SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wegetarianizm - opinie

temat działu:

Wegetarianizm i weganizm - dieta, odżywianie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 74474

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 321 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 12731
Tyle fajnych osob przytaczacie, ktore byly wegetarianami i dbaly o dobro ludzkosci. Albert Einstein. On chyba zostal wegetarianinem, zeby uciec od krzykow ofiar swojej bomby atomowej. Zapomnieliscie przytoczyc nazwisko wegetarianina, ktory odcisnal najwieksze z nich wszystkich pietno na ludzkosci i tez lubil zwierzeta. Adolf Hitler tez nie jadl miesa. Da vinci byl swirem. Obcial sobie ucho.

Ludzie maja problem z jedzeniem miesa, bo wychowali sie z dala od idealu. Teraz maja problem z akceptowaniem tego jak sie traktuje zwierzeta. Postawa zupelnie irracjonalna. Wiadomo, ze w idealnym swiecie je sie tylko to co sie zabije samemu, ale nie jestesmy w sredniowieczu. Zyjemy w XI wieku u nie ma sensu polowac. Latwiej jest kupic mieso w supermarkecie.

A co do hormonow i innych ******low w miesie. Sprawdzcie sobie sobie statystyki zachorowan na raka piersi wsrod wegetarianek. Umiera ich znacznie wiecej niz normalnych kobiet. Pestycydy, opryski itp. itd. I nic nie pomoze, ze z farmy ekologicznej uprawa. Pole obok jest naworzone i tak pestycydami. Wychodzi na to samo. :)

Jak sie wrzuci do wyszukiwarki slowo wegetarianizm, to na kazdej stronie sa odniesienia to watpliwej jakosci wywodow filozoficznych. Czyta sie to jak strony New Age albo jakiejs innej sekty. Skrajne to bardzo.

Ciekawe co bedzie nastepne? Kara smierci dla wilka za zjedzenie jelenia?

Mieso jest zdrowe i smaczne. Tak samo jak warzywa, owoce i wszystko co mozna kupic w sklepie, czy znalesc w lesie. Odmawianie sobie miesa z powodow estetycznych, czy filozoficznych to wg mnie czysta hipokryzja. czlowiek jest na szczycie ukladu pokarmowego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 456 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5317
Wegetarianizm nie ma nic wspolnego z sekciarstwem.
Chcialbym zobaczyc te statystyki dot. raka, bo jakos mi sie nie chce zabardzo wierzyc.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 321 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 12731
mialo byc XXI wieku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 456 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5317
Jesteśmy stworzeni by jeść mięso?


Najbardziej genialna odpowiedź jaką można usłyszeć od kogoś, kto właśnie dowiedział się o naszym wegetarianizmie, brzmi: "Ale przecież, my jesteśmy stworzeni do tego, by jeść mięso!". Powiedzmy sobie wyraźnie: my nie jesteśmy stworzeni do tego, by jeść mięso! Istoty ludzkie nie są istotami mięsożernymi, jak psy i koty; nawet nie jesteśmy istotami wszystkożernymi, jak świnie czy niedźwiedzie.
Jeśli ktoś rzeczywiście myśli, że jest stworzony do jedzenia mięsa, to niech wybierze się kiedyś na łąkę, wskoczy na grzbiet pasącej się krowy i spróbuje ją ugryźć! Ani nasze paznokcie, ani zęby nie będą nawet mogły przebić się przez jej skórę. Albo weźmy jakiegoś martwego kurczaka i spróbujmy zjeść go na surowo; nasze zęby nie są przystosowane do jedzenia surowego mięsa.

