Zanim pojawia sie posty typu: "Jestes kobieta, wiec w pierwszej kolejnosci powinnas zadbac o wyrzezbienie sylwetki", chcialabym podkreslic, ze moim priorytetowym celem nie jest zbicie paru kilogramow - waze ponoc troche za duzo, ale ja sie z tym akurat bardzo dobrze czuje i nie wyobrazam sobie siebie bez tych paru kilo Redukcyjna wiec odpada. Masowa tym bardziej - uzasadniac chyba nie musze Wiec jak sie odzywiac i o ile skorygowac zapotrzebowanie kaloryczne, chcac nabrac troche sily (ktorej niestety mi na razie brakuje)?? W koncu bez porzadnej diety ani rusz
Jeżeli wydaje ci się, że idzie dobrze, to znaczy, że coś przeoczyłeś.