kolor pasa a umiejetnosci na zawodach

nie wiem czy zwrociliście kiedyś uwagę, ale na zawodach (chodzi mi o kata) jak kolor pasa magicznie hipnotyzuje sedziow i juz z gory mowi o werdykcie :/ naprawde jest to denerwujace... nie tak dawno w sumie ogladalem jakies zawody w TV gdzie kata prezentowali kolesie z ZIELONYM i BRAZOWYM PASEM. Nie dosc ze zielony pokazal wieksze doswiadczenie, to jego przeciwnik (3 KYU sie klania) 2 razy sie pomylil, zapominajac o okrzyku kiai i wykonujac jedna z technik zla reka :/ :/. Nie wiem o czym to moglo swiadczyc, stresie czy czym, ale w kazdym razie takie "numerki" nie powinny miec miejsca... no ale tak czy siak zwyciezyl pas brazowy... wszyscy na sali i zawodnicy tez byli zdziwieni a jednak! a ja nie wiedzialem co powiedziec... no to w sumie powinno sie mowic "NA ZAWODACH NAWET CIEZKA PRACA NIE ZASTAPI CI CIEMNIEJSZEGO KOLORU PASA"... co o tym sadzicie?? czy wy tez sie zetkneliscie z podobnymi sytuacjami??

Witam.Akurat wrocilem z egzaminu w moim klubie i musze z zadowoleniem stwierdzic ze poziom byl b. dobry.Nie tylko walki staly na wysokim poziomie ale rowniez prezentacja kata i kichonu byla bez zarzutu.Co prawda co niektorzy na walkach sciemniali(sluchaj ja zdaje nie bij mocno)ale to byly sporadyczne przypadki.Wiekszosc wykazala sie duzym hartem ducha i dobrym opanowaniem techniki.Ciesze sie ze akurat w naszym klubie poziom cwiczacych sie pokrywa z posiadanym stopniem.Mysle ze to dlatego ze instruktorzy nie zaniedbuja w procesie szkolenia zadnego z elementow sztuki karate i to jest najlepsza recepta na dobre opanowanie umiejetnosci na dane kyu.Nie nalezy zaniedbywac kata i kichonu w procesie szkolenia karateki.Karate to przeciez nie sama walka.Pozdrawiam

Kilkakrotnie widzialem takie numery na zawodach kumite.Kiedys kolega z klubu przegral wyrownana walke tylko dlatego ze przeciwnik byl wyzszy stopniem i bardziej utytulowany

hmmm pewnie chodzi o TKD lub karate tradycyjne bo tam chyba jest "rywalizacja" w kata jesli chodzi o walke to tu juz pasek nie gra roli tylko umiejetnosci i nie ma watpliwosci kto jest mistrzem( w teorii oczywoscie)

W TKD nie ma kata

Tak jak w TKD nie ma kopnięcia okrężnego...

Kosa, w Twoim Kyokushin przecież też walczą w kata

fakt w TKD sa chyba Tul czy pomse czy nie wiem jak tam to sie nazywa
Olo nie walcza w kata tylko pokolei zawodnicy prezentuja kata a widzialem kiedys na eurosporcie jak dwojkami dobierano zawodnikow i robili oni kata jeden po drugim i ten z gorszymi notami odpadal

"pokolei" = "jeden po drugim"

ale nie o to mi chodzi

w kyokushin wszyscy robia kata zlicza sie punkty i w zaleznosci od liczby zawodnikow wybiera sie 16 8 itd zawodnikow do nastepnego etapu i znowu kata i znowu podliczenie punktow i wylania sie zwyciezce

a w tym kata na eurosporcie losowano pary wiec takie niby walki na kata i osoba ktora uzyskala nizsze noty odpadala wiec nie jest to do konca to samo

W PUT tak było do ubiegłego roku a od tego roku jest już punktowy system oceniania układów moim zdaniem bardziej sprawiedliwy

chodzilo mi o zawody w shotokanie, sam trenuje shotokan wiec tymbardziej czulem sie zmieszany ta sytuacja...

dopoki beda "waly" na egzaminach dopoty beda takie jaja. dopiero w momencie kiedy do niektorych sensei dotrze ze osmieszaja sie "dajac" stopnie swoim ulubionym uczniom to sytuacja sie zmieni. znam kilkanascie przypadkow "rozdawnictwa" stopni(a zasady i sposob rozumowania iscie sredniowieczny-wasalizm). potem tak jak tu zostalo opisane - jest to w brutalny sposob weryfikowane. osmiesza sie i posiadacz paska na wyrost ale i sensei ktory "dal" stopien. dzieci z 4 kyu to juz nie cos wyjatkowego dzis, no nie?? tyle ze P.Sawicki mial brazowy pas zdobywajac mistrzostwo swiata........i moglbym wymienic jeszcze kilku uczestnikow/medalistow ME ktorzy przewiazywali sie zielonymi pasami. a prali rowno i bez kompleksow dany. i takie pytanie - podchodzicie do egzaminu kiedy przychodzi "termin"?? czy kiedy sensei mowi ze mozecie?? a moze kiedy umiecie i sami czujecie ze mozecie sie przewiazywac kolejnym pasem??