Szacuny
90
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
"Dlatego też stosowanie glukozy powinno być wyważone i przemyślane gdyż jest ona bardzo specyficznym cukrem i jej wpływ nie ogranicza się jedynie do kwestii otłuszczania "
To zdanie jest kwintesencją całości tematu i tak powinno pozostać.
Ale na marginesie dodam ...kiedyś stosowałem glukozę w porcji np 40g potreningowo (trening był na tyle glikogenozerny że taka ilosc była ok). Ale zwiększyłem porcję (własciwie niepamietam dlaczego) - do około 70-80g czasami - TYLKO POTRENINGOWO. Skutek był taki ze w 2-3tyg przybrałem w pasie i wszedzie pod skórą spoooro fatu. Do teraz mam z tym właśnie fatem problem. Znajomy skwitował całe zajćie fajnym zdaniem "wczesniej miałeś taki wypas miesien na klacie a teraz wyglądasz jak zapuszczona baba".
Powyższy tekst - daje do myślenia, że pora potreningowa nie jest taka extraextra bo ..... wszystko zależy od zdań, które wypowiedział Tyka /usmiech/.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51602
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
dokładnie tak Kanarku - miałem to samo (w praktyce)
od tego czasu bardzo uważnie (tzn. myśląc nad tym) dobieram proporcje glukozy do carbo - im mniej intensywny trening, tym mniej dodanej glukozy, oraz zero glukozy w jakimkolwiek innym czasie niż po treningu.
Szacuny
734
Napisanych postów
31016
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
94344
generalnie zecz ujmujac tyka wiem jaka jest roznica pomiedzy malto a glukoza i fruktoza ,co do ilosci,okresow przyjmowania ja juz swoie powiedzialem i czyma sie tego dalej ,notabene masz nizela diete z tych paznokci i dlubanai w nosie tylko pozdroscic wytrwalosci.
Kanrku przesledz wszystkie wypowiedzi jakie tu padly i jak sie to zaczelo a zrozumiesz moj pukt widzenia generalie wszystko tluczy ,wiec genralnie wszystko mozan wzuci do jednego worka ale generalniechodzi o to zeby nie robic wody z mozg ludzia po analizujac wypowiedzi dojdziemi do stwierdzenia ze w okresie potreningowym najlepiej pic carbo a juz najlepiej bx i olimpa ale genralnie to juz mnie nudzi ta rozmowa bo genralnie do niczego nie prowadzi ja dalej bede pil glukoze pzred i po treningu (okreslone warunki) i dalej ebde magicznie chodl bo porostu glukoza powina mnie zatluscic ale genralnie EOT do wszystkich
Szacuny
90
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
Nie dość, że dobieram glukoze odpowiednio (stosuje taki teoretyczny przelicznik powiedzmy) do treningu - to jeszcze także do rodzaju diety. Na cyklingu uzywam sobie do woli hehe. A na diecie ww - za cholere bym tak nie zrobił.
heheh - no wiadomo Qazi ! problem w tym że sam tak kiedyś robiłem - pisałem że glukoza jest ok - jest swietna potreningowo - ale nie wspominając o dawkach, nie wspominając o wszystkich czynnikach które zależą jaką dawkę dobierzemy i porę itd etc etc - to zwykły "szarak" (widziałem to na własne oczy !) może zacząć brac 100g glukozy potreningowo. Jedząc dodatko 500g ww w ciągu dnia - bo "tak napisali w gazecie"....
A to wtedy jest woda z mózgu - i gdybyśmy nie wtrącili z Tyką o dawkach i porach ertc itd - to dyskusja zakonczyłaby się tym czym się zakończyła.
Nothing more norhin less.
Btw - na cyklingu stosowałem nawet i po 150g glukozy w ciagu dnia heheh a chudłem.
Zmieniony przez - kanarek w dniu 2005-04-02 13:06:28
Szacuny
119
Napisanych postów
21724
Wiek
45 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
92660
"Miętus - szkoda, że mnie już nie lubisz"
Lubię Cię Sławku.Po prostu wkurza mnie czasem to co musisz pisac i forma w jakiej to robisz.Ponadto stosuje tt 60 i odczuwam lekki wzrost pobudliwości, agresji, oraz..aktywności.Czuje się fajnie Ale doskonale to rozumiem wiec pozdrawiam Zdr.
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"