Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
domer- "wystarczy wczesnie wstawac, zeby szybko zgubic pare zbednych kg! "->temu
"Diet is a 'die' with a 't'" - Garfield
...
Napisał(a)
przepraszam nie dodalem, wczesnie wstawac OD STOLU!
Odwiedź mój sklep w Warszawie. Pasaż Stokłosy 11 - Metro Ursynów
...
Napisał(a)
Taa...
Odjąc jedzenia, dołożyć roboty albo dieta NŻT
Odjąc jedzenia, dołożyć roboty albo dieta NŻT
This subject matter was transported to yourself because your-person requested to be imparted
of knowledge of extends from either us or one of us cooperators,
if you do not need to acquire biddings from ourselves once more please speak to ourselves here.
...
Napisał(a)
Witam :)
Mam 20 lat,164cm wzrostu i ok.60kg wagi(choc teraz pewnie troche mniej).Odchudzac probuje sie od 7 lat ,niestety nie było to mądre odchudzanie i nabawiłam sie teraz wielu nieprzyjemnych rzeczy zwiazanych głównie z psychiką ,z ciałem zresztą rowniez (rozstepy i takie tam).Długo walczyłam,zeby dojść w koncu do momentu kiedy patrze na jedzenie dosyc przyjaznie,nie jak na wroga.To juz duzo.Chciałabym schudnac jakies 4-5 kg ,a dokładniej chodzi mi o centymetry.Od miesiąca biegam 4 razy w tygodniu ok.20 min + marsze na czczo o kawie,w ciagu dnia cos tam sie jeszcze ruszam.Juz mi troche ciałka poleciało szczegolnie brzuch-8cm,biodra-5cm.Wydaje mi sie jednak,ze jadłam zbyt wiele węglowodanów i tłuszczyk na nogach i pupie nadal nienaruszony :/ (typ budowy:gruszka).Mam jeszcze 4 tygodnie,wiec dam wiekszy nacisk na ćwiczenia dolnych partii,ale no wlasnie :dieta...za nic nie moge skumać BTW ,a zeby to wszystko liczyć to juz w ogole masakra
chcialabym jakos tak:
*Muesli z mlekiem 0%
*bułka pełnoziarnista z serkiem wiejskim,pomidore,rzodkiewką i szczypiorkiem
*owoc jakiś
*warzywa jakieś
*udko z kurczaka
to tak orientacyjnie,kalorii 1000-1200 ..
W sumie to kompletnie brak mi jakichkolwiek pomysłów ,moze ktoś mi pomoże? Plizzzzz
Mam 20 lat,164cm wzrostu i ok.60kg wagi(choc teraz pewnie troche mniej).Odchudzac probuje sie od 7 lat ,niestety nie było to mądre odchudzanie i nabawiłam sie teraz wielu nieprzyjemnych rzeczy zwiazanych głównie z psychiką ,z ciałem zresztą rowniez (rozstepy i takie tam).Długo walczyłam,zeby dojść w koncu do momentu kiedy patrze na jedzenie dosyc przyjaznie,nie jak na wroga.To juz duzo.Chciałabym schudnac jakies 4-5 kg ,a dokładniej chodzi mi o centymetry.Od miesiąca biegam 4 razy w tygodniu ok.20 min + marsze na czczo o kawie,w ciagu dnia cos tam sie jeszcze ruszam.Juz mi troche ciałka poleciało szczegolnie brzuch-8cm,biodra-5cm.Wydaje mi sie jednak,ze jadłam zbyt wiele węglowodanów i tłuszczyk na nogach i pupie nadal nienaruszony :/ (typ budowy:gruszka).Mam jeszcze 4 tygodnie,wiec dam wiekszy nacisk na ćwiczenia dolnych partii,ale no wlasnie :dieta...za nic nie moge skumać BTW ,a zeby to wszystko liczyć to juz w ogole masakra
chcialabym jakos tak:
*Muesli z mlekiem 0%
*bułka pełnoziarnista z serkiem wiejskim,pomidore,rzodkiewką i szczypiorkiem
*owoc jakiś
*warzywa jakieś
*udko z kurczaka
to tak orientacyjnie,kalorii 1000-1200 ..
W sumie to kompletnie brak mi jakichkolwiek pomysłów ,moze ktoś mi pomoże? Plizzzzz
...
Napisał(a)
Chociaz sprobuj ulozyc jakas diete, nic przeciez to Cie nie kosztuje Bulki na redukcji lepiej wywalic a pelnoziarniste to sa one tylko z nazwy Tluszcz u kobiet schodzi najciezej wlasnie z dolnych partii ciala i musisz sie z tym niestety pogodzic/pomeczyc. Lepiej biegac rzadziej ale dluzej.
Beatus, qui prodest, quibus potest
...
Napisał(a)
hehe,no tak :"chociaż spróbuj" Eh problem jest,bo moj pogląd na jedzenie jest juz tak wypaczony przez ano-bulo klimaty,ze ja juz kompletnie sie zatraciłam i nie wiem co z czym,kiedy i jak.Zalezy mi na tym,zeby jesc w miare "normalnie" tzn,zebym potem nie dostawała kompulsji,ktore mnie tez mocno męczyły
Charon- w takim razie co zamiast bułki-chleb pełnoziarnisty?Tylko trzeba sie liczyc z ytm,ze bułke to ja jem jedną,a z chlebem to juz ciezej sie ograniczyc
Potem jeszcze zaglądne i postaram sie "spróbować" cos wymodzić.
Charon- w takim razie co zamiast bułki-chleb pełnoziarnisty?Tylko trzeba sie liczyc z ytm,ze bułke to ja jem jedną,a z chlebem to juz ciezej sie ograniczyc
Potem jeszcze zaglądne i postaram sie "spróbować" cos wymodzić.
...
Napisał(a)
yokoguna
masz tez cos aby porozciagac rece?
np chodzi mi o to zeby np zrobic agrafke (za plecami jedna reka od góry, druga od dołu i aby je zlączyc bo ja tego nie potrafie).
masz cos na rece? czy tylko na nogi?
masz tez cos aby porozciagac rece?
np chodzi mi o to zeby np zrobic agrafke (za plecami jedna reka od góry, druga od dołu i aby je zlączyc bo ja tego nie potrafie).
masz cos na rece? czy tylko na nogi?
---------------------------
www.subaru-auta.pl
...
Napisał(a)
To ja się pochwalę, ze kg i centymer w biodrach mam już za sobą A nie katowałam się, jadłam około 1400kcal.Nie ćwiczyłam też, ale dziś wykupiłam karnet na siłownię, więc pewnie waga się zatrzyma na jakiś czas, ale obwody troszkę spadną
"Diet is a 'die' with a 't'" - Garfield
Poprzedni temat
redukcja a suplementacja. Prosze o pomoc.
Następny temat
hardgainer?
Polecane artykuły