W rzeczywistości jesteśmy istotami roślinożernymi - co nie oznacza wcale, że jesteśmy trawożerni tak jak krowy, które spędzają cały dzień na przeżuwaniu trawy. Krowy są zwierzętami przeżuwającymi, a istoty roślinożerne spożywają całą gamę warzyw, owoców, orzechów, nasion, pestek, pędów, korzonków i jagód. Skąd wiadomo, że człowiek jest istotą roślinożerną? Ponieważ przeprowadzono już wiele studiów naukowych, badających dietę istot z gatunku wielkich małp człekokształtnych. Na przykład stwierdzono, że goryl odżywia się pożywieniem całkowicie wegańskim.
Pewien znany lekarz - dr David Ryde, który pracował jako doradca medyczny w Brytyjskim Towarzystwie Olimpijskim, zwykł kiedyś przeprowadzać pewien eksperyment. Otóż uczestnikom różnych sympozjów medycznych pokazywał dwa obrazki. Jeden z nich przedstawiał wnętrzności człowieka, a drugi wnętrzności goryla. Następnie prosił swoich kolegów-lekarzy, aby przyjrzeli się tym zdjęciom i podzielili swoimi uwagami. Wszyscy uznali, że widzieli na tych zdjęciach organy ludzkie i żaden lekarz nie zorientował się, że jeden z tych obrazków przedstawiał wnętrzności goryla.

Tak wielkie podobieństwo małp człekokształtnych do ludzi, może nas dziwić lub nie. Faktem natomiast jest, że człowieka łączy z szympansem podobieństwo ponad 98% genów. Zapewne jakikolwiek obcy przybysz z kosmosu, chcący zaliczyć człowieka do jakiejś grupy zwierząt, natychmiast zakwalifikowałby go jako pewną odmianę szympansów. W tym kontekście, jeszcze bardziej okropne wydają się nam eksperymenty przeprowadzane na szympansach w laboratoriach na całym świecie.
Dobrym wyznacznikiem tego, jak miałaby wyglądać nasza naturalna dieta, jest obserwacja nawyków żywieniowych wielkich małp człekokształtnych żyjących dziko na wolności. Zwierzęta te jedzą pożywienie prawie całkowicie wegańskie. Niektóre z nich konsumują niewielkie ilości mięsa, zjadając termity czy magoty, lecz to stanowi niewielki ułamek ich codziennego jadłospisu. Znana miłośniczka szympansów, Jane Goodall, przeprowadzała badania naukowe, mieszkając przez 10 lat w dżungli razem z szympansami i prowadząc wnikliwą obserwację ich życia na wolności. W ramach tych badań, prowadziła dokładne notatki tego, co jadły szympansy. Na tej podstawie można było wyraźnie stwierdzić, jak duże ilości mięsa spożywały. Okazało się, że był to ekwiwalent równy wielkości ziarnka grochu - taką ilość mięsa zjadały codziennie szympansy. Ilość ta jest tak mała, że praktycznie zwierzęta te należałoby zakwalifikować do kategorii istot typowo roślinożernych, na co wskazuje chociażby budowa i kształt ich zębów oraz jelit. Jednak zwolenników teorii typu: "My jesteśmy stworzeni do tego by jeść mięso", bardzo podekscytował pewien film wyemitowany w TV, zrobiony przez znanego przyrodnika, Davida Attenborough. W filmie tym widać jak jakaś jedna grupa szympansów poluje na inne małpy, a następnie je zjada. To miałby być, ich zdaniem, dowód na to, że ludzie są istotami mięsożernymi. Nie da się wytłumaczyć takiego zachowania tej grupy szympansów inaczej, jak w kategorii przypadku czy sytuacji wyjątkowej. Większość szympansów nie interesuje się bowiem pożywieniem mięsnym i nie rozgląda się za żabami, jaszczurkami czy innymi małymi istotami, chodzącymi po ściółce leśnej, które szympansy mogłyby bardzo łatwo złapać i zjeść. Uważa się, że apetyt szympansów na termity i magoty związany jest ze słodkim smakiem ich mięsa.

