***alo przez 4 miesiace pewnie zaczales pakowac i odechcialo ci sie golic klate:)

Chcialem jeszcze dodac, ze przesliczna coreczka. Gratulacje

Pozdrawiam,
NoRtOn

Pamiec miesniowa
Kurcze w 4,5 Miecha nawet na koksach trudno jest chyba dojsc do takich wynikow...

Napisz Michail jak z sila bylo,ile spadlo ile przybylo

A swoja droga to bedzie fotka do albumu

Gratuluje cureczki i przyrostow

<(--====--)>
....Cichy-Figa....
<(--====--)>

Z siłą to jest inna bajka. Muszę uważać-jak już pisałem w "SdW"-mój trening jest ułożony pod kątem zastrzeżeń medycznych co za tym idzie-nie szaleję z ciężarami-robie tylko to, co uważam za możliwe-bez zagrożenia dla mojego zdrowia. Poza tym z bicia rekordów-to ja już wyrosłem. Wiem, że miałem parę kiedyś-gdy byłem zdrowy(za juniorskich czasów ciskałem 2 wynik w Europie-135kg/69 kg wagiczysto technicznie z zatrzymaniem na klatce-niestety nigdy nie dane mi było pokazać tego na zawodach,ale ot już inny temat).Teraz muszę stawiać sobie inne cele- muszą być realne, a rekordy-cóż-niech biją je łodzi i głodni liczb.
Moge tylko dodać, że po operacjach na nowo uczyłem się chodzić-przy takim ciekawym chodziku dla dorosłych-tak było z moją siłą, po wyjściu ze szpitala jeszcze długo kłopotem dla mnie był dłuższy spacer. Po 4-5 miesiącach treningu śmiało zakładam powyżej 100kg na sztangę.

Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail

a kiedy na debiuty ?

"maly" termitek