SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TRENING MR. OLYMPIA

temat działu:

Z archiwum kulturystyki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 19003

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1129 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4101


W tym poście, będę zamieszczał treningi i rady na najlepszą partię zdobywców Mr. Olympia. Wszystko to było zamieszczone we Flexie.
Zacznijmy!!!
______________________________________________________________________________

LARRY SCOTT MR. OLYMPIA 1965-1966

---------------BICEPSY-------------

Fanatyk modlitewnika? Oto jak Larry zbudował swoje legendarne bicepsy .


Osoba: Larry Scott
Data urodzenia: 12.10.1938
Miejsce urodzenia: Blackfoot, Idaho.
Obecne miejsce zamieszkania: Bountiful, Utah.
Wzrost: 172 cm
Waga: w okresie zawodów 93 kg.
Czym zajmujesz się dzisiaj? Mam własną firmę, zajmującą się produkcją zdrowej żywności, sprzętu do ćwiczeń oraz trenowaniu ludzi za pośrednictwem Internetu.
O bicepsach: Wyobrażam sobie każdą serię, jaką zamierzałem zrobić i niemal pozwalałem na to, aby sztangielka stawała się ożywionym przedmiotem, który walczy ze mną. Mierzyłem się z nią i patrzyłem, czy mogę ją tego wieczoru pokonać.


Jako dorastający, chudy chłopak w stanie Idaho, Larry był tak oddany sprawie budowania potężnych mięśni ramion, że do ćwiczenia używał osi od traktora, która zastępowała mu sztangę. Jak widzicie był pomysłowy, ale działo się to kilka lat wcześniej zanim odkrył treningowy sekret, który pozwolił mu wygrać dwa pierwsze konkursy "Mr. Olympia". Kiedy trenował w klubie znajdującym się w dolinie San Fernando - północnej części Los Angeles, powiedziano mu, że ma predyspozycje do rozwijania bicepsów. "Zaczołem ćwiczyć na modlitewniku i byłem tym naprawdę podekscytowany, ponieważ zobaczyłem, że to rzeczywiście mogło rozbudować moje bicepsy" - mówi Larry. Od tego czasu stał się niemal religijnym fanatykiem ćwiczeń na modlitewniku i legendarną postacią, jeśli chodzi o masywne, strzeliste bicepsy.
Larry wyjaśnia, że najlepszą metodą na zbudowanie takich bicepsów było wykonywanie potrójnych serii, właśnie na modlitewniku. "Wszystkie inne ćwiczenia jakie kiedykolwiek robiłem, nie rozwijały tak mięśni jak to" - zauważ Larry. Pierwszym ćwiczeniam jest obustronne uginanie przedramion ze sztangielkami, w sześciu pełnych powtórzeniach i następnych czterech częściowych. "Musisz zupełnie do dołu opuścić ciężar i odwinąć nadgarstki" - mówi Larry. Poleca również metodę oszukiwania poprzez wyrzucanie bioder do przodu w kilku ostatnich powtórzeniach. Następnie, bez żadnej przerwy, uginaj ramiona ze sztangą prostą. W odróżnieniu od uginania ze sztangielkami, w tym ruchu stosuj dokładną technikę. Wysunięcie stóp do przodu pozwoli utrzymać ciało w nieruchomej pozycji. Zakończ serią uginania przedramion ze sztangą łamaną, nachwytem, co przesunie nacisk na dolne partie bicepsów i mięśnie ramienne. Larry mówi, że podobnie jak ze sztangielkami, powinieneś w ostatnich powtórzeniach oszukiwać, wyrzucając biodra do przodu. Wykonaj sześć pełnych i czery częściowe powtórzenia. To jest właśnie jedna potrójna seria. (Wszystkie ćwiczenia wykonuje się na stojąco) Zrób 3-5 takich serii, z krótkimi odpoczynkami między nimi.
Larry kontynuuje, mówiąc: "Osiemdziesiąt procent ywoich przyrostów w potrójnej serii pochodzi od ruchów ze sztangą prostą. I dlatego w tej części serii szukasz większej dawki bólu. Starasz się znależć sposób, żeby bardzo powoli opuszczać ciężar, a cała sprawa dotyczy dolnej fazy powtórzenia. Większość ludzi boi się tak robić, a to właśnie stąd bierze początek rozrost mięśnia".
Istnieje jednak ważny warunek udanych treningów na modlitewniku. Musisz używac ławki, której oparcie jest zaokrąglone u góry, czyli tam, gdzie opierasz swoje pachy. Poduszka powinna być także zaokrąglona na dole, żeby nie uderzać o nią podczas opuszczania ciężaru do dołu. Mając to na uwadze, długość poduszki powinna mieć około 22 cm. Słupek, na którym umocowana jest ławka, musi być wysunięty do przodu, aby nie uderzać o niego pachwinami nóg. Larry mówi, że w wielu klubach zaczynają się już pojawiać dobre modlitewniki. Jeśli nie masz dostępu do prawidłowej ławki, nie zaprzątaj sobie głowy ćwiczeniami na modlitewniku - radzi Larry.
Wtedy nadal możesz wspaniale rozwijać bicepsy za pomocą serii innowacyjnych ruchów. Na przykład ustaw poziomą ławkę przy górnym wyciągu. Połóż się na niej na plecach tak, zeby głowa było blisko maszyny. Schwyć oburącz (podchwytem) drążek zamocowany do linki wyciągu, w rozstawie dłoni równym około 30 cm. Następnie uginaj przedramiona do dołu, w kierunku czoła, trzymając cały czas ramiona prosto. Oto jeszcze jeden dobry sposób: Uklęknij twarzą do maszyny z górnym wyciągiem> tak samo jak poprzednio, schwyć oburącz (podchwytem) drążek zamocowany do wyciągu, w rozstawie dłoni równym około 30 cm. Uginaj przedramiona do tyłu, za głowe, trzymając cały czas łokcie skierowane prosto do góry, a ramiona w sąsiedztwie uszu. Ostatecznie możesz wykonywać uginanie przedramion ze sztangą łamaną na stojąco, aby zwiększyć nacisk na dolne partie bicepsów. Schwyć gryf sztangi tak, żeby palce dłoni wykręciły się nieco na zewnątrz i żeby mały palec każdej dłoni był wyżej niż kciuk. "To wymusza na łokciach ruch w kierunku środka brzucha i w większym stopniu kieruje wysiłek do dolnych partii bicepsów" - wyjaśnia Larry.
Larry poleca ćwiczyć barki, bicepsy, tricepsy i przedramiona razem, w tej właśnie kolejności.