Właściwym sposobem znalezienia odpowiedzi na pytanie, czym dane zwierzę powinno się odżywiać, jest analiza budowy jego ciała. Zęby małpy, podobnie jak zęby człowieka, posiadają płaskie powierzchnie umożliwiające im rozdrabnianie, kruszenie i rozcieranie pokarmu. Nasze szczęki zbudowane są także w ten sposób, by mogły poruszać się w poziomie i wspomóc ten proces. Obie te cechy są charakterystyczne dla istot roślinożernych, które spożywają bogaty w błonnik pokarm roślinny o twardej strukturze. Ponieważ taka żywność jest trudna do strawienia, proces przyswajania jej przez organizm zaczyna się już od momentu wejścia pokarmu do jamy ustnej, gdzie miesza się ze śliną. Pogryziony i odpowiednio rozdrobniony pokarm, przesuwa się bardzo wolno przez jelita - tak by wszystkie składniki odżywcze mogły zostać przez organizm zaabsorbowane.

To istoty mięsożerne, jak np. koty, mają zupełnie odmienną budowę ciała. Koty nie tylko mają pazury pomagające im chwytać swoje ofiary, lecz również ich zęby służą do tego celu - są ostre i pozbawione płaskich powierzchni. Ich szczęki mogą poruszać się tylko w pionie - z góry na dół - ruchem tnącym, porcjującym pożywienie. Zwierzęta mięsożerne połykają pokarm kawałkami; by go strawić, nie potrzebują korzystać z żadnej książki kucharskiej ani z usług firmy British Gas. Wewnątrz ich żołądków znajdują się bowiem nadzwyczaj silne kwasy żołądkowe, które mogłyby z łatwością rozpuścić lakier pokrywający karoserię samochodu. Kwasy te powodują szybkie trawienie mięsa w żołądku, tak by trucizny wydzielające się podczas jego rozkładu, były jak najszybciej wydalane z organizmu. Jelita zwierząt mięsożernych są krótkie (w linii prostej około 3 razy dłuższe od długości ich ciała); zaprojektowane zostały tak, by produkty uboczne przemiany materii były jak najszybciej wydalane z organizmu.

W organizmie ludzkim, proces trawienia odbywa się o wiele wolniej, ponieważ nasze jelita są około 12 razy dłuższe od długości naszego ciała. Uważa się, że jest to jeden z powodów, dla którego rak okrężnicy pojawia się o wiele częściej u ludzi jedzących mięso, niż u wegetarian.
Oczywiście, ludzie w pewnym momencie w historii zaczęli jeść mięso. Niemniej jednak, dla większości ludzi na świecie, mięso zawsze było - i często jest nadal - stosunkowo rzadko konsumowanym pożywieniem. Większość ludzi na świecie, do niedawna spożywała mięso kilka razy w roku - zwykle podczas większych świąt religijnych. Jednak tak naprawdę, ludzie tak obficie zaczęli konsumować mięso dopiero po II wojnie światowej - co może wyjaśniać, dlaczego choroby serca i rak, stały się w dzisiejszych czasach zabójcami pochłaniającymi najwięcej ofiar spośród wszystkich innych chorób. Wszystkie argumenty zwolenników jedzenia mięsa są jedynie wymówkami, a jednym z ich argumentów dających się najłatwiej pokonać jest to, że my, rzekomo jesteśmy stworzeni, by jeść mięso!

zrodla nie stety nie znam




BIAŁKO ROŚLINNE I ZWIERZĘCE

Białko zwierzęce uważane jest za czynnik zapewniający lepszy wzrost organizmów w porównaniu z białkiem pochodzenia roślinnego. To prawda. Ale badania m.in. w laboratoriach Szkoły Medycyny Społecznej i Katedry Patologii Wydziału Medycznego Uniwersytetu Loma Linda, a także badania innych znakomitych uczonych (np. McCarrison, McCay) udowodniły, że cecha owa traci swe pozytywne znaczenie wobec faktu, że stymulowanie białkiem zwierzęcym rozwoju i dojrzewania organizmu w ogólnym bilansie życia jest bardzo niekorzystne, np. białko zwierzęce, przeciwnie do białka roślinnego, wpływa m.in. na zwiększenie syntezy cholesterolu w organizmie i wzrost jego poziomu we krwi.

