Szacuny
1
Napisanych postów
2
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7
Hej gdzies tu jest napisane o jakis starych dobrych wojskowych nożach.
Ja ostatnio dostalem od dziadka nóż którego rączka jest drewniana ale jakby składana z takich "kromek" drewna które są przykrecone metalową końcówko aby nie wypadły. COś jakby kupić krojony chleb i wbić w niego metalowy pret i po jednym końcy zamontować ostrze a po srugin go skrecić. :D Tam mi sie wydaje że to pewnie dziadka nóż z wojska. I ma piłke. A co do rysunku to talentu nie mam ale chciałem mniej wiecej pokazać jak wygląda i czy ktoś moze mi coś na jego temat powiedzieć bo ja nic nie wiem z ka jak i co :D
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
Prawie tak samo wygląda nóz mysliwski mojego ojca, odziedziczył go po mopim dziadku. a wygląda mniej więcej tak jak na rysunku w poście powyżej. Tylko rękojeść jest z jeleniego rogu,bez żadnego plastiku, umieszczona własnie jakby na grubym graniastym pręcie, zabezpieczonym, od końca śrubą wyjątkowo dziwnej konstrukcji. Głownia długości ok 14 cm, szeroka max nan jakieś 4 cm, z piłką. Spytaj dziadka, kiedy by sporządzony, bo może akurat to był jakis popularny kiedys wzór?
Nóz ten wykuł dziadkowi kowal-mechanik w latach bodajże 60, kiedy nie było możliwości aby cos wogóle kupić. I do dziś sprawuje sie nienagannie pzry pracy z tuszami, co sam stwierdzałem wielokrotnie. Fachowa robota ciekaw jestem, jaki dzisiejszy bajerancki kozik posłużyłby bite 40 lat i pewnie posłuży conajmniej drugie tyle, gdy z kolei ja go odziedziczę po starym
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2005-04-15 00:00:49
Szacuny
60
Napisanych postów
2111
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25260
Mam pytanie do tych co uważają ze całkiem dobrze rzucają.
Czy ptraficie wykonać jeden pewny celny rzut z odległości np. około 7 metrów w garażu, drugi np. na ogrodzie a trzeci na boisku? Zaznaczam że napisałem około 7 metrów czyli odległość musicie oszacować sami. Gratuluje jeśli komuś się uda.
Szacuny
1
Napisanych postów
2
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7
Ej przydała by sie jakaś stronka gdzie by było dokładnie opisane jak rzucać nożem. Cały opis i jeszze z jakimiś zdjeciami lub obrazkami lub animacjami. Czymkolwiek ale zeby mozna było sie dowiedzieć jak żucaj nozem bo ja nie mam bladego pojecia.
Szacuny
56
Napisanych postów
10091
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
53086
rzucam sobie rekreacyjnie nozem, ale za dobrze to nie idzie. Mam nóż niby do rzutów-płaski, z jednego kawałka metalu. Z bliska trafiam bez problemów-ale tylko na odległość "jednego" obrotu noża. bo rzucam po prostu trzymając w dłoni ostrze, i starając się by nóż wykonał jeden obrót. W sytuacji gdy stoje tak daleko, ze nóż ma miejsce na wykonanie wiecej niz jednego obrotu-trafiam raczej przypadkowo. Nie zalezy mi na tym za bardzo, bo traktuje to jak rzucanie lotka do tarczy i zabawę, ale chciałbym poznac jakies techniczne uwagi.
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Szacuny
6
Napisanych postów
1547
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4112
nie ograniczajcies się tylko do rzucania nozami miotajcie wszystkim co da sie wbić, to daje duża wiedze środku ciężkości w przedmiocie / tak zwane wyważanie w ręce / Jeśli ktoś zaczyna to od trzech kroków /, dowazac przedmioty mozna tasma klejąca / jako trening /, za szerokie ostrze nie bedzie tak dobrze się wbijac jak małe , lepiej ostrza sklepywać na kowadełku niz ostrzyć , masa rekojeści robi swoje. Lekkie ostrza sa mało efektywne chyba że ktoś rzuca tylko w głowe lub rece a ostrze pokryje substancją łatwo infekującą rany / wyciąg z bielunia, końskie odchody /.
Szacuny
56
Napisanych postów
10091
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
53086
Pierwszy rzut skonczyl się tym, ze ostrze pocięło mi skórę na dłoni. Za mocno trzymałem, nóż jest cholernie ostry. Trudno mi sobie wyobrazic celne miotanie z dużą siłą na odległosć 20 metrów.
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.