"Kiedy ćwiczysz bicepsy na modlitewniku, to jest to dość bolesne przeżycie i dlatego przedtem warto je trochę rozgrzać."



Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!

"Nikt nie czepia się silnych ludzi" Charles Atlas

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 858 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 6210
Lary w pewnym sesie dzieki bardzo ciezkiemu i izolowanemu treningowi zmienil "genetyke swoich bicepsow " jak pisal Zulak ktory widzial jego trening -Pierwsze powtorzenie Larego po rozgrzewce jest czesto intensywniejsze niz ostatnie kogos innego.

marcopolo

marcopolo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1129 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4101
hmm, fakt dużą uwagę przykładał do techniki, całkowicie opuszczał ramiona, co w każdym razie u mnie na siłowni, żadko się zdarza.
Mam prośbe jeśli wiesz coś więcej na ten temat to rozwiń swoją wypowiedz.

Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!

"Nikt nie czepia się silnych ludzi" Charles Atlas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 858 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 6210
Na razie (jestem w pracy ) i nie za bardzo mam czas ale w wolnej chwili napewno rozwine temat.
Powiem tylko ze lata 60 to byly czasy gdy Ms.Olympia -Lary-bral 10 mg dianablu dziennie i podstawa byl ciezki -mysle nie do wytrzymanaia dla dzisiejszych mistrzow trening ,kulturysci byli bardzo wysportowanymi i zwinnymi ludzmi -synonimm sily i witalnosci .

marcopolo

marcopolo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1129 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4101
oj tak, to prawda, kiedyś kulturyści, nieograniczali sie tylko do tego sportu, byli niezwykle wysportowani, zreszta nietrzeba dalego szukać takich ludzi, my również ich mieliśmy, przykładem tutaj są adepci np "Herkulesa", albo osoba opisana w poscie wywiad,
a wiec czekam na dalsza czesc

Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!