Białko zwierzęce - większe zagrożenie Powszechnie uważa się, że wzrost poziomu cholesterolu we krwi jest spowodowane spożywaniem tłuszczów. Oczywiście, że tak, ale w Loma Linda wykazano, że także i białko zwierzęce odgrywa w tym procesie niebagatelną rolę. Białko to bowiem powoduje również zwiększenie wydzielania insuliny ( z powodu wzrostu poziomu aminokwasów i cukru we krwi - insulina ma obniżać ich stężenie). Insulina, chociaż wzmaga wykorzystanie pożywienia, jest także powodem podwyższenia syntezy cholesterolu w organizmie i wzrostu jego poziomu we krwi, co w połączeniu z cholesterolem dostarczanym z pożywieniem stanowi ogromne zagrożenie dla organizmu (zawał serca, udar itp.). Z kolei białko pochodzenia roślinnego powoduje zwiększenie wydzielania glukagonu, który działa odwrotnie do insuliny, zwiększając poziom cukru i obniżając tworzenie cholesterolu.
Widać więc, że ogromne znaczenie dla określenia stopnia syntezy cholesterolu posiada współczynnik insulina / glukagon.
Białko roślinne - sprzymierzeniec w walce z cholesterolem Białko roślinne obniża współczynnik insulina / glukagon, pomagając w ten sposób zminimalizować produkcję cholesterolu. Zapewnia również kontrolę wydzielania insuliny (nie wszystkim wiadomo, że jednym z powodów zawału serca może być też wysoki poziom insuliny we krwi).
Różnice w działaniu białka zwierzęcego i roślinnego wynikają z odmiennego składu aminokwasowego tych białek (o tym czytaj poniżej). Np. dwa z aminokwasów, lizyna i leucyna, zapewniające lepszy współczynnik wzrostu u zwierząt, w białkach roślinnych występują we względnie niskich ilościach, przeciwnie do np. argininy.
Białka a tłuszcze Tłuszcze, jako istotny czynnik w chorobach układu sercowo-naczyniowego, oczywiście nie tracą swgo znaczenia w kontekście wyników badań nad białkami. Nowego znaczenia jednak nabiera wniosek, że jako dodatek do nienasyconych tłuszczów powinniśmy jeść znacznie więcej białka roślinnego. Najniższe stężenia cholesterolu pojawiają się jednak wówczas, gdy spożywane zarówno białko jak i tłuszcz są pochodzenia roślinnego. A chociaż białka zwierzęce są lepszym źródłem aminokwasów niezbędnych do wzrostu, ich skład aminokwasowy wiąże się z występowaniem chorób. Z drugiej strony, nie tak znowu wiele potrzeba nam białka, by zapewnić prawidłowy wzrost i rozwój. Dieta wegetariańska zapewnia białko w ilości wystarczającej do wzrostu i jdnocześnie chroni przed ryzykiem chorób układu krążenia.
Wyjaśnijmy sobie raz na zawsze... Panuje fałszywa opinia, jakoby białko pochodzenia zwierzęcego było bardziej wartościowe dla człowieka, niż roślinne. Taki pogląd sugeruje, że białko zwierzęce to jakiś inny rodzaj białka, niż białko roślinne. Tymczasem zarówno jedno jak i drugie białko zbudowane jest z tych samych aminokwasów, ale tworzących różne kombinacje. Te kombinacje tworzą białka inne np. dla kości, dla krwi, nerwów, błon itp., ale - podkreślmy to jeszcze raz - aminokwasy, które je tworzą, są w każdym przypadku te same, różna jest ich kombinacja.
Zauważmy teraz, że człowiek, trawiąc każde spożyte białko - tak zwierzęce jak i roślinne - musi je rozłożyć na poszczególne aminokwasy, aby je wchłonąć, bowiem żaden organizm nie włącza w ramy swego organizmu całej cząstki białka obcego.
Przeciętny zjadacz kotleta myli się więc grubo, myśląc, że dostartcza organizmowi gotowego "wysokowartościowego" (jak mniema) białka. Dostarcza nie białko, lecz (w konsekwencji procesów w organizmie) poszczególne aminokwasy - to one są potrzebne naszemu organizmowi. Takie same aminokwasy można dostarczyć ze żródeł roślinnych, a świetle wyników badań w Loma Linda - nawet należy korzystać z roślinnych, a nie zwierzęcych żródeł aminokwasów. Pochodzenie białka (jako kombinacji aminokwasów), jak widać, skutkuje w organizmie odmiennie - "zwierzęca" kombinacja aminokwasów skutkuje negatywnie, "roślinna" - jak najbardziej dla organizmu korzystnie.
Jeszcze jedna kwestia. Spośród 22 aminokwasów potrzebnych do syntezy białkowej, organizm osiem z nich nie potrafi syntetyzować sam. Należy mu je więc dostarczyć - są to tzw. aminokwasy egzogenne (lizyna, metionina, leucyna, tryptofan, walina, fenyloalanina, izoleucyna i treonina). Stwierdzono, że owych 8 aminokwasów znajduje się również w ziemniakach, ryżu, brokułach i kaszy gryczanej. Do mitów więc przeszedł pogląd, jakoby jedynym ich żródłem było mięso. A i tak owe 8 aminokwasów można było dostarczyć organizmowi poprzez komponowanie posiłków z różnych składników, z których każdy zawierał któryś z nich - jajka, mleko, rośliny strączkowe i wiele spośród warzyw i owoców.
Jeszcze jeden obalony mit W ostatnim czasie uległa korekcji opinia o ilościowych potrzebach organizmu względem białka. Jeszcze kilkanaście lat temu oficjalnym zaleceniem było spożycie 150 - 250 gramów białka dziennie. Obecnie zaleca się 3 do 5 razy miniejszą ilość - dla mężczyzny mniej niż 60 gramów białka (przy wadze ciała ok. 80 kg), dla kobiet ok. 45 gramów białka dziennie (ok. 60 kg wagi ciała). Norma ta jest wynikiem współczesnych badań w dziedzinie dietetyki (National Research Council już w 1980 r. zalecał taką normę) i ma tendencję do dalszego obniżania.
Każda roślina to substancja organiczna, zawsze zawiera więc jakąś ilość białka. Nie jest trudno więc dostarczyć organizmowi białka w odpowiedniej ilości, jeśli odżywiamy się różnorodnie i jemy do syta. Problem we współczesnej diecie stanowi bowiem nie brak czy niedobór białka, lecz jego nadmiar.




