playand1
Dysproporcje są źródłem stresów wielu początkujących i średniozaawansowanych kulturystów. Mimo że najczęściej są niewielkie, wręcz niezauważalne dla otoczenia, zauważamy je dość wcześnie. W kulturystyce wyróżniamy 2 rodzaje dysproporcji:
- Różnica wielkości między tym samym mięśniem prawym i lewym (np. prawy i lewy biceps)
- Różnica wielkości między różnymi mięśniami (np. nieproporcjonalny biceps w stosunku do tricepsu)
Teraz kilka słów o tym jak niwelować i zapobiegać pierwszej z dysproporcji:
1 TECHNIKA
Zła technika to najczęstsza przyczyna powstawania lub pogłębiania się dysproporcji. O tym jak poprawnie powinieneś wykonywać ćwiczenia możesz przeczytać między innymi tu www.kulturystyka.pl/atlas . Jeśli nie dajesz rady ćwiczyć zgodnie z zaleceniami atlasu to zmniejsz obciążenia. Zbyt duże ciężary także powodują powstawanie dysproporcji, gdyż zapominamy o technice i pomagamy sobie dźwigając ciężar głównie mocniejszą ręką, co powoduje dalsze powiększenie różnic. Pamiętajmy także o prawidłowym, (czyli identycznym) torze ruchu obu rąk przy ćwiczeniu hantlami.
2 ĆWICZ HANTLAMI
Pozwalają one skupić się bardziej na poszczególnym mięśniu, izolować jego prace. Na hantle przeważnie zakładamy mniejsze obciążenia, dzięki czemu unikamy złej techniki i ruchów oszukanych.
3 SKUP SIĘ NAD SYMETRIĄ
Najlepszym wyjściem jest ćwiczenie przed lustrem. Wtedy widzimy dokładnie nasze ruchy, korygujemy je na bieżąco. Dzięki temu prawidłowa postawa i symetryczne ruchy wchodzą nam w krew. Jeśli nie mamy dostępu do lustra alternatywą może być partner treningowy. Wtedy to on mówi nam, co robimy źle i co musimy poprawić.
4 NIE STOSUJ BARDZIEJ INTENSYWNEGO TRENINGU NA SŁABSZĄ STRONĘ
Pierwsze, co robią początkujący po zauważeniu dysproporcji to zwiększenie ilości serii lub powtórzeń na słabszą stronę. Zdarzają się nawet tak nieracjonalne pomysły jak zakładanie większego obciążenia po jednej stronie sztangi. Nie jest to żadne wyjście z sytuacji. Stosowanie takich technik może prowadzić do powiększenia się dysproporcji, oraz do kontuzji.
5 SERIE JEDNORĄCZ ZACZYNAJ OD SŁABSZEJ STRONY
Rozpoczynając serie masz dużo energii i sił, więc rozpocznij ją od mięśnia, który masz mniej rozwinięty. Pozwoli to na większe skupienie się na jego pracy
6 MASZYNY
Ćwiczenie na maszynach wymusza prawidłowy ruch, a także symetrie. Uważam jednak, że nie jest to zbyt dobre wyjście z sytuacji, szczególnie przy robieniu masy.
7 BĄDŹ CIERPLIWY, WYTRWAŁY
Te cechy są najważniejsze do niwelowania niepożądanych różnic. Dysproporcje nie pojawiają się z dnia na dzień, i szybko też nie znikają. Każdy, nawet zawodowcy mają większe lub mniejsze dysproporcje. Nie przejmuj się tym tak bardzo. Z czasem na pewno zmniejszą się lub znikną na dobre.
Jeśli chodzi o drugi rodzaj dysproporcji to najważniejszym czynnikiem jest tu genetyka. Po prostu każdy z nas jest inny, jednemu szybciej rosną uda, a drugiemu barki. Zauważ, że nawet wśród zawodowców znajdują się tacy, którzy słyną z szczególnie rozwiniętej grupy mięśniowej (np. Tom Platz - nogi, Coleman - plecy, Arni - klata itp.). Pamiętajmy o tym, aby nasz plan był harmonijny, zawierał wszystkie partie. Nie zwiększajmy intensywności treningu np. najszerszych tylko dlatego że „lubimy" je ćwiczyć.