"Nikt nie czepia się silnych ludzi" Charles Atlas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1129 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4101


Cóż, Michail narzucił ostre tempo, a ja na swoje nieszczęście jestem od paru dni chory i niemam zabardzo dostępu do kompa, ale powoli spróbuje to zmienić, ale dość gadania i tłumaczenia się, przejdzmy do działania.
A więc kolejna dawka treningu na miarę Mr. Olympia.
______________________________________________________________________________

SERGIO OLIVA MR. OLYMPIA 1967-1969

--------------TRICEPSY---------------


Osoba: Sergio Oliva
Data urodzenia: 07.07.1941
Miejsce urodzenia: Hawana, Kuba
Obecne miejsce zamieszkania: Chicago
Wzrost: 177 cm
Waga: w okresie zawodów 109-111 kg
Największe obciążenie w ćwiczeniu na tricepsy: pompki na poręczach z dodatkowym obciążeniem 100 kg
Czym zajmujesz się dzisiaj? Wychowuję dwójkę moich dzieci. Julia ma 13 lat, a Sergio junior 16. Pracuję również w klubie nocnym jako ochroniarz.
Skąd się wziął twój przydomek "Mit"? Kto to wie? Tak właśnie ludzie mnie nazywali. Nie mam pojęcia skąd to się wzięło! Może dlatego mit, że nie ma żadnego mitu.



Herkulesowe tricepsy Sergia Były jak z bajki.


Ciężka para podków na ramionach Sergio Olivy nie jest zbiegiem okoliczności, skoro w całym jego życiu dało się zauważyć znaczny wpływ szczęścia. Weżmy na przykład ucieczkę z Kuby - jego rodzinnego kraju. Sergio został wysłany na Igrzyska Panamerykańskie do Jamajki w 1960 r jako największa kubańska nadzieja na złoty medal w podnoszeniu ciężarów. Ale "Mit", bo pod takim pseudonimem był póżniej znany, miał odmienne plany, zabierając się innym lotem do Stanów Zjednoczonych.
Zwycięzki uchodzca został zahipnotyzowany kulturystycznymi sylwetkami, które napotkał w swojej nowej ojczyżnie i od razu zaczoł uprawiać ten sport. Bez wskazówek odnośnie prawidłowych metod treningowych oraz naukowego podejścia do ćwiczeń, Sergio stosował każde ćwiczenie , które mogło rozwinąć jego mięśnie i robił z nich maratońskie treningi, trwające nawet do trzech godzin. "Byłem szalony" - mówi, śmiejąc się. "Na każdą grupę mięśniową robiłem po około tuzin ćwiczeń, każdego po 5-6 serii i po 8-12 powtórzeń w serii." Mimo że niekonwencjonalna , to jednak ta jedyna w swoim rodzaju metodyka treningowa działała na Sergio jak czary i jego ciało rosło niczym przysłowiowy chwast. "To było straszne" - dodaje Sergio, znowu śmiejąc się. " To było jak pompowanie opony, ja poprostu pęczniałem!"
Jednymi z bardziej godnych uwagi części jego ciała, które napęczniały, były jego tricepsy, uzyskane drogą szalonych eksperymentów treningowych. "Kiedy zacząłem podnosić cieżary, niemiałem nawet pojęcia, że triceps ma trzy głowy" - wyjaśnia Sergio. "Patrzyłem jednak na to, co robią inni i próbowałem tego wszystkiego. Przy odrobinie szczęścia udało mi się połączyć ćwiczenia w prawidłową kombinację.
Kluczem do uzyskania wspaniałych tricepsów jest trenowanie wszystkich ich głów na jednym treningu" - kontynuje Sergio. "W moich czasach większość ludz i ćwiczyła jedynie zewnętrzną głowę tricepsu i każdy miał ten mięsień wyeksponowany wysoko na ramieniu. Dolne partie były słabe, bo niebyły trenowane." Sergio uzyskał widoczne rezultaty w tych pomijanych do tej pory rejonach umięśnienia przez zastosowanie odwrotnego uchwytu w takich ćwiczeniach, jak francuskie wyciskanie, czy wyprosty przedramion do dołu na wyciągu. "W każdym ćwiczeniu, w którym w pozycji startowej palce dłoni są skierowane do twojej głowy, większy nacisk będzie właśnie przypadał na dolne partie tricepsu" - mówi Sergio.
Będąc zawsze poszukiwaczem przygód, Sergio Osiągnął również radykalne rezultaty ćwicząc tricepsy według zasad treningu piramidalnego. "W tamtych czasach ludzie robili lekki trening jednego dnia, a ciężki następnego" - zauważa Sergio. "Ja jednak robiłem lekki i ciężki trening tego samego dnia. Czy nie lepiej mieć to wszystko od razu z głowy?" Przez pierwsze trzy serie danego ćwiczenia na tricepsy stopniowo zmniejszał liczbę powtórzeń, zwiększając tym samym ciężar, który w trzeciej serii był bliski maksymalnemu obciążeniu. W następnych dwóch seriach zmniejszał stopniowo ciężar, zwiększając jednocześnie liczbę ruchów. "Sądzę, że ta zmienna technika pozwoliła mi rozwinąć mięsnie tak szybko, jak tylko było to możliwe" - stwierdza Sergio. "Wszystko, czego próbowałem, dobrze na mnie działało i dzięki ci Boże za to!"
Mimo że jest jedną z najbardziej czczonych postaci-ikon przez entuzjastów żelaznego sportu, Sergio pozostał skromny w sprawach wiedzy treningowej i wzdraga się przed poleceniem innych ćwiczeń, czy całych programów. "Mogę jedynie powiedzieć wam, jakie ćwiczenia były dla mnie najlepsze" - mówi Sergio.
"Ja naprawdę niczego nie wiem i nie chcę być jak wszechmocny Bóg, który mówi ludziom, co robią żle!" Przyznaje jednak, że zwiększenie masy własnych ramion zawdzięcza głównie ciężkiemu prostowaniu przedramion na dołu na wyciągu, przy różnych rodzajach uchwytów. "Wykonywałem równiez wiele pompek na poręczach z obciążeniem, co w moich czasach raczej nie było popularnym ćwiczeniem. Robiłem je z czterema lub pięcioma dwudziestokilogramowymi talerzami, przymocowanymi do mojego pasa treningowego."
Ciągle uprzejmie po tych wszystkich latach, Sergio śmieje się z tego nadzwyczajnego wrażenia, jakie wywiera, oraz z niezliczonej liczby przezwisk, jakie mu nadano. "Nazywali mnie 'Kubański Buntownikiem' z powodu mojej techniki treningowej, 'Kubańskim Eskimose', bo mieszkałem w Chicago, a 'Mitem' zostałem bez specjalnego powodu" - mówi Sergio. "Mogli na mnie wołać jak tylko chcieli. Nikt nie mógł dotrzymać mi kroku w klubie." I nadal tak prawdopodobnie jest, bo Sergio do tej pory stosuje swoje trzygodzinne sesje treningowe.