Dr med. MERVYN HARDINGE
Czy ludzie koniecznie muszą jeść mięso ?
(fragment publikacji)

To, że ludzkie istoty nie muszą jeść mięsa, ponieważ pokarmy roślinne zawierają celulozę, wynika nawet z ogólnych zasad światowego odżywiania. Otóż w krajach i wśród ludzi, gdzie stosowana jest dieta roślinna, wskaźnik urodzeń jest bardzo wysoki. Skoro więc dieta bogata w celulozę, a wykluczająca spożycie mięsa jest w stanie zagwarantować utrzymanie przy życiu, to na jakiej podstawie ktoś, np. w USA, gdzie są ogromne możliwości spożywania wysokowartościowych produktów roślinnych, może twierdzić, że spożywanie mięsa jest konieczne ?
Wszystkie spożywcze proteiny na świecie dostają się do fabryk produkujących artykuły spożywcze w liściach i innych zielonych częściach roślin. Rośliny produkują glukozę jako pożywienie pierwotne. Następnie przez dodanie nitrogenu, a czasem innych elementów, formują aminokwasy, które składają się z całej gamy protein znajdujących się w nasionach, łodygach, korzeniach i liściach.
Ani człowiek, ani zwierzęta nie są w stanie wytworzyć syntetycznie niezbędnych aminokwasów. Dokonać tego mogą tylko rośliny. W ten sposób pierwotnym źródłem wszystkich niezbędnych aminokwasów jest pożywienie roślinne. Oczywiście człowiek może jeść mięso i tą drogą otrzymywać niezbędne (i zbędne) aminokwasy, które z kolei zwierzę uzyskało bezpośrednio z roślin.
A chociaż ten proteinowy obrót dokonuje się w obrębie kilku ciał zwierzęcych zanim ukaże się na stole konsumenta, łańcuch spożywczy zawsze zaczyna się w liściu lub innej zielonej części rośliny, niezależnie od tego jak długa byłaby ta droga. Oczywiste zatem jest, że gdzieś poniżej linii niezbędnych aminokwasów, które utworzą jakąś proteinę, leży źródło, z którego musi ona być uzyskana - a jest nim roślina.
Niektóre proteiny, zarówno roślinne, jak i zwierzęce, mają wyższy procent potrzebnych nam aminokwasów, niż inne. Jeśli więc jedna proteina wykazuje brak, inna w tym samym pożywieniu może dostarczyć brakujących aminokwasów w obfitości. W ten sposób, dzięki zróżnicowaniu w budowie, proteiny występujące w pożywieniu uzupełniają się wzajemnie. Ponieważ sprawa ta wydaje się już należycie zrozumiana, nie ma potrzeby dłużej namawiać ludzi do spożywania mięsa, pod groźbą rzekomego niedostatku protein w diecie bezmięsnej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 321 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 12731
Ale sie usmialem z tymi szympansami. :D hehe