Mam nadzieje, że się komuś przyda i proszę o dopisywanie uwag, o których zapomniałem pozdro
- Różnica wielkości między tym samym mięśniem prawym i lewym (np. prawy i lewy biceps)
- Różnica wielkości między różnymi mięśniami (np. nieproporcjonalny biceps w stosunku do tricepsu)
Teraz kilka słów o tym jak niwelować i zapobiegać pierwszej z dysproporcji:
1 TECHNIKA
Zła technika to najczęstsza przyczyna powstawania lub pogłębiania się dysproporcji. O tym jak poprawnie powinieneś wykonywać ćwiczenia możesz przeczytać między innymi tu www.kulturystyka.pl/atlas . Jeśli nie dajesz rady ćwiczyć zgodnie z zaleceniami atlasu to zmniejsz obciążenia. Zbyt duże ciężary także powodują powstawanie dysproporcji, gdyż zapominamy o technice i pomagamy sobie dźwigając ciężar głównie mocniejszą ręką, co powoduje dalsze powiększenie różnic. Pamiętajmy także o prawidłowym, (czyli identycznym) torze ruchu obu rąk przy ćwiczeniu hantlami.
2 ĆWICZ HANTLAMI
Pozwalają one skupić się bardziej na poszczególnym mięśniu, izolować jego prace. Na hantle przeważnie zakładamy mniejsze obciążenia, dzięki czemu unikamy złej techniki i ruchów oszukanych.
3 SKUP SIĘ NAD SYMETRIĄ
Najlepszym wyjściem jest ćwiczenie przed lustrem. Wtedy widzimy dokładnie nasze ruchy, korygujemy je na bieżąco. Dzięki temu prawidłowa postawa i symetryczne ruchy wchodzą nam w krew. Jeśli nie mamy dostępu do lustra alternatywą może być partner treningowy. Wtedy to on mówi nam, co robimy źle i co musimy poprawić.
4 NIE STOSUJ BARDZIEJ INTENSYWNEGO TRENINGU NA SŁABSZĄ STRONĘ
Pierwsze, co robią początkujący po zauważeniu dysproporcji to zwiększenie ilości serii lub powtórzeń na słabszą stronę. Zdarzają się nawet tak nieracjonalne pomysły jak zakładanie większego obciążenia po jednej stronie sztangi. Nie jest to żadne wyjście z sytuacji. Stosowanie takich technik może prowadzić do powiększenia się dysproporcji, oraz do kontuzji.
5 SERIE JEDNORĄCZ ZACZYNAJ OD SŁABSZEJ STRONY
Rozpoczynając serie masz dużo energii i sił, więc rozpocznij ją od mięśnia, który masz mniej rozwinięty. Pozwoli to na większe skupienie się na jego pracy
6 MASZYNY
Ćwiczenie na maszynach wymusza prawidłowy ruch, a także symetrie. Uważam jednak, że nie jest to zbyt dobre wyjście z sytuacji, szczególnie przy robieniu masy.
7 BĄDŹ CIERPLIWY, WYTRWAŁY
Te cechy są najważniejsze do niwelowania niepożądanych różnic. Dysproporcje nie pojawiają się z dnia na dzień, i szybko też nie znikają. Każdy, nawet zawodowcy mają większe lub mniejsze dysproporcje. Nie przejmuj się tym tak bardzo. Z czasem na pewno zmniejszą się lub znikną na dobre.
Jeśli chodzi o drugi rodzaj dysproporcji to najważniejszym czynnikiem jest tu genetyka. Po prostu każdy z nas jest inny, jednemu szybciej rosną uda, a drugiemu barki. Zauważ, że nawet wśród zawodowców znajdują się tacy, którzy słyną z szczególnie rozwiniętej grupy mięśniowej (np. Tom Platz - nogi, Coleman - plecy, Arni - klata itp.). Pamiętajmy o tym, aby nasz plan był harmonijny, zawierał wszystkie partie. Nie zwiększajmy intensywności treningu np. najszerszych tylko dlatego że „lubimy" je ćwiczyć.
Mam nadzieje, że się komuś przyda i proszę o dopisywanie uwag, o których zapomniałem pozdro
5
NIE DAWAĆ MI SOGÓW !!
Krzysztof Piekarz
Andrzey
G
LukaszF
odbitki nie wchodzą 
Camo
Maniek87
wuder
kojot15
komus na pewno sie przyda
zidzi1