Trening tricepsów Sergia:
- pompki na poręczach z obciążeniem
- wyciskanie do dołu na wyciągu
- wyciskanie do dołu na wyciągu w odwrotnym uchwycie
- wyprosty przedramion nad głowę
- francuskie wyciskanie w odwrotnym uchwycie

Wszystkie te ćwiczenia strsowane w 5-6 seriach po 8-12 powtórzeń.



Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!

"Nikt nie czepia się silnych ludzi" Charles Atlas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1129 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4101
Jeżeli ktoś posiada treningi Sergia to niech je tu przedstawi

Szkoda ze kulturystyka jest sportem pomijanym , niezapominajmy również o ludziach którzy to zaczeli!!!

"Nikt nie czepia się silnych ludzi" Charles Atlas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 3058 Wiek 55 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 36772


znalazłem kilka zdjeć tego goscia

Pozdrawiam

Kilop

Pozdrawiam
Kilop

Doradca w dziale Trening

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 3058 Wiek 55 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 36772


.

Pozdrawiam

Kilop

Pozdrawiam
Kilop

Doradca w dziale Trening

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 3058 Wiek 55 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 36772


.

Pozdrawiam

Kilop

Pozdrawiam
Kilop

Doradca w dziale Trening

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 3058 Wiek 55 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 36772


.

Pozdrawiam

Kilop

Pozdrawiam
Kilop

Doradca w dziale Trening

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

MISTRZOSTWA OGNISKA TKKF"HERKULES"`83 ROK

Następny temat

MISTRZOSTWA TKKF HERKULES`89

WHEY premium