Szympanse nie tylko jedza mieso. One organizuja regularne polowania z nagonka. Wklejanie nic nie wartych tekstow z internetu nic tu nie pomoze. Szympanse sa miesozerne i poluja na inne malpy. I sa bardzo skuteczne. Mialem przyjemnosc ogladac takie polowanie na Animal Planet. Ludzie jedza mieso od pocztku swojego istnienia. Mowienie, ze nie jestesmy miesozerni to zwykle KLAMSTWO.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 321 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 12731
Jeszcze odnosnie wegetarianizmu. Kolega napisal, ze nie ma on nic wspolnego z sekstami. To rowniez nie jest prawda.

Wegetarianizm jest wykladnie wiekszosci sekt. Jest czesto uzywany jako haczyk na ofiary. Prawie kazda sekta ma w swoim regulaminie wegetarianizm. To juz jest standard. Polecam lekture.

http://www.sudety.pulsar.net.pl/relacje/rel13.html 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 321 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 12731
Retoryka nie moznosci ugryzienia krowy rozbawila mnie tak, ze jeszcze boli mnie brzuch. Kot tez nie ugryzie krowy. Koty to weganie ! :)

Ludzie wpieprzali mamuty az im sie uszy trzesly, a Ty mi chce wmowic, ze nie dam rady ugrysc krowy? :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 9203 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 29034
Bigus do stolu! Bo kurka stygnie

http://www.smoczyjezdzcy.pl - Smoczy Jeźdźcy - darmowa gra MMORPG w przeglądarce - polecam!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 456 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5317
Kot nie jest roslinozerca bo je np. myszy i zeby je zjesc nie musi ich ugotowac. Mateusz27 zjedz surowe mieso :) (nie mam tu na mysli ryby - ktora nie zawsze da sie zjesc na surowo).
A jesli chodz o pra-ludzi moze i jedli mamuty, ale zaraz po ich upolowaniu bo od razu gniły.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 4438
Po co 3 posty wysyłasz? W jednym nie możesz tego napisać? Co do Twojej obsesji na punkcie mięsożerności człowieka - jedz przez pewien czas samo mięso, zobaczymy czy daleko zajedziesz... no bo skoro człowiek jest mięsożerny to tylko mięsem się powinien żywić, no nie? Może człowiek nie jest roślinożercą w pełnym tego słowa znaczeniu, ale ludzie jedzą same roślinki i mają się dobrze, a Ty byś na samym mięsie nie wytrzymał! Co do vege i sekt ... może w większości sekt obowiązuje vege... ale to mało logiczny argument przeciw vege.. JESTEŚ KSENOFOBEM i nie warto z Tobą polemizować Mateuszu.

Zmieniony przez - Matthew777 w dniu 2005-02-20 19:28:53

"In the warriors code there’s no surrender.
Though his body says “stop”, his spirit cries “never” "

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Następny temat

Przykładowy jadłospis wegetarianina.

WHEY premium