7 dni w tygodniu?

nie no chyba nic nie zrozumiales. 6 dni w tygodniu to o wiele za duzo, a biorac pod uwage twoj staz to wogole nawet nie ma mowy o takim czyms. spokojnie wystarczyloby ci 4 razy w tygodniu, maksymalnie 5 ale to raczej odpada. zrob tak:
Pon - klatka tric
Wtorek - barki bic
Sroda - wolne
czwartek - plecy
piatek - skoro nie cwiczysz nog to zostaje sam brzuch

i tyle wystarczy. zeby urosnac nie trzeba cwiczyc jak najwiecej tylko jak najmadrzej. poza tym nie powinno sie laczyc brzucha z plecami

Witaj matsor. Proponuję Ci trening 4 - dniowy.
pn. klatka - biceps
wt. plecy - triceps
cz. barki - przedramiona
pt. nogi
Myślę że nie ma sensu katować mięśni dwa razy w tygodniu. Daj im czas na regenerację a myślę że efekty będą jeszcze lepsze.
Pozdrawiam

ale on nog nie moze cwiczyc

Jeśli nie możesz robić nóg to poprawiam:
pn. klatka - biceps
wt. plecy - triceps
cz. barki - przedramiona
pt. klatka - biceps

pn. plecy - tric
wt. barki - przedramiona
cz. klatka - biceps
pt. plecy - triceps

pn. barki - przedramiona
wt. klatka - biceps
cz. plecy - triceps
pt. barki - przedramiona
itd. itd.

O i to mi sie podoba:) Dzieki bardzo, soga bym dal ale abona nie mam:) W kazdym razie dzieki bardzo zobacze jakie beda efekty:)

a to jeszcze przy okazji tmetu jedno pytanie - ile cwiczen na dana partie miesni robic na jednym treningu? 4-5 rodzai cwiczen to rozsadna ilosc?

Na małe grupy mięśniowe rób od 9 do 12 serii w trzech cwiczeniach, a na duże grupy (klatka,uda, plecy) możesz robić od 12 do 16 serii w trzech lub czterech ćwiczeniach. Pozdrawiam

WOW... strasznei duzo tych serii... dotychczas robilem po 5-6 serii po okolo 10-12 powtorzen... ponad polowe za malo <wow>

pafiel_007 napisales: poza tym nie powinno sie laczyc brzucha z plecami mozesz uzasadnic ?

no to tak:
zakładam ze przy robieniu plecow robi sie martwy ciag.jak zrobi sie brzuch najpierw to jest potem zmeczony, a ze zmeczonym brzuchem chyba nie robi sie zbyt dobrze martwego. jezeli w odwrotnej kolejnosci to nie wiem nawet czy przeszkadza czy nie, ale ja jestem juz przyzwyczajony zeby brzuch laczyc raczej z malymi grupami miesni a nie z duzymi